Czy strajki rolników w Polsce to jest sprawa jednej grupy społecznej? Jednej warstwy? Czy to jest sprawa ogólnonarodowa? Czy to jest nasz wspólny interes? A pamiętajmy o tym, że to jest problem, który dotyczy już całej Europy, tzw. zjednoczonej, czyli Unii Europejskiej. To, co siły międzynarodowe i ponadnarodowe usiłują z nami zrobić, zaczyna dotykać ludzi bezpośrednio. Rolnicy potrafią się zorganizować. Rolnicy potrafią zająć stanowisko. Cała reszta jeszcze nie. Ale to przejdzie także na wszystkich.
−∗−
Aktualny komentarz do bieżących spraw – Leszek Żebrowski
−∗−
Tylko mainstream.
_________________
Tytuł nagłówka brzmi
Protesty rolników. Plądrują pojazdy z żywnością
Jeśli ktoś nie doczyta, to może pomyśleć, że chodzi o naszych rolników. A tu mowa o Hiszpanii.
_________________
Gdzie indziej mogą sobie protestować. Tylko u nas jest to ‘ruska robota’. Przynajmniej wg polityków z ‘zaprzyjaźnionej’ z nami Litwy.
Szef MSZ Litwy o blokadzie rolników na polskiej granicy: Rosyjska operacja
_________________
A tu ciągle to samo, czyli groźby.
“Zadziałamy ostro”. Ukraiński minister o protestujących rolnikach
W czwartek w Brukseli zostaną podjęte prace nad projektem dyrektywy o opodatkowaniu energii (ETD), co przełoży się na wyższe stawki podatków dla paliw kopalnych.Tego typu ruch ze strony UE jest sporym zaskoczeniem biorąc pod uwagę trwające w wielu krajach Wspólnoty protesty rolników i ogólny sprzeciw społeczny wobec proponowanych przez eurokratów innych „rozwiązań klimatycznych”.