Kolejny pasjonujący odcinek dr. Leszka Pietrzaka z filmowej serii Zakazane Historie, publikowanej (wciąż jeszcze) na You Tube:
Tezy, które przytacza znakomity polski publicysta historyczny były wcześniej ogłaszane przez nieależnych autorów anglosaskich, jak Antony C. Sutton („Roosevelt – człowiek Wall Street” i „Wall Street a rewolucja bolszewicka” ), Douglas Reed („Strategia Syjonu” t.1 i 2) czy Carroll Quigley(„Sekretna władza”). Wszystkie te publikacje są dostępne po polsku w księgarniach internetowych i każdy niezależny intelektualnie Polak winien się z nimi zapoznać. Dr. Pietrzak przytacza najważniejsze tezy z nich, dotyczące prawdziwych intencji i tajnych uwikłań prez. F. Delano Roosevelta i jego otoczenia pogrążonego w kolaboracji z Sowietami lub w regularnej prokomunistycznej pracy agenturalnej.
Nawet w dziedzinie ulicznej propagandy ikonografia rooseveltowska bliźniaczo przypominała stalinowską.
Biedne pisiorskie dudopłaszczaki albo tej lekcji historii nie znają, albo nie chcą znać. Na jedno wychodzi. I tak jedyną ich „polityczną rolą” jest wisieć u pańskiej klamki tak długo, aż ich w końcu ktoś nie strzepnie i nie rozdepcze.
Olacy (tak nazywam dużą grupę współczesnych Polaków) są coraz częściej postrzegani jako zbiorowisko zniewolonych idiotów. Nie tylko Delano Roosvelt, ale wielu zdrajców, w tym przedstawicieli żydokomuny (żyjących i nieżyjących) jest dziś hołubiona. Na Wojskowych Powązkach jest utworzona nowa “aleja zasłużonych” z Lewertowem (Geremkiem), a obok, w głębi stoi nienaruszony pomnikowy grobowiec agenta sowieckiego, Bieruta.
USA nie były i wciąż nie są naszym przyjacielem. Przeciętny idiota słysząc to reaguje odruchem Pawłowa- Michnika dorzucając: Nie? A Rosja jest?
Nikt nie lubi USA tak bardzo, jak Polacy “Aż 93 proc. Polaków ma pozytywny stosunek do Stanów Zjednoczonych – wynika z analizy Pew Research Center. Na drugim miejscu, jeśli chodzi o proamerykańskość znalazł się Izrael”.
Patrząc na tę tabelę, widać, że USA wielbią również inne od wieków nieludzko eksploatowane przez Usrael nacje, np. Kenia, Nigeria (już nie pamiętają, że główne faktorie dla handlu niewolnikami do USA były własnością żydów holenderskich). Również zapomniała o swej historii Japonia, której setki tysięcy obywateli zmiotła satanistyczna amerykańska bomba atomowa, niemająca już w tym czasie żadnego celu strategicznego. Dumny kraj samurajów nagle po wojnie “zapragnął modernizacji” i sprzedał duszę za coca-colę i dutki. Podobnie, jak u nas, ale w przeciwieństwie do Japonii, działała w Polsce jeszcze przez wiele lat po wojnie szajka pejsatych zabójców usuwająca resztki rycerstwa z podbitej nacji niewolniczej. W Japonii nie było to możliwe, zważywszy, jak trudno byłoby garbatonosym udawać Japońców, kiedy w Polsce z powodzeniem przybierali nawet arystokratyczne nazwiska.
WPA = Work, Progress, Administration = Praca. Postęp, Administracja; ekonomia Keynes’a
Znana także jako:
We Poke Around = dłubiemy tu dookoła
albo
We Piddle Around = ruszamy się w kółko
albo
We Putter Around = putter: chałas silnika, który nie może zapalić
“93 proc. Polaków ma pozytywny stosunek do Stanów Zjednoczonych” – oznacza to, że 93 % Polaków łyknęło propagandę, bo szkoły są nic nie warte, uczelnie nic nie warte, media szkodliwe, a rządy taki tworzą system by Polak musiał pracowac na kilku etatach by przeżyć i jako tako funkcjonować. Nie można mieć pretensji do niewolnika, że sanhedryn jest psychopatą i stworzył mafię.
Nie można mieć pretensji do niewolnika, że sanhedryn jest psychopatą
Można jednak mieć pretensje do niewolnika, że pochodząc ze szlachetnego rodu zgodził się zaprząc do kieratu i nadstawia plecy pod bat.