Ta nowelizacja ma utrudnić proces odzyskania niepodległości przez Polskę

Unijna agentura wpływu ma zamiar głosami KO dokonać niekorzystnej nowelizacji prawa.

Nowelizacja ustawy o umowach międzynarodowych zgłoszona przez Hołownię ma na celu utrudnienie formalnej procedury odzyskania przez Polskę niepodległości.

Nowe przepisy mają na celu utrudnienie i skomplikowanie procesu ewentualnego wyjścia Polski z Unii AntyEuropejskiej.

Projekt przewiduje m.in. przeprowadzenie podwójnego referendum. Warto przypomnieć, że pomysłem o skasowaniu możliwości wyjścia z Unii zabłysnął po raz pierwszy Andrzej Duda proponując umieszczenie odpowiedniego zapisu w Konstytucji. Przypominałoby to tzw. Doktrynę Breżniewa.

Doktryna Breżniewa (zwana także doktryną „ograniczonej suwerenności”– przyjęta w 1968 roku doktryna radziecka stwierdzająca, że w krajach Układu Warszawskiego obowiązuje ograniczenie suwerenności państw członkowskich na rzecz interesów wspólnoty socjalistycznej” /Wikipedia/

O wypełnieniu jednego z podstawowych warunków odzyskania suwerenności przez Polskę w formie opuszczenia eurokołchozu wspominał niedawno Mentzen, mówiąc:

Uważam, że w tym momencie Polska powinna być w Unii Europejskiej.

Na temat nowej ustawy wypowiedzieli się posłowie PiS, po raz kolejny odżegnując się od jakiejkolwiek próby odzyskania niepodległości, używając politycznie poprawnej nazwy „polexit”

W każdej kampanii jest próba gry na emocji Polexitu i tak to chyba należy odczytywać. Trudno jednak dziś na tym coś ugrać, bo żadna poważna siła polityczna nie zgłasza takiego postulatu. /link/

Mój końcowy komentarz będzie bardzo krótki. Najważniejszą rzeczą nie jest taki lub inny zapis prawny, lecz faŁszyzm czyli używanie w politycznej narracji  kłamstw mających utrwalić w Polakach przekonanie, że uwięzienie polityczne, energetyczne i gospodarcze Polski w bagnie unijnych przepisów jest dla nas korzystne, co samo w sobie jest już wyjątkowo bezczelną brednią na poziomie goebbelsowskiej propagandy.

Wolność zamiera albo odradza się przede wszystkim w głowie i sercu człowieka. Historia już wiele razy pokazała, że żadne paragrafy nie są w stanie powstrzymać ludzi wolnych, gdy nadchodzi odpowiedni czas. Napisałem tę notkę z moralnego obowiązku aby zaprzeczyć bredni o rzekomych dobrodziejstwach z uwięzienia w eurokołchozie.

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne