Depopulacja danego obszaru geograficznego jest procesem złożonym. Termin wyludnienie oznacza zmniejszenie liczby ludności. Nic jednak nie mówi o stosowanych metodach, a są to:
- Depopulacja wojenna lub zakamuflowana (zgony nadmiarowe podczas lockdownu medycznego, zwiększenie śmiertelności z powodu obniżenia standardu świadczeń zdrowotnych).
- Wysiedlanie, deportacje (metoda wojenna).
- Pobudzenie emigracji (wyjazdów z kraju ludności rodzimej).
- Zmniejszenie dynamiki urodzeń (mały wskaźnik dzietności) m.in. poprzez szykany ekonomiczne.
- Przesiedlenie obcego pod względem cywilizacyjnym, kulturowym elementu etnicznego.
Żadna z dotychczasowych formacji politycznych po 1989 roku nie osiągnęła takich sukcesów w tej dziedzinie jak socjalistyczna formacja Kaczyńskiego, realizująca ze zbrodniczym rozmachem następujące punkty: pierwszy (częściowo), trzeci, czwarty i piąty.
Oczywiście, proces depopulacji rozpoczął się na długo przed rządami PiS, jednak nikt inny nie przyśpieszył go aż do tego stopnia. Aktualnie w Polsce rodzi się mniej dzieci niż podczas II Wojny Światowej, a w sytuacji utrzymania się niekorzystnych tendencji nasza dynamika demograficzna (liczba zawartych małżeństw, liczba urodzeń) ustabilizuje się na poziomie 20 milionowego kraju.
Prognozy demograficzne sporządzane w drugiej połowie lat 80-tych przewidywały, że w XXI wieku Polska przekroczy liczbę 50 mln mieszkańców.
Aby przybliżyć czytelnikowi obraz zmian prezentujemy wykres urodzin w Polsce na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Spadek z jednego miliona do 331 tys.
W roku 2021 urodziło się w Polsce zaledwie 331 tys. dzieci.
Wywiad z ideologiem NWO wydrukowany w socjalistycznej „Kulturze” w 1975 r.
Prof. Dennis L. Meadows podał w nim konkretną liczbę ludności dla Polski – 15 milionów obywateli, która według niego jest “wielkością optymalną”.
ANDRZEJ BONARSKI: Wydaje mi się, że „Granice wzrostu” nie uwzględniają różnic między typem gospodarki socjalistycznej i kapitalistycznej, że nie uwzględniają tempa (…)
PROF. DENNIS L. MEADOWS: Wolałbym odpowiedzieć nie bezpośrednio. Na przykład, jeżeli chodzi o Polskę, to sądzę, że macie zbyt duży przyrost ludności. 15 milionów ludności gwarantowałoby równowagę. Dalej: jeżeli chodzi o Polskę, widzę takie problemy – po pierwsze: właśnie zahamowanie eksplozji demograficznej (…)
A. B.: Jak wyobraża sobie Pan drastyczne zahamowanie rozrodczości?
D. L. M.: Państwo o ustroju socjalistycznym ma w tej mierze szczególne możliwości. Aparat administracyjny i społeczny może stworzyć warunki przeciwdziałające nadmiernemu przyrostowi ludności.
A. B.: Czy nie wydaje się Panu, że każda rodzina może chcieć kiedyś mieć dzieci i ma do tego prawo?
D. L. M.: Absurd.
A. B.: Nie sądzę, by dało się tak całkowicie lekceważyć tradycję i biologię.
D. L. M.: Łatwo ją zmienić.
(…) ANDRZEJ BONARSKI “Kultura” z 12 stycznia 1975, s. 7
_______________________________________________
A oto efekty polityki depopulacyjnej realizowanej w Polsce przez każdą, bez wyjątku, ekipę rządową:
Polityka PiS oznacza przyśpieszenie depopulacji Polski
Teza, że program 500+ pomoże w zwiększeniu dzietności i odwróci katastrofalne tendencje na stałe była głoszona przez cynicznych propagandzistów. Chwilowy wzrost urodzin był efektem realizacji wcześniej podjętych decyzji o drugim i trzecim dziecku. Intensywny program NWO realizowany przez PiS w formie wprowadzania kolejnych lockdownów (zdrowotnego, energetycznego, żywnościowego, finansowego), a mówiąc wprost: program okradania i depopulacji Polaków, niszczenia przedsiębiorstw, w tym firm rodzinnych jest milowym krokiem na drodze do realizacji wytyczonych, antypolskich celów. Na razie, Polacy dają się okradać i pozwalają się zabijać. Jedni boją się represji i broni palnej w rękach współczesnych folksdojczów, inni skulili się w powłoce niewolnika i pełzają dalej, w stronę przepaści.
__________________________________________________________________________
Jakby nie było chyba każdy boi się represji i broni palnej w ręku przeciwnika, zwłaszcza jeżeli sam takowej nie posiada.
Nie chodzi o zabicie strachu, lecz o to żeby nami nie kierował. To z powodu zwykłego wszawego konformizmu umarło ok. 200 tys. Polaków, a mogliby żyć, gdyby reszta stłamszonych zbuntowała się. Samo noszenie szmaty na twarzy jest czymś wystarczająco uwłaczającym i szkodliwym. Tego typu zachowania dają społeczny mandat przestępcom.
Tak wszystkiemu winien PIS i Kaczor
Po prostu młodym się nie chce, owszem mogą uskarżać się na podstawy ekonomiczne
ale czy wcześniejszym wyżom demograficznym było lepiej
Po prostu wygodnictwo, lekko, łatwo i przyjemnie a poświęcenie dla rodziny, a G mnie to obchodzi.
A ktoś postawił taką tezę? PiS po pierwsze kontynuuje te politykę oraz dodatkowo przyspieszył pewne procesy uzyskując “bardzo dobry wynik”. Miało być lepiej, a jest gorzej.
To prawda. Jest to także jedną z zasadniczych przyczyn, spowodowane demoralizacją i ogłupianiem, stanem anomii.
No tak, instynkt rodzicielski można zastąpić kotkiem albo pieskiem :(
Jeszcze z 2-3 lata temu nie wierzyłem, ze ten szalony, utopijny plan NWO zostanie wprowadzony w życie, przecież ludzie, nie są tacy głupi, aby się na to nabrać
Kolejny raz się myliłem, co pokazała pandemio ściema.
( Przez wiele lat nie potrafiłem zrozumieć masowego najazdu muzułmanów w 2015 roku na Europę, biło po oczach, że było to propagandowo wczesnej przygotowane, ten Biedroń z tablicami “Uchodzcy mile widziani” i większość mediów … Nie znalazłem w internecie logicznego wytłumaczenia tego zjawiska.
Teraz wszystko jest jasne.
Więcej na stronie
http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/wiedza/113-jan-bialek-tech-krytyka-rozwoju-srodowiska-technologicznego
Jan Białek. GLOBALNY SYSTEM KONTROLI. Rozmowa z autorem książki TECH.