Medialna morfina zamieniła Polaków w naród niewolników. Czy ostatnia szansa wytrąci nas z bierności?
Afera podsłuchowa nie zrobiła na nas większego wrażenia. 2,5 miliona nieważnych głosów i tygodniowe oczekiwanie na wyniki wyborcze również. Medialna morfina uśpiła naszą czujność i zamieniła nas w masę o mentalności niewolników. Ciepła woda w kranie nam wystarcza. Aż chce się zawołać za gen. „Gryfem”: „Gdzie są Polacy? Panie Boże!”.
Najnowsze dzieje Polski pisane są przez ludzi ze służb. Byli funkcjonariusze coraz częściej goszczą na medialnych salonach i formują myślenie milionów obywateli. Skompromitowani aparatczycy, poniewierający narodową godnością w czasach komuny, stają się autorytetami. Zbiorowa amnezja odebrała nam zdolność reakcji. Co się stało z Polską? Nawet się nie spostrzegliśmy, jak omamieni sztandarami 25-lecia wolności, staliśmy się masą niewolników.
Arystoteles podkreślał, że „niewolnik jest żyjącym narzędziem”, niezdolnym do rozeznania prawdy i podjęcia samodzielnych wyborów. Patrząc na nasze zachowanie trudno nie przyznać mu racji. Nic nie jest w stanie wytrącić nas z bierności.
Najbardziej brutalny gwałt na demokracji przyjmujemy z przygłupim uśmieszkiem. Arystoteles nie miałby wątpliwości, by dzisiejszą bierność Polaków nazwać postępowaniem niewolników i to „niewolników z natury”, których definiował jako tych, którzy „o tyle tylko mają związek z rozumem, że spostrzegają go u innych, ale sami go nie posiadają”.
Media powoli zmieniają naszą naturę. Jesteśmy przecież tym, czym się karmimy. Wpatrzeni w świecidełka, doraźne korzyści, chwilowe przyjemności i łatwy dobrobyt, zatraciliśmy cnotę długomyślności. Nie stać nas na obronę godności nie tylko narodowej, ale i własnej. Można nas zaszczuć najbanalniejszym argumentem zaściankowości. Ze strachu przed etykietką ciemnogrodu, porwiemy się na każdą błazenadę, która da nam mandat „postępowców”.
„Niewolniczą rzeczą jest znosić spokojnie zniewagi i nie ujmować się za swymi przyjaciółmi” – pisał Stagiryta. Ile jeszcze zniewag przyjmiemy ze spokojem? Jak dalece pozwolimy się poniżać? Jak ndługo będziemy się odcinać od zdrowego rozsądku i prawdy?
Medialno-polityczne drwiny z wyjaśniania fałszerstw wyborczych są testem ostatecznym. Jeśli ulegniemy, przegramy wszystko. Funkcjonariusze WSI weszli w nowe role i dyrygują chórami autorytetów. Będą zmieniać narrację i siać zamęt tak długo, aż przestaniemy się jednoczyć. Będą rozmiękczać nam mózgi i kłamać, dopóki przestaniemy wierzyć w istnienie prawdy. Będą ośmieszać obywatelskie zjednoczenie i kompromitować wspólne manifesty, by rozbić ostatnie okruchy jedności. Została już ostatnia prosta.
Marsz 13 grudnia – z taką determinacją kompromitowany przez TVN i „Wyborczą” – będzie testem upadającej demokracji. Obyśmy potrafili się z nim mądrze zmierzyć. Większość z nas jednak tak głęboko pogrążyła się niewolniczej mentalności, że nie potrafi nawet dostrzec własnej biedy. Jeśli się z tego nie wyrwiemy, pozostanie tylko z bólem powtórzyć za Norwidem: „Niewolnicy wszędzie i zawsze będą niewolnikami – daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami”.
CZYTAJ TAKŻE:
— Trzynaście przykazań tajnego wroga zrealizowane z sukcesem. Najwyższy czas na powstanie!
Polecamy wSklepiku.pl książkę naszej publicystki Marzeny Nykiel „Pułapka Gender. Karły kontra orły, czyli wojna cywilizacji”.
Ta niewiasta, dziewczya to prawdziwe odkrycie.
Space, wybacz ale Ty mnie czasem załamujesz. Dlaczego nie idziesz do źródła, tylko jak typowy uciemiężony niewolnik, zachwycasz się rozbłyskiem SuperNowej?
To na początek, a resztę sobie przeanalizuj. Jesteś przecież umysł ścisły.
i jeszcze jedno: Czy Ty wiesz do kogo należy portal wPolityce? Kto go finansuje?
i co takiego ta SpuerNova napisała czego byś nie wiedział? Skąd ten zachwyt? Nawoływanie do powstania tak Cię zachwycił? Ech …
A gdzie zdaniem Justyny miała pracować?
W “GWnie”???
A czy się różni koncern medialny Agora od koncernu medialnego Republika?
Tylko stronami: jedni są po lewej a drudzy po prawej. Przekaz jest ten sam.
U jednej i drugiej nie ma prawdy ani dobra POLSKI. Jeśli tego nie widzisz to już nie zobaczysz. Proś Boga o Światło Ducha Świętego i o nawrócenie dla siebie i bardzo wielu z Narodu Polskiego. Tak wielu zostało zwiedzonych.
Proś Boga o Światło Ducha Świętego oraz choc odrobinę rozunu!!!