Dokąd zmierza Polska?
Zawsze dokądś zmierza. Być może do swojego końca. Bo to nie jest powiedziane, że musimy być zawsze, wiecznie i jesteśmy niezniszczalni. To tylko od nas zależy. A ponieważ my się o to nie staramy, to być może taki koniec, nawet w ciągu jednego pokolenia, może nas spotkać, że Polska przestanie istnieć jako państwo, jako kraj, który ma taką tradycję, bo to wszystko będzie odrzucone. To jest coś nieprawdopodobnego, co w ostatnich latach, nie w całym trzydziestoleciu czy czterdziestoleciu, ale w tych ostatnich dziesięciu (przynajmniej) latach zrobiono z młodzieżą, z kolejnymi rocznikami, które wchodzą w dorosłe życie. Młodzieżą szkolną i młodzieżą tzw. akademicką. Jest tak niski poziom nauczania i tak niski poziom odbiorcy, że im wystarcza byle co.
(…)
W Polsce nie ma czegoś takiego jak naród polski. To się bardzo dawno [temu] skończyło.
−∗−
W ciągu jednego pokolenia Polska może przestać istnieć – część 1
Rozmawiają: Edyta Paradowska i Leszek Żebrowski
♦ ♦ ♦
Może się obudzimy, właśnie dlatego, że będzie to tak gwałtownie postępować?
Żeby się budzić, to muszą być co ‘budziciele’. Muszą być wzory osobowe. Muszą być osoby, które prowadzą innych naprzód, którym się wierzy, którym się ufa, którzy mają coś do powiedzenia. Mamy takie osoby? Jeśli tak, to gdzie one są i dlaczego są nieczynne? Dlaczego nie jesteśmy w stanie się temu przeciwstawić?
Zaraz będzie Marsz Niepodległości. Też będzie jakieś kryterium prawdy, bo to prawdopodobnie ostatni tego typu marsz. Z jednej strony będzie tam chciała wejść władza w to, bo przedtem to było politycznie niepoprawne, inicjatywa oddolna, szczególnie że to jeszcze oblicze ‘narodowe’, więc dla partii obecnie rządzącej była płachta na byka. Jak to tak ‘narodowy’? Socjalizm musi być! Pierwszego Maja to jest coś lepszego niż Marsz Niepodległości! A teraz się przytulą. Teraz będą chodzić. A w następnym roku, jeśli ta koalicja rzeczywiście dojdzie do władzy? To co będzie? Wiemy co będzie… Było strzelanie gumowymi kulami? Gaz pieprzowy? Bicie, kopanie ludzi na ulicy? To było normą! Atakowanie, zatrzymywanie autokarów, wyciąganie ludzi za włosy z autokarów, rzucanie ich w błoto na ziemię, łamanie polskich flag? To wszystko było! I ci, którzy to robili, teraz tego nie robią, bo nie mają takiego rozkazu. Ale znowu to będą robić, tylko wtedy już ludzie nie będą przyjeżdżać, bo się będą bali…To gdzie my jesteśmy? Może na taki los zasługujemy?
−∗−
Szatański plan wdeptania całej katolickiej Polski w ziemię – część 2
Druga część rozmowy Edyty Paradowskiej i Leszkiem Żebrowskim
−∗−
Wstrząsający monolog Leszka Żebrowskiego. Przez ponad trzy kwadranse siedziałem jak zamurowany, choć nie mówił o sprawach dla mego pokolenia nowych lub nieznanych. Jesteśmy sami grabarzami na swym pogrzebie – narodu który był jeszcze niedawno wzorem dzielności i natchnieniem dla innych.
Każdą operację robi się etapami zmierzając systematycznie do głównego celu, osiągając po drodze poszczególne cele mniejsze. Było to opisywane w niezliczonych publikacjach, książkowych i publicystycznych i nie dość, że nic się nie utrwaliło w postaci trwałej wiedzy, to jeszcze można odnieść wrażenie, że ulatniają się ostatnie resztki rozumu z pustych łbów.
Leszek Żebrowski wspomniał o obrzydliwym komuchu jakim był Kuroń. Szczątki tego osobnika rzeczywiście leżą na nowej “alei zasłużonych” zaraz po prawej stronie od wejścia głównego na Wojskowe Powązki razem z innymi komuchami, w tym Żydem Benjaminem Lewertowem znanym jako Geremek. Dalej kilkadziesiąt metrów w głąb jest grobowiec mordercy i płatnego agenta NKWD, Bieruta. PiS miało 8 lat na usuniecie tego pomnika ku czci komunistycznej niewoli. Ale jak mogło to zrobić skoro sam gnom, prezes Jarosław był intensywnie edukowany przez żydokomunę aż do stopnia naukowego i ma w zwyczaju szanowanie realnego socjalizmu i zwyczaj składania kwiatów na grobie Kuronia. Sam przecież należy do zasłużonego grona zdrajców lizbońskich.
Targowica z PiS ciężko pracowała na kolejny, tym razem całkowity rozbiór Polski, który szykują za pomocą UE, Globaliści. Powiedźcie to przeciętnemu fanatykowi, idiotom popierającym PiS to dostaną piany na ustach. Jeżeli do tego dojdzie, to rękoma “nowej” ekipy niemieckiej, a potem znów pojawi się PiS i zacznie od nowa tumanić polskie resztki.
Wątek “Hotelu Polskiego” pod tym linkiem
Powiedźcie to przeciętnemu fanatykowi, idiotom popierającym PiS to dostaną piany na ustach.
Obawiam się, że przez to masowe zidiocenie narodu i “pianę na ustach” pisolubnych, doszło już do trwałego odkształcenia obrazu historii. Prawdziwy fresk tak długo i tak fachowo zamalowywano farbami fałszu, że już się nie da tego zeskrobać. Nasi wnukowie będą pisać wypracowania o strasznej kaczce jako o zbawcy narodu. Tak, jak teraz pisze się o agencie angielsko-austriackim Piłsudskim. Również w tym przypadku pojawia się ten sam objaw ślepoty i piany na pysku, gdy coś o nim powiedzieć nie tak. Nie na darmo straszna kaczka w wywiadach powtarza, że Piłsudski jest jej wzorem. Wprawdzie można paść ze śmiechu patrząc na zdjęcia przystojnego, jakby nie było, “Ziuka” i na tę małą pokrakę, ale stopień demoralizacji u obu ten sam.
Owszem.Ale wszystko jednak zalezy od Boga a od ludzi tylko to na co Bog pozwala.Liberalizm marksizm i wszelkie socjalizmy wykonczy islam,juz wkrotce.Potrwa to jakies 40 lat,potem odrodzone chrzescijanstwo przegoni islam z Europy.My jednak tego nie doczekamy ,no moze nasze wnuki.
W pierwszej części pojawia się wiele wątków, ale chciałbym zwrócić uwagę na wyraźne stwierdzenie historyka (!) o zniknięciu ‘narodu polskiego’. Podkreślona infantylizacja w społeczeństwie, szczególnie młodszych pokoleń. Wspominałem tu wcześniej, że głupota nie jest problemem, ale jej powszechność. A także [casus IPN-u] wbita do głów granica czego niewolnikowi nie wolno, czyli innymi słowy świadomość nieuchronności łomotu za niewłaściwe zachowania.
__________________
W drugiej części, sam wstęp rozmowy [cytowany tekst z podkreśleniem] w kontekście wcześniejszych decyzji wyborczych, w zasadzie eliminują jakąkolwiek dyskusję na temat pamięci zbiorowej, tolerancji na poniżenie czy chociażby liczby tzw. ‘nadmiarowych zgonów’, które miały ostatnio miejsce.
Najpierw trzeba je mieć.
Oczekiwania wobec wnuków?
Najpierw dziadkowie i rodzice muszą zrzucić mentalne kajdany. O tym mówił Żebrowski.
To może trzeba wrócić do tego, co mówiła Matka Boża?
https://pl1.tv/title/polacy-zrzucmy-kajdany-jestesmy-stworzeni-do-wielkich-dziel/
Zastanawia mnie całkowity brak u Żebrowskiego wątku praktyki religijnej w naszym narodzie. Mówi o ratunku przez samoorganizowanie się w blokach, wśród kolegów ze studiów, ze szkoły itd. i to pod kątem tego, kto “czyta a kto nie czyta gazwyb”. A nie mówi o masie spontanicznie powstających grup religijnych modlących się właśnie za Polskę, a więc poddających siebie i swe otoczenie procesowi zmartwychwstawania – przez odniesienie nie do gazety wyborczej ale do Boga jako Pana wszystkiego i przez modlitwę do Niego. Tych grup wokół siebie każdy z nas może wskazać parę. To jest spora część społeczeństwa. Oni nie mają programu politycznego ani nie są obecni w mediach, bo nie o to chodzi, że mają być wielkie masy nawróconych. My wiemy, że zgodnie z proroctwami w Piśmie Świętym, ratunek przyjdzie przez “resztę” – dlatego jeden wciąga drugiego i to trwa, a nawet – bardzo powoli – się rozszerza.
Wiem, że Żebrowski jest historykiem i opracowuje temat w planie intelektualnym a nie religijnym. Ale jest przez to tylko jedną nogą w temacie i pomija wielki obszar sprawczy w historii dziejów – obszar praktyki i ewolucji duchowej społeczeństwa; ale tej głębokiej, do samego środka wiary, która w Polsce wciąż jeszcze nie zanikła. Gdyby było inaczej, chazaria światowa nie zawracałaby sobie Polską głowy.
On na pewno doskonale wie o tym, o czym tu piszę. Ale jednak przez godzinę wykładu – ani słowem nie wspomniał o tym. Aż pod koniec, biedna Paradowska prawie była bliska płaczu, tak ją zdołował.
Głos anonima, ale jakiś znajomy taki… :) Może go w sejmie usłyszymy? Szkoda, że pod koniec krzyczy, ale obrywają wszyscy.
Przegrani, zadowoleni z siebie idą na rzeź…
Pobudka POLACY! [46min]
______________
Pan profesor też pytał:
Kiedy zdołamy wybrać władze by były propolskie, uczciwe, mądre, odważne i zwycięskie
______________
I ksiądz Marek zwracał uwagę:
Ojczyzna nasza jest ofiarą zorganizowanego zakłamania – ks. Marek Bąk
Ojczyzna nasza jest ofiarą wielkiego zorganizowanego zakłamania. Przemodelowania umysłów polskich tak, iż w miejsce prawdy zagościła w ludzkiej świadomości wieloraka nawałnica zakłamania. Ludzie zakłamani, którzy dali temu wiarę funkcjonują źle, […]
*
Nawet za komuny tak nie było – ks. Marek na niedzielę
Nawet za komuny tak nie było, jak jest obecnie dzisiaj. Okrucieństwo państwowe jest dzisiaj jeszcze gorsze niż za komunizmu. Jest ono skierowane przeciwko ludziom. A naród śpi, bo jego ideałem […]
*
Zrobili z nas niewolników – ks. Marek Bąk
«Czym się karmię, tym żyję». I należy zapytać: A czym są karmieni Polacy? Polacy są karmieni propagandą. Nieustępliwą, zakłamaną, manipulacyjną. I tak się ludziom urabia widzenie świata, by wiedzieli i […]
*
Smartfon, konsumpcja i brak oporu – ks. Marek Bąk
‘Ludzie przyzwyczaili się do nieprawości rządzących. Czują się bezsilni pod hasłem, że ‘nic się nie da zrobić’. Wręcz usprawiedliwiają swoich tyranów i niewiele robią, albo nic nie czynią. Otóż opór […]
…i podawał rozwiązanie:
O zbawiennej konieczności – ks. Marek na niedzielę
Świat nie ma innego wyboru i innej możliwości. Królewskość Jezusa Chrystusa jest prawdą o Jego boskiej naturze i o Jego boskiej konieczności w dziejach stworzonej przez Siebie ziemi i ludzi. […]
A tak przy okazji…
Min. Schreiber: „Kompromis” aborcyjny powinien zostać zapisany w Konstytucji raz na zawsze
I miłość do Związku Radzieckiego i wieczne członkostwo w Unii Europejskiej. I kiełbasę śląską dla wszystkich! A co!
Ci ludzie nigdy niczego się nie nauczą. A p. Leszek się dziwi, że jest tak, jak jest…
Widzieliście już może to?:
https://pl1.tv/title/to-juz-czas-na-masowy-ruch-oddolny/
Cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare