Zostawią wam piosenki razem z hymnem i flagą. Będziecie mogli wygłaszać mowy pochwalne na cześć bohaterów, którzy widząc waszą ślepotę przewracają się w grobach. Pozwolą defilować waszej rachitycznej armii, której liczebność jest 3x mniejsza niż być powinna, która nie ma odpowiedniej jakości, odpowiedniej liczby samolotów, czołgów i amunicji. Będziecie chwaleni za walkę z faszyzmem, za walkę o demokrację. Będziecie tego słuchać nie słysząc cynizmu i obłudy w słowach pochlebców. Będziecie mogli wiwatować i machać w kierunku waszych idoli-zdrajców z Magdalenki, zdrajców lizbońskich. Będziecie nienawidzić prawdy o okrojonej polskiej suwerenności i tych, którzy o tym mówią. To już się dzieje.
Przemówienie
W 80 rocznicę rozpoczęcia II Wojny Światowej pełniący obowiązki prezydenta, Andrzej Duda powiedział prawdę o najbardziej bohaterskim narodzie walczącym z dwoma totalitaryzmami.
Spotkanie na placu Piłsudskiego przywódców światowych, w kontekście polskich ofiar i polskiej waleczności, było najlepszą okazją do poruszenia kwestii reparacji wojennych od Niemiec. Lepszej okazji już nie będzie. Było też bardzo dobrym momentem do wygłoszenia ostrego sprzeciwu wobec kolejnej próby żydowskich wymuszeń (447) i działań Donalda Trumpa wspierającego środowiska żydowskie. Tego prezydent Duda nie zrobił.
Pamiętamy i będziemy pamiętać z wdzięczności dla wszystkich, którzy walczyli, oddali swoje życie dla wolnego świata, dla obrony świata przed totalitaryzmem hitlerowskim, przed faszyzmem, przed terrorem (…).
W całym przemówieniu nie padło ani razu słowo komunizm, ale za to zostało użyte ulubione słowo Stalina „faszyzm”, używane przez dzisiejszych marksistów. Polacy nie walczyli z faszyzmem, lecz z niemieckim nazizmem dodanym do ideologii narodowego socjalizmu. Od wschodu zaatakowała nas sowiecka horda pod szyldem komunizmu. Byli to głównie Rosjanie i Żydzi. Niemcom dla odmiany pomagali Ukraińcy (Wołyń) i szereg międzynarodowych formacji (tłumienie Powstania Warszawskiego).
(…) w jakimś sensie II wojna światowa, w kontekście jej politycznych skutków, politycznych skutków tamtego pierwszego września 1939 roku skończyła się dopiero w roku 1989.
– powiedział prezydent.
Czyżby? Wyjście wojsk rosyjskich nastąpiło dopiero później, a tuż po „okrągłostołowej” umowie z rosyjską agenturą, triumfalnym powrocie do polityki dawnych żydowskich stalinowców, Polska zaczęła być okradana na niespotykaną skalę. Rozpoczął się kolejny szaber polskiej własności, a dziś odrodzona po latach komunistyczna hydra dostała świeży dopływ tęczowych toksyn. Warto też zadać kłam temu, co powiedział wiceprezydent USA Mike Pence: “Cieszę się, że jako wiceprezydent USA mogę być tu w imieniu narodu amerykańskiego, w Polsce, która jest bezpieczna, silna i wolna”
Niestety, Polska nie jest wolna i silna. Po ratyfikacji i podpisaniu traktatu lizbońskiego państwo polskie straciło w dużym stopniu samodzielność prawną i polityczną. Ignorantom należy przypomnieć również o sprzeciwie USA wobec restytucji polskiej państwowości w 1989. Odbyło się to w formie działań wspierających komunistycznego zbrodniarza Jaruzelskiego w jego staraniu się o prezydenturę w 1989 roku, a także popieraniu stalinowców w rządzie Mazowieckiego.
Jak zwykle w takich sytuacjach bywa, ujawniła się w pełnej krasie antykatolicka V kolumna pewnego pastora, dbająca z takim samym zacietrzewieniem o “więzy euroatlantyckie”, jak prezydent Duda.
Prezydent musi mówić rzeczy konkretne, wyraziste, ale odpowiednio stonowane. W tak wielkim dniu nie powinien posuwać się do swoistego “pieniactwa” i krzyczeć, że nam się coś “należy”, ale szlachetniej i bardziej po polsku jest podnieść interes wspólny, co zrobił. Nie powinien też za bardzo odchodzić od tematy, a tak by uczynił, gdyby wspominał o przemianach “okrągłostołowych”, albo odnosił sie do mentalnej i strukturalnej spuścizny, z którą teraz musimy tu walczyć. I tak mówił długo. Nie jestem przekonany, żeby Twoje zarzuty były słuszne. Co do 447, wystarczyło, że nie podnosił kwestii żydowskich, bo to by mogło zasłonić rzeczy ważniejsze.
Innymi słowy, może i jest jakaś metoda w działaniu/braku działania PiS, polegającym na zbywaniu milczeniem bezpodstawnych żydowskich postaw roszczeniowych, tak jak nie zwraca się uwagi na stado ujadających psów. Przechodzi się obok i idzie dalej.
Chodzi o powiedzenie całej prawdy: m.in. o Jałcie. Straciliśmy niepowtarzalną okazję do wyartykułowania kilku najważniejszych rzeczy( reperacje i wymuszenia) Zauważ, że wymuszenia żydowskie otrzymały wsparcie ze strony promotora LHBTQ Trumpa w formie podpisu pod ustawą 447.
Sprawę “Magdalenki” przywołałem w celu uzupełnienia historycznego. W takim dniu nie powinna być oczywiście w przemówieniu, to oczywiste. Samo przemówienie Dudy nie było stonowane, było emocjonalne. Od 30 lat Polacy są manipulowani pięknymi słowami trafiającymi tylko do emocji, lecz rozum i sumienie są mocno uśpione.
USA narzuciły Polsce doktrynę tworzenia z jednostek Obrony Cywilnej lekkiej piechoty, która po kilku dniach ma prowadzić wojnę partyzancką, a sama armia polska nie jest modernizowana. To też jest b. ważny aspekt sprawy.
Milczenie, które postulujesz w drugim komentarzu to nic innego jak bierność. Jest bardzo proste pytanie: dlaczego PiS nie wypowie deklaracji terezińskiej?
Reperacje od Niemiec: rozsądne stanowisko Żyda
Drugi film. Pierwszy wkleiłem w tym komentarzu
Film drugi
W polityce trzeba być zdecydowanym, ale ostrożnym, a nie gwałtownym. Trump może grać z Żydami w kotka i myszkę. Z jednej strony akceptuje ambasadę w Jerozolimie i uznaje ją za stolicę Izraela, z drugiej – w ostatniej chwili wstrzymuje atak w Iranie. Sprzeciwianie się ustawie podpisanej przez 90% senatorów to pójście na otwartą wojnę z mediami.
Co do emocji, przemówienie Dudy miało elementy emocjonalne, ale również zawierał istotne, niewypowiadane dotąd tak wyraźnie prawdy. Był więc również przekaz do rozumu. Stonowany nie znaczy dla mnie “pozbawiony emocji”, tylko ograniczający je do stosownego poziomu.
Na wojskowości się nie znam.
Żydzi posiadają większość mediów. Z nimi też trzeba toczyć ostrożną grę. Szukać zysków i uważać na straty. Są być może stronnictwa żydowskie rozsądne i uczciwe, z którymi trzeba utrzymywać relacje przeciwko tym “ujadającym”. Co do deklaracji Terezińskiej, być może też należy zachować ostrożność? Wypowiadanie jej teraz przed wyborami wywołałoby burzę. Ale tu nie widzę dobrej odpowiedzi. Jej treść powinna zostać podważona.
Ten preżydęt na pewno mówi tylko to, na co zezwoli mu Sanhedryn.
Dowcip polega na tym, że aktualnie państwo polskie nie uprawia żadnej polityki zagranicznej. Wśród “polityków” dominuje oportunizm i strach. Poziom intelektualny, moralny, duchowy tychże polityków jest żenujący.
Możemy robić wiele rzeczy nawet z uśmiechem na ustach, na spokojnie. Tymczasem to, co się dzieje można nazwać degrengoladą. Jako przykład zmiany myślenia zacytuję:
link
Jesteśmy narodem emocjonalnym więc takie przemówienia, czy takie jak Trumpa w W-wie trafiają do wielu z nas. Widać, że napisane przez ludzi dobrze znających Polaków, są wg mnie obliczone głównie na efekt w kraju. Prezydent Duda mimo, że na niego głosowałam okazał się jedną, wielką pomyłką na najwyższym stołku, nie mamy szczęścia do prezydentów.
Przeczytałam krótki tekst o wywiadzie udzielonym przez A.Dudę izraelskiej gazecie na rocznicę wybuchu II WŚ, fragment: “Chciałbym, żeby Izraelczycy to pamiętali w kwestii tragicznych sześciu lat, Polacy i Żydzi pokojowo koegzystowali przez 1000 lat wspólnej historii. Byli częścią jednego narodu. Kultura żydowska była częścią kultury polskiej. Chciałbym, aby młodzi ludzie w Izraelu byli świadomi tej długiej historii i wiedzieli, że Polska była miejscem, w którym wielu Żydów znalazło spokojne miejsce do życia. „Polin” oznacza miejsce, w którym można odpocząć – dodał prezydent.” https://dzienniknarodowy.pl/prezydent-duda-dla-israel-hayom-zapraszam-polin-izraelczykow-zydow-z-calego-swiata/
Żal nawet to czytać. Że okazał sie wielką POMYŁKĄ …., to chyba żart z którego nie tylko śmiać się nie mozna , ale plakać …… rzewnymi łzami.
Zawsze odgrywają teatrzyk tzw. partyjki tylko ze swoimi, dla nie poznaki jest tam jakiś co nie ma nic do gadania. A my patrzymy jak gówna płyną przez Polskę a oni bawia sie cysternami. Pozdrawiam @finko Jagna z Poznania
To są kłamliwe półprawdy i ahistoryczne, bo powierzchownie oparte na zorganizowanej od zawsze propagandzie żydowskiej majaczenia. Żydzi z Polski “wyhodowali” najgorsze i najbardziej destrukcyjne doktryny, które dziś niszczą Polskę i świat. Ot choćby Chabad-Lubawicz satanistyczna, antysłowiańska, antycywilizacyjna, powstała w Polsce sekta…