W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News Jarosław Sellin zapowiedział celebrację 30 rocznicy udanej operacji wywiadu wojskowego PRL w roku 1989. Zapowiedź Sellina zbiegła się w czasie z ciut wcześniejszą wypowiedzią Andrzeja Dudy o Mazowieckim, który przez wiele lat kolaborował z komuną, był komunistycznym publicystą szkalującym torturowanego przez UB Biskupa Kaczmarka, znieważającym żołnierzy wyklętych, twórcą “grubej linii” gwarantującej bezkarność komunistycznym przestępcom:
To były wielkie chwile, powinny być upamiętnione pomnikiem Tadeusza Mazowieckiego
W wyniku rozmów – nie przy okrągłym stole, lecz w Magdalence, komuniści zagwarantowali sobie bezpieczny komfort rozkradania majątku państwowego. Obalony Jaruzelski dostał fotel prezydenta, a obalony Kiszczak otrzymał tekę ministra Spraw Wewnętrznych z możliwością palenia akt bezpieki. Teczkę TW Bolka zachował sobie jako swoistą polisę ubezpieczeniową. W komunistycznym rządzie Mazowieckiego większość stanowili komuniści, agenci i zdrajcy.
Na to samo pytanie o Mazowieckiego Sellin odpowiedział:
Nie mam nic przeciwko postawieniu pomnika Tadeuszowi Mazowieckiemu
Tadeuszowi Mazowieckiemu pomnik się po prostu należy. Myślę, że to powinna być inicjatywa ze strony władz miasta Warszawy.
W sposób adekwatny o Mazowieckim wypowiedział się twórca Wolnych Związków Zawodowych, Krzysztof Wyszkowski: Mazowiecki był aktywistą ubeckich Klubów Postępowej Inteligencji, ubeckiego ruchu Księży Patriotów, ubeckich “Komitetów Obywatelskich”, ubeckiego PAX i faworytem Bermana, który przydzielił mu “Więź” do rozbijania Kościoła.
Jarosław Sellin, wiceminister kultury, miłośnik sekty wierzącej w reinkarnację.
PIS nas przehandlował żydom
Ś.P. Wojciech Ziembiński