Już wyrażenie ‘sztuczna inteligencja’ jest zasadniczo błędne. Jeżeli jest używane w sposób świadomy, to jest wielkim zakłamaniem. Dlaczego? Człowiek jest w stanie tworzyć roboty, czyli produkty techniki, ale nigdy człowiek nie jest w stanie być przyczyną, czyli sprawcą, twórcą inteligencji. Dlaczego? Bo inteligencja to jest atrybut osobowego ducha, a żaden człowiek, jako człowiek, nie może stworzyć ducha osobowego. Przecież prawda o stworzeniu człowieka w sensie katolickiego chrześcijaństwa jest taka, że wprawdzie rodzice przekazują ciało swoim dzieciom, ale duszę i osobowego ducha przekazuje w momencie poczęcia się w łonie matki nowego dziecka sam Pan Bóg w Trójcy Świętej Jedyny. Ponieważ On jest Kreatorem duszy i ducha człowieka i On stwarza w momencie poczęcia tę duszę i ducha ludzkiego. A zatem sprawca inteligencji jest tylko jeden i jest nim osobowy Kreator opisany na kartach Starego i Nowego Testamentu, czyli Pan Bóg objawiony w Panu Jezusie Chrystusie jako pełni Objawienia Bożego. W związku z tym osobiście upatruję w tego typu wyrażeniach jak ‘sztuczna inteligencja’ próby zdetronizowania Pana Boga jako Kreatora i każdy, kto użyje w sposób konsekwentny tego wyrażenia ‘sztuczna inteligencja’ opowiada się przeciwko Bogu jako Stworzycielowi człowieka, ducha i całego świata.
______________
Z jednej strony redukuje się człowieka do instrumentu, czyli do przedmiotu, a z drugiej strony instrumenty, przedmioty takie jak roboty techniczne personalizuje się. Czyli my mamy [do czynienia] z taką radykalizacją neokomuny, ideologii neokomunistycznej na świecie w tym sensie, że jeszcze do niedawna, jakieś kilka czy kilkanaście lat temu, to dążono do tego żeby nas redukować do zwierząt i personalizowano świat zwierząt. I wprawdzie jest to bardzo niebezpieczny proces, ale jeszcze nie na tyle niebezpieczny z jakim to niebezpieczeństwem mamy do czynienia w technice, czy w ideologizacji techniki, kiedy roboty techniczne, jak np. komputery, im przypisuje się atrybuty osobowe, bo inteligencja, pamiętajmy, to jest zawsze atrybut osobowy. Czyli jak powie ktoś na robot ‘sztuczna inteligencja’, to co to oznacza merytorycznie, czyli treściowo? Że wtedy takiemu robotowi przypisuje się atrybuty ludzkie, czyli że robot jest człowiekiem, że robot jest osobą ludzką, którą nigdy nie był, nie jest i nigdy nie będzie.
−∗−
Globalny komunizm się radykalizuje! O rewolucji “sztucznej inteligencji” – ks. prof. Tadeusz Guz
−∗−
robot jak i program nie jest człowiekiem
nie ma np. wolnej woli czy rozróżniania dobra i zła
tzw. mocna sztuczna inteligencja będzie miała obie te cechy ale na razie nie bardzo mamy nawet cień idei jak to miało by wyglądać.
pytanie czy inteligencja albo zdolnośc myślenia jest zerojedynkowa. Jak znajdowanie. Albo cos masz albo nie. Autor stawia tezę że inteligencja jest dyskretna i nie może istniec mała inteligencja albo gradacja inteligencji.
To dośc odważne stwierdzenie gdy weźmiemy pod uwagę, że nawet pojęcie duszy jest ułamkowe albo podlega róznym stopniom. Tylko dusza ludzka jest nieśmiertelna. Inne dusze nie są.
W latach 80 była wielka dyskusja o neuronach sztucznych, inteligencji, wiedzy i mądrości. Nic z tych dyskusji nie wynikło. Dziś nikt nie dyskutuje nad SI tylko jej używa.