Nie byle kto, bo sam Michał Kamiński, czyli były pisowski spin felczer*, a także były pracownik Prism Group-firmy “ani wywiadowczej, ani lobbystycznej” , wyznał wczoraj w rozmowie z dziennikarką Olejnik, co go przeraża: „Jeżeli ja czytam wypowiedzi radnych PiS-u, którzy mówią o tym, że trzeba się szykować na obozy koncentracyjne, a PO będzie miało do powiedzenia tyle, co Żyd za okupacji…” W tym momencie prowadząca wywiad Monika Olejnik przerwała politykowi PO, ale po chwili Kamiński bezlitośnie doprecyzował dalsze zagrożenia, podkreślając równocześnie, że PO jest bardzo wiarygodną alternatywą dla złego scenariusza, a dodatkowo jest „fajnym zgrupowaniem ludzi”.
Do fajnych ludzi przystąpili ostatnio: niestrudzony bojownik z watykańską okupacją Grzegorz Napieralski, wracający do lewicowych korzeni Ludwik Dorn, a także Michał Mazowiecki-syn stalinowskiego dziennikarza** i wieloletniego powiernika antypolskiej lewicy.
Rydzyk gorszy od muchomora
Można rzec, że podczas rozmowy Michał Kamiński jak rasowy fighter w wyrafinowany sposób dotkliwie wypunktował przeciwników politycznych. Zróżnicował Polskę nowoczesną od tej gorszej – odwróconej od Europy i nie pamiętającej o tajnym współpracowniku SB „Bolku”. (Kamiński wymienił jego nazwisko). W trakcie rozmowy podkreślił też, że 3RP jest „spełnieniem marzeń”.
Kamiński zdradził również, że on i jego nowi koledzy bardzo chcą żeby o. Tadeusz Rydzyk nie zajmował się sianiem nienawiści. Dostało się również aktualnemu przewodniczącemu Solidarności, o którym Kamiński skłamał, że ten był w ZOMO***.
Nowa drużyna Ewy Kopacz na pewno nie da sobie dmuchać w mikrofon. Nie radzę nikomu stawać w szranki z nowym nabytkiem Michałem Mazowieckim, którego starszy brat słynie z wielu wygranych pojedynków słownych.
Wojciech Mazowiecki, specjalista od nienawiści i od antysemityzmu, jest znany ze stworzenia kanonu rozmowy dziennikarskiej, stojącej na najwyższym (lewicowym) poziomie. Postanowiłem zacytować jedną z nich w całości, bo rzecz nie tylko zajmuje zasłużone miejsce w annałach, lecz również warta jest przypominania!
Radio TOK FM. Rozmawiają: Wojciech Mazowiecki „Gazeta Wyborcza” i Cezary Gmyz “Rzeczpospolita”.
Wojciech Mazowiecki: Ile było antysemityzmu na ambonach. W tej ostatniej kampanii prezydenckiej.
Cezary Gmyz: Jeden przykład?
WM: Proszę pochodzić po kościołach.
CG: Nie, nie, ale jeden przykład, bo ja nie słyszałem o żadnych wystąpieniach antysemickich. Jeżeli są, byłyby bez wątpienia nagłaśniane w mediach, a nie były.
WM: Oczywiście hierarchowie zachowują się już zdecydowanie mądrzej.
CG: Jeden przykład wypowiedzi z kampanii antysemickiej chciałbym usłyszeć, z ostatniej kampanii, z ambony. Ja czytam prasę, ale nie jestem oczywiście w stanie pójść do każdego kościoła.
WM: A ja oczywiście chodzę do kościołów. W moim kościele ksiądz proboszcz każe np. wiernym na kolanach śpiewać “Ojczyznę wolną racz nam wrócić panie”.
CG: Ale to jeszcze nie jest antysemityzm.
WM: Teraz mówię o takim przykładzie. A co do antysemityzmu, mam wiele konkretnych przykładów. Jestem w stanie podać panu wiele przykładów, jak pan chce, niech pan sprawdzi. Mam od ludzi, którzy mi dono… zgłaszali, bo byli w kościele, słyszeli dokładnie, właśnie treści antysemickie.
CG: To czemu w takim razie tego nie nagłaśniacie?
WM: Pan jest ślepy!
CG: Ale dlaczego tego nie piętnujecie?
WM: Ja to piętnuję właśnie, a pan przeciwko temu protestuje i pan mi to utrudnia.
CG: Nie, ja chciałbym się tylko dowiedzieć, gdzie te oburzające wypowiedzi miały miejsce, tylko tyle.
WM: W kościołach.
CG: Ale w jakich? Jeden przykład.
WM: W wielu konkretnych kościołach.
CG: Ale w jakich?
WM: Ale czy teraz pan da mi skończyć? Czy pan teraz kwestionuje, że księża są antysemitami?
CG: Oczywiście, że kwestionuję.
WM: To gratuluję! Jest pan właśnie uśpiony!
CG: Nie jestem uśpiony (śmiech).
WM: Jest pan uśpiony na ten problem.
_________________________________________________________________
Źródło cytatu: wpolityce.pl – dialog-godny-orwella
* Określenie Ewarysta Fedorowicza
** Jak Mazowiecki zwalczał podziemie
*** ZOMO
No, z takim wytrawnym POlszewikiem w ekipie, mistrzem manipulacji i ciętej riposty, łatwo nam, antysystemowcom, nie będzie ;)
na takich wycwanionych w łgarstwach manipulatorów od dawna używam określenia “stalinowska małpa”…
Bo trudno takie nienawidzące polskości i zbydlęcone do cna kreatury nazywać inaczej…
Im przecież za takie szerzenie nienawiści doskonale płacą, stąd taka postbolszewicka postawa tych stalinowskich politruków!
Zadziwia mnie, że tak wielu ludzi wciąż nie dostrzega ewidentnych bredni, Manipulacji i bezczelnych kłamstw. Osobnik jak ten na zdjęciu, po jednym takim wystąpieniu, powinien być personą non grata w każdym porządnym towarzystwie.
Bardzo dobrze płacą, bardzo często z ukradzionych publicznych pieniędzy.
Nie … tekst Wojciecha Mazowieckiego powala na kolana. Powinno się go cytowac ale wyłacznie z zastrzeżeniem “Uwaga! Próba zrozumienia grozi śmiercią przez zadławienie ze śmiechu”
Na szczęście dla lemingów coś takiego jak próba zrozumienia nie istnieje … Tam liczy się tylko wiara w prawdy objawione przez Gejzetę Aborczą.
Pan Wojciech Mazowiecki uczestniczył w 1989 w pracach nad przygotowaniem exposé swojego ojca, a to oznacza, że miłośnikiem słowa /mówionego i pisanego/ jest od dawna…
od 1989 r było jeszcze sporo czasu na odpłynięcie od rzeczywistości … Zresztą w 1989 to expose było mocno oderwane od wciaż komunistycznej rzeczywistości – a teraz to już te odległosci od realnego świata są po prostu astronomiczne …