‘Jesteśmy w tak tragicznej sytuacji, że jeśli zamkną nam supermarkety to ‘leżymy’ i nie mamy nic do powiedzenia. Nawet jeśli nagromadzi się tego jedzenia (…) po ludzku na ile my się możemy zabezpieczyć? Nie na długo.’
‘Dla mnie najważniejsze jest przygotować się duchowo. Ja jestem zawsze gotowy…’
‘Nie panikujmy. Może być źle. (…) Jeśli dojdzie do najgorszego, to nie będziemy mieć ucieczki, chociaż nie wiem ile worków ziemniaków, cukru, konserw nagromadził. To na ile mi to starczy? Ile przedłużę tego swojego życia? Miesiąc, dwa?’
−∗−
Odbiorą nam wszystko ale… | cz 4 | Iskra przetrwała ogień się tli | ks. Piotr Glas
01:06 Odbiorą nam wszystko ale…
12:26 Czy Bóg ze mnie zakpił?
18:16 Marzenia
21:50 HiJack Wybranych
25:00 Zaufane źródło
−∗−
Poprzednie odcinki:
[Pierwszą część rozmowy można znaleźć tutaj]
[Drugą część rozmowy można znaleźć tutaj]
[Trzecią część rozmowy można znaleźć tutaj]
−∗−
Wczoraj był próbny balon z macdonaldem. Na całym świecie. Póki co, tylko kilka godzin. Ale to taka “wiosenna” jaskółka.
Zamknęli mcdonalda?Szkodzi planecie?Jest jeszcze jeden “Donald”,ale
on szkodzi tylko Polsce więc go nie zamkną.