Po zaledwie dwóch kadencjach rządów Prawa i Sprawiedliwości wraca do władzy Donald Tusk ze swoją świtą. Dumny jak paw, nastroszone piórka. I co się pojawiło w PiSie? Wielka Smuta.
To jest szanowanie reguł demokracji, uznawanie reguł demokracji, tak jak robi to partia do niedawna rządząca, powinno skutkować tym, że powinna przyjść refleksja. Przegraliśmy. Musimy się z tym wtórnie pogodzić po to, żeby dążyć do odzyskania władzy. Czy mamy taką refleksję? Czy mamy tam w ogóle taką potrzebę? Nie. Oni chcą, mówiąc słowami byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego, żeby ‘było tak, jak było’. I to im całkowicie wystarczy.
−∗−
LEKCJA NA NOWY ETAP – Leszek Żebrowski
−∗−
Mój komentarz do tego co powiedział Leszek Żebrowski będzie się składać z cytatu z kogoś będącego na wyższym poziomie duchowym ode mnie:
Od siebie dodam: poznaliśmy po owocach, poznajemy od ponad 30 lat.
O błędzie pokładania nadziei w drugim człowieku,
czyli również w politykach, tym bardziej takich którzy nigdy nie reprezentowali polskiej racji stanu, lecz mądrość etapu definiowaną poza granicami naszego kraju. Chodzi o PiS, a owocem takiej polityki są ich ofiary liczone w tysiącach. Chodzi również oczywiście o tych, którzy, a widać to gołym okiem, są jeszcze od nich gorsi. To są szkodliwe, antypolskie formacje na poziomie współczesnych folksdojczów, dwużydzianów czyli zdrajców i pazernych gnomów.
Leszek Żebrowski być może dostosował swój przekaz do poziomu trochę lepszej niż przeciętnej czyli wciąż ograniczonej lub stłamszonej percepcji… wolałby zmieniony PiS?. Czy jestem sprawiedliwy w ocenie?