Niepokalane poczęcie to dogmat Kościoła katolickiego, który głosi, że Najświętsza Maryja Panna, Matka Jezusa Chrystusa, została zachowana od grzechu pierworodnego w chwili poczęcia. Oznacza to, że Maryja od momentu swojego poczęcia była wolna od wszelkiego grzechu, zarówno dziedziczonego, jak i osobistego.
Dogmat o Niepokalanym Poczęciu został ogłoszony przez papieża Błogosławionego Piusa IX w bulli “Ineffabilis Deus” 8 grudnia 1854 roku. Było to ukoronowanie wielowiekowych rozważań teologicznych nad naturą Maryi i jej rolą w dziele zbawienia.
Istnieje kilka argumentów teologicznych na rzecz dogmatu o Niepokalanym Poczęciu. Jednym z nich jest fakt, że Maryja była matką Jezusa Chrystusa, który jest Synem Bożym i Zbawicielem świata, Trzecią Osobą Trójcy Świętej, a więc Bogiem Wcielonym. Aby Maryja mogła prawidłowo wypełnić swoją rolę, musiała być wolna od grzechu – pierworodnego w chwili poczęcia, który dziedziczy każdy człowiek – oraz uczynkowego, który przeszkadzałby jej w prowadzeniu życia zgodnego z wolą Bożą.
Innym argumentem jest fakt, że Maryja była wzorem dla wszystkich chrześcijan. Jej nienaruszona czystość i świętość są dla nas inspiracją do naśladowania.
Dogmat o Niepokalanym Poczęciu jest ważnym elementem wiary katolickiej. Jest on wyrazem naszej wiary w miłość Boga do Maryi i w jej wyjątkową rolę w dziele zbawienia.
W Polsce Niepokalane Poczęcie jest świętem liturgicznym obchodzonym 8 grudnia. Jest to jedno z najważniejszych świąt w kalendarzu liturgicznym Kościoła katolickiego w Polsce.
W rozmowie dla “Te Deum: Ksiądz Profesor Robert Skrzypczak wyjaśnia, czym jest Niepokalane Poczęcie i Kim jest Najświętsza Maryja Panna na tle historii zbawienia rodzaju ludzkiego.
−∗−
NIEPOKALANIE POCZĘTA – NACZYNIE OSOBLIWE… Rozmowa z Księdzem prof. Robertem Skrzypczakiem
−∗−
NOWENNA O NIEPOKALANYM POCZĘCIU NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY
−∗−
KATOLICKA MSZA ŚWIĘTA KLASYCZNA, TRADYCYJNA, TRYDENCKA
KAPELAN DUSZPASTERSTWA:
KSIĄDZ WŁODZIMIERZ MAŁOTA CM
KSIĘŻA MISJONARZE
Parafia św. Rodziny
ul. Krakowska 41
33-100 Tarnów
TEL: 537 551 189
tel. dyżurny:
791 782 294
14 622 11 22
– dla dzwoniących z identyfikacją numeru
Kłamliwy list Prezydenta Stanów Zjednoczonych A. (SZA, USA) Harrego Harrisona Trumana do papieża Piusa XII (kard. Eugeniusz Pacelli) w Watykanie napisany po zakończeniu II wojny światowej.
Harry Truman napisał:
Szanowny Panie Pacelli,
Jako baptysta i jako głowa jednego z największych i najpotężniejszych narodów świata, gdzie wszyscy nazywają mnie po prostu panem Trumanem, nie mogę stosować zwrotu:
Jego Świątobliwość, ponieważ ten tytuł jest zarezerwowany tylko dla Boga.
My w Stanach Zjednoczonych uważamy wszystkich ludzi za równych przed Bogiem:D
i zwracamy się do siebie naszym własnym, prawdziwym imieniem. W konsekwencji tego piszę do Pana jako do Pana Pacelliego.
Jestem przekonany, że ani Pan, ani Pański Kościół nie należą do tych, którzy prawdziwie szukają pokoju i pracują dla niego. Twórcy naszego narodu, poznawszy całą historię i cechy Pańskiego kościoła, tak bardzo lubiącego politykę i wojnę, ustalili jako główną zasadę obowiązującą nasz rząd, by nigdy papież nie miał prawa mieszać się do naszych spraw. Dobrze poznaliśmy doświadczenie historii Europy i jesteśmy pewni, że nasza demokracja nie trwałaby długo, jeśli pozwolilibyśmy – na podobieństwo rządów europejskich – oplątać się waszymi doktrynami i politycznymi intrygami.
Tomasz Jefferson, jeden z najmądrzejszych ludzi naszego kraju, powiedział jasno: “Historia nie dostarczyła nam ani jednego przykładu państwa pod wpływami kościoła, któremu udałoby się zachować wolność religijną”.
W konsekwencji Pan nie posiada najmniejszych kwalifikacji, aby móc mnie pouczać o sposobie prowadzenia mego narodu drogą pokoju. Kilka faktów mogłoby pomóc Panu w odświeżeniu swej pamięci.
Pański poprzednik w Watykanie, papież Pius XI rozpoczął atak faszystowski, zawierając układy z Mussolinim w 1929 r. Cywilizacja chrześcijańska w tym roku została haniebnie zdradzona.
Sławny pisarz i historyk naszego kraju, Lewis Mumford – ani komunista, ani antykatolik – napisał w książce “Faith for Living” z 1940 r.: “Perfidia świata chrześcijańskiego jasno urzeczywistniła się w 1929 r. przez konkordat, który powiązał Mussoliniego z papieżem”.
Wówczas tylko nieliczni w Stanach Zjednoczonych znali prawdziwe oblicze faszyzmu tak dobrze jak Pan i papież Pius XI, a wy dwaj pomogliście do jego sukcesu i związaliście z nim wasz kościół. Pan sam – jako młody ksiądz i dyplomata – wykonywał specjalne zadanie – pomocy Niemcom w przygotowaniach do drugiej wojny światowej. Spędził Pan dwanaście lat w Niemczech. W porozumieniu z von Pappenem pomógł Pan Hitlerowi wzmocnić się oraz – jako kardynał Pacelli położył Pan podpis pod konkordatem, który powiązał Watykan i Wielkie Niemcy w 1933 r.
Nie udowodni mi Pan swojej niewiedzy o tym, że Hitler i naziści przygotowywali spisek przeciwko nam. Nawet katoliccy biografowie piszą, że przez wiele lat był Pan najlepiej poinformowaną osobą w całej Trzeciej Rzeszy. Po podpisaniu konkordatu, tak ważnego dla Hitlera, von Pappen, który w Norymberdze z wielkim trudem uratował swoje życie, powiedział: “Trzecia Rzesza jest pierwszym mocarstwem nie tylko uznającym, lecz w dalszym ciągu wprowadzającym w życie szczytne zasady papiestwa”.
Pańscy kardynałowie i biskupi w Rzymie błogosławili oręż użyty przeciw bezbronnym Abisyńczykom. Pański kardynał Schuster z Mediolanu ogłosił podbój Abisynii, jako świętą wojnę, która pozwoli zatriumfować w tym kraju krzyżowi chrześcijańskiemu. Pan rości sobie prawa, aby nadal nazywać swój kościół – Kościołem Bożym i w konsekwencji żądać, abym ja, szef cywilnego, konstytucyjnego państwa zgodził się uznawać Pana jako mojego zwierzchnika, a w ten sposób jako zwierzchnika narodu amerykańskiego.