W obozie „przyjaciół” papieża myli się wiarę z neomarksistowsko-neoliberalną ideologią

Samosekularyzacja, która trwa od ponad 50 lat, nie uratuje Kościoła przed przepaścią, ale zaprowadzi go do niej jeszcze bliżej

 

Kard. Gerhard Ludwig Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, w rozmowie z katolickim dziennikiem „Die Tagespost” poruszył następujące m.in. kwestie: oskarżenia papież Franciszka o herezję, odstępstwa od doktryny przez Kościół niemiecki, dopuszczalnym braku posłuszeństwa: katolicy nie mogą być ślepo posłuszni biskupom, którzy głoszą rzeczy sprzeczne z wiarą.

Rozmowę przetłumaczył katolicki portal PCh24.pl oraz modernistyczny ekai.pl. Oba teksty różnią się od siebie. Ekai.pl. pominął wątki Amoris laetitia i deklarację o wolności religijnej podpisaną przez papieża razem z islamskim imamem.

 

  1. Papież Franciszek nie jest heretykiem, ale jego nauczaniu brakuje niekiedy jasności. Są dziś biskupi, którzy wykorzystują papieski autorytet i forsują zmiany całkowicie niezgodne z katolicką doktryną. Trzeba postawić temu tamę.
  2. Kard. Müller podkreślił, że katolicy nie mogą być ślepo posłuszni biskupom, którzy głoszą rzeczy sprzeczne z wiarą. Całe nauczanie musi być zakorzenione w Piśmie, Tradycji i zdefiniowanej doktrynie Kościoła. Jako przykład sprzecznych z tym rzeczy wymienił dopuszczanie do Komunii świętej niekatolików.
  3. W obozie „przyjaciół” papieża – niektórzy sami się tak nazywają, by się legitymizować, jednocześnie piętnując wszystkich inaczej myślących wiernych katolików jako wrogów papieża – myli się wiarę z neomarksistowsko-neoliberalną ideologią”– stwierdził hierarcha.
  4. Należy docenić wysiłki papieża Franciszka na rzecz pokoju i swobody dialogu z przedstawicielami innych religii. A jednak nie wolno twierdzić, jakoby Bóg życzył sobie istnienia różnych religii. Niekatolickie religie mogą być w pewien sposób pożyteczne tylko jako rodzaj przygotowania pogan do przyjęcia prawdy Ewangelii, nigdy inaczej. Kardynał podkreślił, że kolejny raz zabrakło tu właściwego przygotowania teologicznego tekstu deklaracji. /podkreślenie red./ Zarazem wskazał, że dokument podpisany z imamem „nie jest częścią misji powierzonej Urzędowi Nauczycielskiemu, głoszenia prawdziwej wiary katolickiej. /PCh24.pl /

W innej swojej wypowiedzi Kard. Müller powiedział, że Chrześcijanie nie mogą modlić się razem z muzułmanami ani tak, jak oni. „wierni islamu nie są dziećmi przyjętymi przez Boga poprzez łaskę Chrystusa”.

_____________________________________________________________________________________________________________

O autorze: Redakcja