Tyll Krüger jest Niemcem, członkiem Międzynarodowego zespołu MOCOS (MOdelling COronavirus Spread). Dr Krüger „modeluje rozwój epidemii dla rządu”. MOCOS został założony przez Niemca 12 lutego. Zespół tworzą pandemiści: “naukowcy z Politechniki Wrocławskiej, Uniwersytetu Wrocławskiego i Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu” oraz eksperci z Nokia Wrocław, EY GDS Poland oraz MicroscopeIT.
Specyficznego smaczku dodaje fakt, że Tyll Krüger zainteresował się pandemią zanim ją… ogłoszono:
Plandemia czy pandemia?
“Pod koniec 2019 roku byłem na konferencji na Filipinach i już wtedy dla wielu osób zajmujących się modelowaniem było oczywiste, że w Chinach dzieje się coś, co może być potencjalnym zagrożeniem dla całego świata”
Na początku lutego 2020 zaczęliśmy zbierać ludzi i tworzyć grupę badawczą do modelowania zakażeń wywoływanych przez SARS-CoV-2. Chodziło nam o zrobienie pewnych prognoz rozwoju epidemii, a także o zbadanie jakie czynniki są istotne dla prawidłowego modelowania tej choroby. Chcieliśmy zrozumieć, na które parametry rozprzestrzeniania się epidemii mamy wpływ, a na które nie mamy i nie da się ich kontrolować. Pierwsze wyniki mieliśmy po mniej więcej 3 tygodniach, czyli akurat na czas… /oko.press/
13 MAJA 2020 roku na pytanie o najlepszą strategię dla Polski Krüger rekomendował dość radykalne rozwiązanie:
Maksymalne ograniczenie poruszania się (np. można wyjść tylko po chleb i to raz na tydzień) i zupełne zatrzymanie całej gospodarki – do zera. Coś takiego zastosowano w Wuhan.
MOCOS /luty 2021/: Zarekomendowaliśmy rządowi jak najszybszy lockdown.
Mamy już ok. 80 procent powiatów na krytycznym poziomie epidemiologicznym. We wszystkich należałoby natychmiast zamknąć szkoły, hotele, centra handlowe, wszystko, co ostatnio zostało odmrożone. Rekomendowałem to ministrowi w zeszły piątek – mówi prof. Tyll Krüger, modelujący rozwój epidemii dla rządu. /Gazeta Wyborcza/
Komentarz:
Dywagacje niemieckiego planisty i rezonans jaki wywołują w mediach głównego ścieku należy skonfrontować z faktami, a te są jednoznaczne.
-
99,8% ludzi przeżywa covid-19 /5 pytań, które możesz zadać swoim znajomym, którzy planują przyjąć szczepionkę covid/
-
Infekcję leczy się skutecznie tanim lekiem – amantadyną. Dzięki zastosowaniu tego preparatu nie ma powikłań
-
Dr Mariusz Błochowiak: wiemy na pewno, że maski nie ograniczają transmisji koronawirusa /link/
-
Dwie dawki potencjalnej profilaktyki leku iwermektyny spowodowały 73% zmniejszenie zakażenia Covid-19. / link/
Poza tym ausweiss z czarną gapą. Kara przez rozstrzelanie za wychodzenie po chleb częściej niż raz w tygodniu. Następny etap: dostawa posiłków do domu: zupa ze zgniłej brukwi i 10 g chleba na dobę. Pan Kruger zapomniał o jakże istotnym elemencie ochrony: koniec z wymyślnymi płaszczykami, kapelusikami itd. Tam się najchętniej gnieżdżą wirusy. Polacy powinni chodzić w płóciennych uniformach, dla odróżnienia od tła w pionowe czarne paski. A zamiast butów – gdzie wirus aż szaleje – drewniane trepy.
A ja zacytuję osobnika w masce, z zaciśniętą pętlą przyjaźni – to brzmi bardziej elegancko niż np. “na postronku”, a potem uzupełnię gnomem, który roztoczył wizję nowego ładu:
Gnom jest wspaniały…nieprawdaż? Fantasta i z jakim rozmachem. 70 tys. ludzi poszło z dymem lub do piachu.
link
Na pewnym etapie brnięcia w zło, ludzki rozum odmawia posłuszeństwa. Staje się wcieleniem demonicznym. Gnom, Niedzielski, Morawiecki, przedtem Szumowski, tak zwani “eksperci” i większość ich piekielnej ferajny są tego uosobieniem. Wyryte to mają już na twarzach, nawet nie muszą otwierać ust.
czerwoni z pis chcą domknąć system 3rp z magdalenki kiszczaka i jaruzelskiego, czerwony pokraka z żoliborza i jego pisowska banda to ostatni bastion komunistów z magdalenki
Bardzo trafne ujęcie.
Gdyby był w nich jeszcze jakiś pierwiastek dobra już dawno by się powiesili nie mogąc sobie poradzić z sumieniem.
Ale oni już sumienia nie mają.
Są opanowani przez demona całkowicie.
Lityński na nich czeka…
Przecież oni mają na sumieniu już na dzień dzisiejszy co najmniej 70 000 istnień ludzkich! Policzalnych. Bo pewnie w miliony idą zgony niepoliczalne – samobójstwa, zgony z braku pomocy lekarskiej, zgony z odstawienia leków branych od lat, zgony z zaniechania rozpoznawania schorzeń przewlekłych, np. nowotworów, przez lekarza lub samego pacjenta, zniechęconego utrudnieniami w procedurach. Niech więc Gnom, jeśli ma jakieś resztki wyobraźni – bo do sumienia, jak słusznie zauważyłeś, nie ma już chyba po co się odwoływać – niech więc wyobrazi sobie ten niezliczony tłum swych ofiar, jaki stanie przed nim na Sądzie Bożym, gdzie już pewnie bliżej mu niż dalej. Matka wychowała go w wierze katolickiej – nie zgłębiając tematu, jak dalece – ale ten segment duchowości ma uruchomiony i nie powinien mieć trudności z wyobrażeniem sobie, co go TAM czeka. Bój się, naprawdę, bój się, stary człowieku.