Poranek w trakcie ćwiczeń Zapad-2025 rozpoczął się od uściśnięcia dłoni przedstawicieli Białorusi i Stanów Zjednoczonych na poligonie wojskowym…
Mniej więcej w tym samym czasie minister Sikorski również ściskał dłonie… piewców Bandery i Szuchewycza.
Tak się nie robi polityki – rzekłby ktoś mniej zorientowany. Ktoś inny, bardziej bystry ripostowałby – Tak właśnie robi się politykę. Politykę antypolską. Dymisji nie będzie, taki mamy satanistyczny klimat… wszystko na odwrót, co robić…?
Co robić? Mówić bez ogródek: Nie ma żadnych dwóch wizji Polski. Jest wolna Polska versus państwo zarządzane przez gauleitera, wspieranego przez potomków rezunów. Głośno wymawiać słowo „zdrada”. Pamiętać, że poszłoby im z nami jeszcze lepiej, gdyby nie front gaśnicowy. No i nie gmatwać sprawy analizami, że za wszystkim stoi Putin, bo chodzi o skolonizowanie Polski przez Ukraińców i Niemców.
Tymczasem nadeszła nowa fala pro-ukraińskich i antypolskich nastrojów kreowanych przez Berlin i Kijów na bazie strachu i innych emocji. Media głównego ścieku robią co mogą, aby obrzydzić Polakom ideę niepodległej Polski. Za ogłupianie Polaków zabrał się sam Donald Tusk, co odnotował umiarkowany Łukasz Warzecha.
Czytając podobne brednie chciałoby się rzecz: Nie jest to fala prorosyjskich nastrojów, zdegenerowany politruku, lecz fala nastrojów propolskich i anty-banderowskich. Prócz tego wypada dodać coś więcej czyli to, co jest dla rozumnych Polaków najważniejsze:
Żeby wolna Polska mogła powstać, najpierw musi być zmarginalizowany albo całkowicie zamknięty projekt o nazwie Ukraina. Wydaje się, że jesteśmy tego blisko.
W związku z tym w żaden sposób Polska i Polacy nie powinni się zgadzać na żaden udział Polski, Polaków, Armii Polskiej w czymkolwiek, co się będzie działo na Ukrainie, bo to będzie jedna wielka prowokacja, jedna wielka jatka, jedna wielka rzeźnia, obojętne jakiego słowa użyjemy.
Ukraina jest od początku projektem antyludzkim, wymyślonym przez globalistów. Nam nic do tego, włącznie z tą ideologią banderyzmu, włącznie z tą ideologią tworzenia ludzi, dla których wojna staje się ich żywiołem, dla których mordowanie staje się ich żywiołem.
Im szybciej ten projekt zostanie albo zmarginalizowany, albo wręcz zamknięty, tym większa szansa na to, że natychmiast padnie klocek drugi. Ten klocek drugi, który powinien paść, żeby wolna Polska powstała, to jest bardzo mocne ograniczenie albo zamknięcie projektu o nazwie Unia Europejska. Ponieważ Unia Europejska stała się głównym ramieniem globalizmu.
Warunkiem trzecim, żeby wolna Polska mogła powstać, jest znakomite ograniczenie, albo zamknięcie projektu o nazwie Izrael.



Zwolennicy włączenia się Polski do wojny na Ukrainie, zapewne byli szczepieni. Normalny człowiek takiej logiki nie ma.
No i cóż? Z jednej strony krzewicie tu państwo potrzebę restytuowania Wolnej Polski. Z drugiej, zaś krzewicie defetyzm. A jednocześnie jestem tu krytykowany za postawę jednoznaczną i skonsolidowaną. To jest schizofrenia.
A, wobec tego, mój ostatni tu wpis. Ku uciesze ratlerków i ich poklepywaczy po plecach.
Wczoraj ogłoszono o powołaniu czegoś w rodzaju kolejnego dowództwa, tym razem wojsk medycznych. A zatem: wojna, nowa(e) pandemia i skażenia promieniotwórcze. To w układzie synergicznym, wraz z satelitami, o których, póki co nie za wiele wiemy.
W tej chwili, spośród publikujących w intern(a)cie i znanych mi podmiotów, sensownie pisze, jedynie Buntownik Jutra.
Dziękuję za możność pisania tutaj i pozdrawiam Cz. L i Alter Cabrio. A także nielicznych, którzy skrywali umiarkowaną życzliwość i czasem dawali temu wyraz.
Z Panem Bogiem.
MarekTomasz słusznie zauważył, że projekt IIIRP sam upadnie z mniejszym lub większym hukiem. Dobrze by było przyczynić się do jego jak najszybszego upadku.
Mamy obecnie mix ochlokracji, pajdokracji i debilizacji na poziomie parlamentu, rządu i systemu sprawiedliwości.
Po upadku może być różnie, np. zaistnieje wariant rozbiorowy. Być może potrzebny jest aż tak silny wstrząs by otrzeźwić naród.
Dla mnie to niezrozumiała decyzja.
Gdyby ją Pan podtrzymywał, to łączę życzenia Szczęść Boże.
Ciekaw jestem, co przeważyło szalę, akurat po tym wpisie, w którym słowami Chodorowskiego pada stwierdzenie, że trzy globalistyczne czyli satanistyczne projekty -ukraiński, unijny i izraelski zagrażają śmiertelnie Polsce, a ich niepowodzenie w sensie fiaska ich realizacji ułatwi nam odzyskanie wolności.
Poza tym jaki, kurka wodna, defetyzm? Nie znamy przyszłości i nie wykluczamy żadnego z wariantów wydarzeń.
Nazbyt pesymistyczną moim zdaniem. Opór materii, mam na myśli ludzką głupotę, jest ogromny i to stwarza szansę dla opcji satanistycznej. A my? Robimy co możemy, na miarę naszych możliwości. Pozdrawiam
Jakoś w wykładach p.Chodorwskiego nie widzę defetyzmu. Raczej realizm i informacje o działaniach na zapleczu, budowaniu, a to, przynajmniej mnie, nastraja pozytywnie.
Nie zgadzam się tylko, ze stwierdzeniem, że Polacy mają się obudzić masowo. Co to właściwie miałoby oznaczać? Strajk generalny? Myślę, że globaliści tylko na to czekają. To byłby przyczynek do wzięcia wszystkich za twarz na wzór holokaustu Palestyńczyków, a o to im chodzi. W internecie informacje przekazywane są błyskawicznie, stąd moje przekonanie iż tylko nieliczni mają mgłę mózgową.
—
Przemawia do mnie pogląd T.M.Ch., że do zmian nie są potrzebne masy, a jedynie grupa światłych, zdeterminowanych i odpornych na hejt. A takich już mamy.
Z jakiego powodu Sikorski miałby podać się do dymisji??? Przecież robi bardzo dobrą robotę dla swoich mocodawców. Kompromituje Polskę jak mało kto, wykonuje wrogie Polsce działania, może nawet uda mu się wciągnąć Polskę do wojny. Z jakiego powodu miałby się poddać do dymisji? Bo jeden z drugim użyteczny…, bezsilny jest niezadowolony…?. A niech jest byle do US zaniósł na jego uposażenie ;).
Może z powodu śmierci ?
Z powodu śmierci kogo?
Pana komentarze uważałem za najbardziej wartościowe. Dziękuję za nie i życzę dużo zdrowia.