Syjonizm i amerykanizm są „front-lines” zachodniej cywilizacji i wolności we współczesnym świecie.
To wieczna więź, nierozerwalna więź, która reprezentuje wiarę, wolność i wierność historycznym, religijnym i kulturowym tradycjom: przeciwieństwo świeckości, islamizmu i antysemityzmu. Pete Hegseth
Prezydent-elekt USA Donald Trump nominował weterana armii i prezentera Fox News, Pete’a Hegsetha, na stanowisko nowego sekretarza obrony. „Nasze Wojsko Ponownie Będzie Wielkie, a Ameryka Nigdy Się Nie Cofnie” — napisał Trump na swojej platformie społecznościowej w kontekście nowej nominacji.
W wywiadzie dla The Jewish Press z 2016 r . Hegseth powiedział: „Naprawdę doceniłem dziedzictwo żydowskie i państwo żydowskie. Rozumiem, jak geopolitycznie jesteśmy powiązani i jak ważne jest, że stoimy przy tak silnym sojuszniku”.
Mój komentarz
Judeochrześcijaństwo to oksymoron. Jako połączenie powstaje w głowach ludzi z powodu ignorancji lub pod wpływem żydowskiej “hagady dla gojów”. Cywilizacja łacińska i światy podobne, aby przetrwać powinny trzymać się z dala od wyznawców obcych wartości, szczególnie talmudycznego judaizmu i islamu powstałych w opozycji do chrześcijaństwa.
Nowy sekretarz obrony USA dokonuje w swoich poglądach wyjątkowo karkołomnej nobilitacji syjonizmu, który z wiadomych względów jest uważany przez wielu za jedną z głównych odmian współczesnego satanizmu.
Proponuję spojrzeć na twarze ze zdjęcia powyżej: Amerykanina skłonnego do żarliwej wiary, którą łatwo można wykorzystać niekonieczne w dobrej sprawie i na twarz węża.
Pete Hegseth ma wytatuowany na piersi Krzyż Jerozolimski, a przy prawym bicepsie od wewnętrznej strony napis „Deus vult, (łac. „Bóg tak chce”) kojarzony z pierwszą krucjatą.
Do kompletu dołączam jeszcze jedną informację o specjalnym wysłanniku Trumpa, który uzyskał świetną rekomendację
“Steve będzie nieustępliwym Głosem POKOJU i sprawi, że wszyscy będziemy dumni” — mówi Trump w oświadczeniu. /link/
Jak by tak Peter Schiff postawić w nadzorach banków i po prostu zmniejszyć zależności od finansjery (może wprowadzić zapomniany rozkaz kenediego)
Hegseth pochodzi z luterańskich Norwegów z obu stron. Trudno więc dziwić się jego żydofilstwu. Protestanci i żydzi zawsze mieli się ku sobie. Protestanci, przez odrzucenie Kościoła Jezusowego, stali się wpatrzonymi w literę Pisma kolejnymi ludźmi księgi i sami uważają siebie za anglosaską wersję judaizmu. Ich dzieci noszą imiona żydowskie, to brytyjscy protestanci przywrócili państwo Izrael (deklaracja Balfoura z 1917 r. o zamiarze stworzenia przez rząd brytyjski “żydowskiej siedziby narodowej” w Palestynie), potem protektorat brytyjski nad Palestyną zakończony wojną 1947 r. i proklamowaniem państwa żydowskiego na etnicznych terenach palestyńskich. Taki zapewne nienawidzący papizmu luterski fanatyk (oni wrogość do katolicyzmu wysysają z mlekiem matki) który sobie do tego tatuuje krzyż jerozolimski na piersiach, rokuje jak najgorzej.
_____________________________Początki były różne.____________________________
Tytułem wstępu– Luter miał ambiwalentny stosunek do żydów
1. Ciemna strona Marcina Lutra/PCh24
Luter zaproponował siedmiokrotne rozwiązanie problemu żydowskiego:
„Po pierwsze spalić ich synagogi lub szkoły i zakopać, przykryć ziemią to, co się nie spali, aby człowiek nigdy już nie oglądał ponownie kamienia czy żużli, które po nich pozostały. Należy to zrobić na chwałę naszego Pana i świata chrześcijańskiego, aby Bóg ujrzał, że jesteśmy chrześcijanami i że nie godzimy się na takie kłamstwa, przekleństwa i bluźnierstwa wymierzone w Jego Syna i Jego chrześcijan ani ich nie tolerujemy”.
„Po drugie radzę, by również zetrzeć z powierzchni ziemi i zniszczyć ich domy. Gdyż dążą w nich do tych samych celów, jak w swych synagogach. Zamiast tego można ich zakwaterować pod dachem lub w stodole, jak Cyganów. To im uświadomi, że nie są panami w naszym kraju, jak się przechwalają, ale że żyją na wygnaniu i w niewoli, jak nieustannie zawodzą i lamentują o nas przed Bogiem”.
„Po trzecie doradzam pozbawienie ich wszystkich ich modlitewników i pism talmudycznych, w których naucza się takiego bałwochwalstwa, kłamstw, przekleństw i bluźnierstw”.
„Po czwarte doradzam, by zakazano ich rabinom od tej pory nauczania pod karą utraty życia i zdrowia”.
„Po piąte doradzam całkowite zniesienie gwarancji bezpieczeństwa dla Żydów na drogach. Albowiem nie mają interesów na wsi, gdyż nie są panami, urzędnikami, rzemieślnikami ani tym podobnymi. Niech zostaną w domu”.
„Po szóste doradzam, by zabronić im lichwy i aby całą gotówkę oraz skarb w postaci srebra i złota im zabrać i pod opieką odłożyć. Powodem takiego postępowania jest to, że – jak już powiedziano wyżej – nie posiadają żadnych innych źródeł zarabiania środków do życia niż lichwa, a przez nią okradli nas i ograbili z tego, co teraz posiadają. […] Jeśli Żyd się uczciwie nawróci, powinno mu się wręczyć sto, dwieście albo trzysta florenów w zależności od osobistych okoliczności. Dysponując tymi środkami mógłby urządzić się w jakimś zawodzie dla utrzymania swojej biednej żony i dzieci oraz dla opieki nad starymi i słabymi”.
„Po siódme zalecam włożyć cep, siekierę, motykę, łopatę, kądziel czy wrzeciono w ręce młodych, silnych Żydów i Żydówek, by zarabiali na swój chleb w pocie czoła, jak zostało to narzucone dzieciom Adama (Rdz 3,19). Albowiem niestosowne jest, aby oni pozwalali nam, przeklętym gojom, mozolić się w pocie czoła, gdy sami, jako święty lud, trwonią swój czas za piecem, ucztując i popierdując, a jeszcze na domiar wszystkiego chełpiąc się bluźnierczo swoim panowaniem nad chrześcijanami poprzez nasz pot. Nie! Należy wyrzucić tych leniwych drani, chwytając ich za portki na tyłku.
Innymi słowy: spalić wszystkie synagogi, spalić domy Żydów, pozbawić Żydów ich zatrudnienia (i zabrać wszystkie ich pieniądze, by powierzyć je „opiece”), zabić ich rabinów i każdego Żyda, który opuści dom. Ponieważ Żydzi tak po prostu nie zaprzestaliby praktykowania swej religii, propozycja Lutra wymagałaby wymordowania nieskończonych zastępów rabinów i ich następców.
III. Ciemniejsza strona Niemiec?
Warto prawdopodobnie wspomnieć o wpływie, jaki idee Lutra miały na szerzenie się niemieckiego antysemityzmu i powstanie nazizmu. Nie kto inny, jak William L. Shirer w swej słynnej książce Powstanie i upadek Trzeciej Rzeszy, opisuje powiązania pomiędzy Lutrem a Hitlerem:
Trudno zrozumieć zachowanie większości niemieckich protestantów w pierwszych latach nazizmu, jeśli nie jest się świadomym dwóch rzeczy: ich historii i wpływu Marcina Lutra. Wielki założyciel protestantyzmu był zarówno namiętnym antysemitą, jak i zaciętym wyznawcą posłuszeństwa wobec władzy politycznej. Chciał, aby Niemcy pozbyli się Żydów, a po ich odesłaniu doradzał, by pozbawiono ich „całej gotówki, klejnotów, srebra i złota”, a ponadto „by ich synagogi spalić, a ich domy zburzyć i zniszczyć (…) i żeby umieścić ich pod dachem albo w stajni, jak Cyganów (…), w niedoli i niewoli, jak nieustannie lamentują i narzekają przed Bogiem o nas” – tę radę zrealizowali dosłownie cztery wieki później Hitler, Goering i Himmler.
2. Ciekawy wątek u Wielomskiego
“Jeśli sięgniemy do Mein Kampf Adolfa Hitlera, to w Mein Kampf jest na temat Lutra taki dość duży passus, w którym Adolf Hitler mówi, że Luter był rzeczywiście założycielem narodu niemieckiego, nowoczesnego, w tym sensie, że zbuntował się przeciwko idei rzymskiej, przeciwko kościołowi katolickiemu, ) przeciwko papiestwu, przeciwko całemu światu romańskiemu i łacińskiemu. I w ten sposób, mówi Hitler, Luter założył naród niemiecki, który nie jest narodem opartym na ideach uniwersalistycznych, charakterystycznych dla cywilizacji rzymskiej czy łacińskiej, lecz jest narodem opartym na wartościach partykularnych, typowo niemieckich, germańskich”
Tak, Luter to jedna sprawa, daawno daaawno temu. Rzeczywiście, nie przepadał na żydami. Mieli tam wtedy w Niemczech ogromny nawał chazarstwa ze wschodu na miasta niemieckie i regularne antyjewrejskie pogromy. Ale inna rzecz to judeofilstwo anglosaskie osiemnasto-dziewiętnasto- po dwudziesty wiek, przekraczające wszystko co można sobie wyobrazić. Na pewno czuli więź przede wszystkim przez antykatolickość obu wyznań, ale też organiczną pychę narodową i “posłannictwo ” panowania nad światem. Zwłąszcza zakwitło to miłością jewrejstwa do kultury niemieckiej nade wszystko . Pisze o tym w “Strategii Syjonu” Douglas Reed. Dzisiejszy obraz świata i rozkład sił łącznie z patologią pychy i zarozumialstwa Izreala są tej choroby owocem.
Jarosław Kaczyński zapewne rozrzewnił się z powodu pokrewieństwa duchowego z owym Pete`m Hegseth`em.
Według Lutra Bóg zanim stał się Bogiem, musiał być diabłem. Luter też kwestionował wolną wolę
człowieka oraz uważał, że dla zbawienia obojętne są grzechy, wystarcza wyznanie wiary w Jezusa.
Odnośnie pierwszej kwestii, czytając Stary Testament trudno oprzeć się temu odczuciu. Kwestia wolnej woli, to kwestia podmiotowości. Kto jej, tj. wolnej woli odmawia, degraduje człowieka do poziomu niewolnika. A z takim osobnikiem można – w majestacie prawa pozytywnego, które narodziło się właśnie w Niemczech, wprawdzie dopiero w XIX wieku, ale jednak tam – zrobić wszystko i to – co oczywiste, z istoty – bezkarnie.
A trzecia kwestia, żywcem wyjęta z Talmudu i Kabały, z tym, że w miejsce Jezusa stawiamy bożków (tak!) żydowskich.
Nawet składamy im ofiary w postaci zabijania nienarodzonych dzieci informując ogłupionych gojów, “że to jet prawo do aborcji”.
NARESZCIE DEBATA GDZIE SIĘ KŁÓCĄ, MOCNA WYMIANA POGLĄDÓW