Tadeusz Rydzyk, podobnie jak Jarosław Kaczyński, twierdzi, że “2+2=4”.
To ta sama retoryka, którą od miesięcy słyszymy od polityków Prawa i Sprawiedliwości – w trakcie i po kampanii… Można się zastanawiać, czy to Tadeusz Rydzyk jest ideologiem Jarosława Kaczyńskiego czy odwrotnie…
– zwraca się do czytelników na swoim portalu, redaktor TVN24 i aby bardziej zaniepokoić odbiorcę, dodaje, cytując uśmiechniętego polityka w randze ministra:
Jest to partia, która jeśli dojdzie do władzy kiedykolwiek w Polsce, będzie nas na pewno wyciągała z bagna… – ocenia minister edukacji narodowej z Polski-2050-Trzeciej Drogi Do Przepaści.
W oryginale, na stronie TVN24, sparodiowany przeze mnie tytuł, brzmi: Tadeusz Rydzyk, podobnie jak Jarosław Kaczyński, twierdzi, że “Zachód umiera”.
Jest to prawda. Zachód nie tylko umiera, ale jest zabijany. Prawda banalna i prosta jak 2+2=4.
W oryginale redakcja TVN użyła słowo minister w dopełniaczu (kogo, czego), pisząc “ministra”. A może był to biernik (kogo, co). Kogo widzimy? Babsztyla, asystentkę ministra czy może panią minister?
Redaktor TVN napisał też o antyniemieckiej i antybagiennej retoryce PiS, cytując kobietę nazwaną “posłanką”. Dlaczego posłanką?
Jeszcze 10 lat temu “Rzeczpospolita” zastanawiała się: “Posłanka, posełkini, a może poślina”? Od siebie dodam- dlaczego nie poślica? Jest osioł i oślica, a posłanka kojarzy się przecież ze służącą od ścielenia łóżek. Z kolei słowo posłanko jest mianownikiem i oznacza zdrobnienie od słowa posłanie (ale fajne posłanko), czyli wcale nie od posłowania. A słowo posłanek? Posłanek kojarzy się z chłoptasiem na posyłki. Ale kto chciałby robić jako posłanek? Znaleźliby się i tacy skoro już są: aktywiszcze i kurwiszcze.
– A zdziel go parasolką przez łeb i kopnij w piszczel – powiedziała pewna niewiasta na widok szkaradnej postaci. Dziś już samo słowo niewiasta obraża mało czcigodne poślice.
Po tej niespodziewanej dywagacji należy wrócić do początku czyli do oddzielenia prawdy i kłamstwa w komunikacie TVN24.
To prawda. Od czasu kampanii i przegranych wyborów PiS zmieniło retorykę i zaczęło mówić banalne prawdy z kategorii 2+2=4. Prawdą jest też, że cywilizacja zachodu umiera. Natomiast, jest kłamstwem, że PiS w jakikolwiek sposób ma zamiar wyciągać Polskę z unijnego bagna, którego było niezaprzeczalnym orędownikiem.
Prawdą jest też, że w przypadku przeforsowaniu nowego traktu unijnego, a będzie on traktem rozbiorowym Polski, III RP stanie się, będzie od tej pory, tylko i wyłącznie częścią euro kołchozu. Nadmieniam o eurokołchozie ponieważ redaktor TVN24 zacytował:
Polska będzie po likwidacji częścią państwa Unii Europejskiej
A kto był cytowaną osobą? Powyższe słowa wypowiedział ktoś doszczętnie skompromitowany w powszechnym odbiorze, a tym samym u czytelnika, słuchacza miał powstać emocjonalny dystans do cytowanej treści. Na czym polega manipulacja? Wymienienie nazwisk Kaczyński, Rydzyk, Macierewicz powoduje wzbudzenie negatywnych emocji, które w założeniu mają się przenieść na treść wypowiadanych przez nich zdań niezależnie od tego czy są prawdziwe czy nieprawdziwe. Ich nazwiska pełnią rolę czerwonej żarówki wywołującej Odruch Michnika- Pawłowa (złość i słowotok). Po takiej tresurze komunikaty, które określiłem mianem 2+2=4 będą wywoływać u Olaków odruch złości i zaprzeczenia.
Autorem notki na stronie TVN24 jest Jakub Sobieniowski, który podał jako źródło… “Fakty TVN”.
_____________________________________________________________________
Po komentarzu Piko postanowiłem dopisać:
A: 2+2=4
B: Nie kompromituj się, mówisz tak samo jak Putin
A: Ale taka jest prawda
B: Jesteś zwolennikiem Putina?
A: Dwa plus dwa nie równa się cztery?
Po ostatnim pytaniu rozpoczyna się awantura…
B: Ruska onuca!, Troll!, Pisowiec!
A: A kim ty jesteś?
B: Ja..?
A: Tak
B: …
Na szczęście dla wielu ludzi, jak coś jest krytykowane przez michnikoidów tzn, że jest dobre, a jak jest przez nich chwalone to z pewnością złe.
Tu nie chodzi o taką czy inną krytykę lub pochwałę, lecz o rodzaj manipulacji, która zrobiła z Polaków “debili”.
Podobnie jest z ocenami relacji zagranicznych.
Jak Putin powie na krzesło krzesło to chór wujów powie że to szafa.
Tak to właśnie wygląda. Putin też jest wykorzystywany jako czerwona żarówka.
To działa również tak:
“PiS” łączone ze słowami: prawica, Ojczyzna, patriotyzm wywołuje dystans i niechęć do tych pojęć.
Podobnie jest w drugą stronę czyli po stronie słów kojarzonych z czymś dobrym.
“Unia Europejska” nie łączy się w głowach z korupcją, faszyzmem, neokomunizmem, totalitaryzmem
I znów okazuje się, że najważniejsze są prawda i dobro. “Czerwone żarówy”: Leszek Miller mówi prawdę o Wołyniu, a druga czerwona żarówa – Kopacz nie uczyniła złej rzeczy- nie zakupiła swego czasu szczepionek p. grypie
Wracając do początku:
A: 2+2=4
B: Nie kompromituj się, mówisz tak samo jak Putin
A: Ale taka jest prawda
B: Jesteś zwolennikiem Putina?
A: Dwa plus dwa nie równa się cztery?
Po ostatnim pytaniu rozpoczyna się awantura…
B: Ruska onuca!, Troll!, Pisowiec!
A: A kim ty jesteś?
B: Ja..?
A: Tak
B: …