Na oryginalnym plakacie z 1920 r., na czapce bolszewika widnieje czerwona gwiazda.
Teraz – zmieniono ją na literę Z, oznaczającą jednostki rosyjskie na Ukrainie.
Jednak oryginalny plakat w 1920 r. nie ma wymowy antyrosyjskiej ale anty-żydo-bolszewicką, o czym świadczą karykaturalne rysy twarzy jegomościa, którego polski ułan tnie szablą po głowie. Nie jest to prostacki „zwykły rusek” ale demoniczny jewrej, niosący śmierć kulturze chrześcijańskiej i łacińskiej.
Taki przekaz dominował w akcji plakatowej w Polsce 1920 r., o czym pan Bąkiewicz powinien wiedzieć. Ówcześni Polacy niejednokrotnie na własnym grzbiecie doświadczyli żydowskiego bata rewolucyjnego i nie mieli złudzeń, kto tą rewoltą kieruje. O pozbawionej złudzeń wiedzy ówczesnego społeczeństwa świadczą inne plakaty z tego okresu. Wszystkie mają charakter anty-żydobolszewicki i antykomunistyczny, a nie antyrosyjski.
Zmieniając oznakowanie na czapce bolszewika na rosyjskie, kierownictwo Marszu Niepodległości dokonało więc poważnego zakłamania polskiej historii. Plakat Roberta Bąkiewicza wzywa bowiem do kampanii antyrosyjskiej, posługując się fałszerstwem plakatu z 1920 roku, który do wojny w Rosją nie wzywa, ale do wojny z żydo-bolszewią którą mamy po dziś dzień i to raczej w wydaniu amerykańskim w rodzaju pani Nuland czy gubernatorów miast ukraińskich usadowionych tam przez Usrael, niż w wydaniu Putina. Ale tego przekazu Robert Bąkiewicz nie ośmielił się zamieścić, zapewne z obawy przed mainstreamem. Wolał sfałszować historię. Nie przynosi mu to chwały.
Pokutujący Łotr
Komorowski próbował kiedyś zorganizować konkurencyjny marsz od niepodległości.
Jaki będzie tegoroczny marsz, w którą stronę pójdzie? Czy uczci minutą ciszy śmierć 200 tys. Polaków? Czy zażąda przerwania energetycznego lockdownu?
Robert Bąkiewicz
Bąkiewicz (niestety) wpisuje się w główny propagandowy ton — nienawidzić Rosji, a nie widzieć szczujących do wojny Anglosasów, sterowanych przez judeo-finansistów i globalistów. To USA potrzebują tej wojny, w której rękami Ukraińców walczą z Rosją w imię zachowania jednobiegunowego władztwa nad światem. A to jest zagrozone przez rosnący w siłę azjatycki projekt wielobiegunowości, z Rosją, Chinami, Indiami i in.
Ameryka już dawno przestała być (a może nigdy nie była?) straznikiem pokoju i demokracji na świecie, w co tak święcie wierzyliśmy w czasach Solidarności. A teraz pokazuje swoją złowrogą (Bill Gates, Illuminaci itp.) twarz. Wszystkie niemal wojny od czasu polskiej “transformacji” wszczynały USA, napadając na Irak, Syrię, Serbię, Libię. I nigdy nie otrzymały z tego tytułu miana ludobójców czy wrogów ludzkości, mimo że chcą nam wprowadzić NWO i nas zdepopulować.
Szanowny Pan Bąkiewicz jak cała reszta głównego ścieku prowokuje i wymachuje szabelką z powodów mniej patriotycznych a raczej finansowych. Władcy świata kupią lub zaszantażują każdego, czy to Mateusza, czy to Andrzeja, czy Roberta – tylko po co Ci ludzie kreują się na Polaków i Polską wycierają sobie gęby, chyba tylko dla pozorów, których raczej nikt trzeźwo myślący już nie kupuje i widzi, że ciągną nas wprost do wojny. Machajcie szabelką dalej Panowie, bo chyba tylko te szabelki naszemu wojsku już pozostawiliście. Tym razem jednak nie z byle bolszewikami wyposażonymi w stary karabinek polski żołnierz będzie musiał walczyć, ale z armią dysponującą nowoczesnym sprzętem lepszym czasami od sprzętu NATO, wbrew temu co głosi mainstream, który już dawno wieszczył wyczerpanie zapasów wojennych złego Putlera. O ile oczywiście na pole bitwy polski żołnierz zdąży dotrzeć i po drodze zwyczajnie nie wyparuje. Ale co tam, Mateusz, Andrzej i reszta świty ewakuację mają już przećwiczoną.
Zgadzam się w całej rozciągłości, choć za podobny komentarz opublikowany ostatnio przy okazji artykułu o prezydencie naszego najlepszego i największego sojusznika zza oceanu artykułu na pch24 zostałem okrzyknięty przez tajemniczego komentatora – Nicka “chorym człowiekiem”. No cóż nie każdy spełnia standardy współczesnej normalności, zaczynam to akceptować.
Dodam jeszcze wątek osobisty. Mój ojciec jako 16-letni ochotnik wziął udział w wojnie bolszewickiej 1920 roku, ranny trafił do sowieckiego łagru w Wierchoturju na Uralu, gdzie orzebywał do aktu wymiany jeńców. I nigdy nie opowiadał w tym kontekście o Rosjanach, tylko wyłącznie o bolszewikach. Kochał literaturę rosyjską, wiele wierszy Puszkina umiał na pamięć (“U łukomorja dub zielonyj…”).
Nie można dziś poddać się temu szczuciu przeciw całemu narodowi rosyjskiemu, wyrzucając poza nawias jego wielkich pisarzy, kompozytorów, artystów. Tego nie było nawet za Hitlera. Nienawidziliśmy Niemcow, ale nikt nie odmawiał wielkości Goethemu, Schillerowi, Beethovenowi, Bachowi czy Brahmsowi. Dzisiaj łat bardzo łatwo jest narzucić masom każdy obłęd. I uwierzą, podsycając w sobie nienawiść, bez krzty refleksji i wlasnego oglądu sytuacji… Kyrie eleison.
Pozwolę sobie subtelnie zauważyć że to nie żydobolszewia ale imperialna Rosja (z dużym udziałem Niemców i nie chodzi mi tu tylko o Prusy ale również o Niemców bałtyckich) była inicjatorką trzech zaborów Polski, okupowała nasze ziemie przez 120 lat, krwawo tłumiła trzy powstania. A od strony kulturowej (choć doceniam wielkość kultury rosyjskiej) … to jednak trzeba pamiętać o polonofobii choćby Dostojewskiego i Gogola.
Muzyka jest prawdopodobnie jedna z najbardziej “apolitycznych” dziedzin kultury (bardzo lubię słuchać Czajkowskiego, Borodina, Rachmaninowa) – choć np. w kwestii Ryszarda Wagnera sprawa jest dyskusyjna (oczywiście to nie wina Wagnera że tak lubił go Adolf Hitler)
PS.
A propos muzyki to np. rosyjski kompozytor Bałakiriew był wielkim orędownikiem muzyki Chopina i pod koniec XIX wieku osobiście załatwiał u cara Aleksandra III zezwolenie na budowę pomnika naszego kompozytora w Żelazowej Woli.
Jakoś perspektywa znalezienia się w orbicie cywilizacji turańskiej, chińskiej czy bramińskiej (pozostając przy klasyfikacji Feliksa Konecznego) mojego specjalnego entuzjazmu nie wzbudza. Nie wiem czemu …?
Jakoś tego superrewelacyjnego sprzętu dla którego “niet anałogow w mirie” nie udało się nikomu zobaczyć ani na Ukrainie, ani w Syrii ani w reszcie świata. Chyba ze jest to najwyższy poziom niewidzialności hyper-stealth. Raczej wraca odkonserwowana technika z czasów Chruszczowa. A niezbyt efektywne strzelanie rakietami przeciwokrętowymi (z bardzo kosztowną głowicą radarową i jednocześnie przez to dużo mniejszym ładunkiem bojowym) do nieruchomych celów naziemnych typu dworzec kolejowy raczej świadczy co najmniej o problemach zaopatrzeniowych.
PS.
1) w sprawie poziomu techniki wojskowej … to jakoś dziwnie bardziej obawiałbym się obecnie broni chińskiej niż rosyjskiej np. jak już jesteśmy przy “niewidzialnych” myśliwcach (Chengdu J-20 vs Su-57 lub Shenyang FC-31 vs Mig-41)
2) XIX wieczny cytat (już nie pamiętam czy z Talleyranda czy z Metternicha) “Rosja nigdy nie jest ani tak silna, ani tak słaba jak się wydaje” jest zawsze aktualny, niezależnie od tego czy są to czasy smuty (oby!) czy też apogeum imperialnego szaleństwa.
Wielkie dzięki za tekst i zdjęcia. Nareszcie coś rozjaśniającego w głowach. Ale zasięg mały tutaj.
Serdeczne dzięki za tekst i plakaty.
To jest wzorcowe trzymanie ręki na
pulsie wydarzeń.
Banują nas na portalach społecznościowych. Ale nie stoi na przeszkodzie szefom innych portali prawicowych, jak to się mówi, aby wartościowe materiały linkować do nas.
Dziękuję, pozdrawiam.
Prawicowi publicyści zauważają, że Związek Radziecki zmienił położenie geograficzne i wciąż jest realnym zagrożeniem. To odnośnie wspomnianego sfałszowanego plakatu (zresztą na Zachodzie czerwona gwiazda nikogo nie razi np. piwo Heineken cieszy się popularnością i jest reklamowane, ciekawe co by było jakby się pojawiło piwo ze swastyką). ZSRR i Rosja to jednak nie jest to samo natomiast III Rzesza niemiecka skompromitowała Niemców jako naród ostatecznie, zresztą późniejsi Niemcy okazali się kontynuatorami łajdactwa, jak zauważyli, że Polska jest zniewolona i ma wymordowane elity (czyli jest praktycznie na arenie międzynarodowej bezbronna), zaczęli lansować termin “polskie obozy zagłady” itp.
Pokutujący Łotr próbuje bezczelne przekłamywać historie
( niechcący pokazał swoje prawdziwe oblicze :( )
– To nie Niemcy atakowali i mordowali Polaków- to robili naziści
– To nie Rosjane atakowali i mordowali Polaków – to robili komuniści i żydobolszewicy.
Nie zauważyłem tego. Jest faktem, że Polaków mordowali internacjonalistyczni socjaliści mi.in. Rosjanie, wcale nie większości (nie licząc tzw. mięsa armatniego, ale tacy nie mają nigdy nic do gadania), oraz Niemcy, którzy dobrowolnie wybrali NARODOWYCHsocjalistów, aby realizowali ich odwieczne plany, aktualne zresztą do dziś pod innym szyldem.
Rosjanie robili to od wieków, lecz od czasów zwycięstwa rewolucji komunistycznej wśród atakujących dominowali bolszewicy różnej narodowości, ze szczególnym uwzględnieniem dominującej w kierowniczych kręgach żydokomuny.
Chodzi o przeróbkę historycznego plakatu. Po stronie bolszewików w 1920. walczyło też dużo Ukraińców – symbolu brak. Byli Żydzi – symbolu brak, Byli Rosjanie – symbol “Z”. Użycie symbolu “Z” sytuuje nas po stronie banderowskiego państwa. Paranoja podobna do tej, gdybyśmy zaangażowali się równie intensywnie po stronie Rosji ponosząc przy tym ogromne koszty, zaciągając miliardowe długi. To są dwa wrogie państwa.
Wojciech Cejrowski wprost: Zełenski to wróg Polski! „Trzeba grać na zmianę reżimu na Ukrainie”
Szanowny panie, pokutujący na tym portalu nie musi nic pokazywać. Od lat jest bardzo dobrze znany jako jeden z najlepszych redaktorów. Człowiekiem o ogromnej wiedzy, którą się z nami dzieli.
Natomiast pan nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafi czytać prostych tekstów. Skompromitował się pan.
Przez chwilę myślałem, że to ironia i tak się pan tylko droczy. Ale widzę, że chyba nie…
Pamiętam, że deklarował pan swój ateizm. W takim razie jeśli nie Bóg, to kto/co pana opuściło?
tym wpisem pokazał pan w całej okazałości swój niedorozwój umysłowy
już dawno chciałam zapytać, jak można żyć nie wierząc nikomu, …skąd czerpać wiedzę nie wierząc nikomu, …kopiować i wklejać cudze teksty nie wierząc nikomu, … okłamywać siebie i innych…nie wierząc nikomu na pokaz…
nośne hasło, ale nic w nim z prawdy… człowiek i hasło bez wiary nie mają przyszłości …tylko ślepiec nie zauważa Boga
Niewiele Pan zrozumiał z tego, co piszę. Ale dobrego samopoczucia panu nie brak i potrafi pan mimo to obrzucić interlokutora obelgami. Nie świadczy to najlepiej o pana wychowaniu.
Nie wyczuł Pan ironii w pierwszym zdaniu, tym o Niemcach. Wie pan, co to jest ironia w tekście? To jest środek stylistyczny, znajdzie pan więcej o tym choćby w wikipedii. Dodam, że jeśli z takim wyczuciem tekstu pisanego prowadzi pan swój własny portal, to współczuję jego uczestnikom.
A drugie zdanie po prostu włożył mi Pan w usta, bo niczego takiego nie napisałem. Proszę o podanie cytatu, a nie pańskiego wymysłu, gdzie mówiłbym, iż “Rosjanie nie atakowali i nie mordowali Polaków”.
Do tego porównanie obu sytuacji jest nietrafione, bo wina Niemców jako narodu jest oczywista i uzasadniona historycznie niezliczonymi faktami, łącznie z tym, że Hitlera sobie sami wybrali w masowym głosowaniu i w znacznej mierze, nie rozliczywszy swych win, pozostają wierni wielu teutońskim przesłaniom, z hasłem: Deutschland uber alles na czele. Zgoła inna jest sytuacja Rosjan, rządzonych od wieków przez obce sobie (niemieckie) dynastie, których nie wybierali, cierpiąc bardzo pod ich knutem, a potem mordowanych przez żydowsko-bolszewicką nawałę, która upatrzyła sobie właśnie ten chrześcijański kraj na teren ludobójczego eksperymentu. Oczywiście, jakiś ich odsetek czynnie wspierał bolszewizm, podobnie jak co drugi-trzeci Polak w peerelu czynny zawodowo, należał do pezetpeer lub w innej formie wspierał tę władzę.
Dla wspomożenia ducha (i intelektu) zalecam lekturę tekstu Orędzia dla Rosji przekazanego przez Matkę Bożą Adamowi Człowiekowi w listopadzie 2013 r. Jedynie tym – i aż tym – kieruję się w swoim stosunku do narodu rosyjskiego. Zwracam pana uwagę zwłaszcza na fragmenty, w których Maryja mówi o tym, jak naród mający Boga w sercu i miłość do Maryi, zostaje owładnięty i podporządkowany sobie przez obcych. https://ekspedyt.org/2022/03/11/oredzie-maryi-dla-rosji-przekazane-adamowi-czlowiekowi-13-11-2013-r/?cn-reloaded=1.
Oczywiście, gwarancji nie ma, że z tej lektury zrozumie Pan cokolwiek więcej niż poprzednio.
Proponuję więcej czytać i oglądać mediów niezależnych niż propagandowych. Wtedy się nie kompromituje takimi wpisami.
Nie zgadzam się na to, aby za zbrodnie poczynione przez Niemców, Rosjan,
jak również III zabory obarczać aktualnie panujące systemy dyktatorskie,
to robili konkretni ludzie, konkretnej narodowości, to robiła “dusza rosyjska”
To Niemcy, Rosjanie, to oni zgotowali nam ten los.
—-
Owszem jestem niewierzący, bo nie ogarniam, że za tym chaosem i zbrodniczym światem stoi “dobra istota wyższa” Prędzej bym uwierzył, ze jest to despota, sadysta, szatan itp.
———
Moja strona internetowa http://nie-wierze-nikomu.pl powstała jako takie archiwum moim zdanej najlepszych artykułóww, wpisów. Nie chce aby zniknęły one w odmętach chaosu internetowego, abym mógł w każdej chwili do nich wróć, czy użyć w argumentacji w dyskusji internetowej.
—
Ponieważ nie mam gadanego, nie umiem ładnie pisać, jestem tylko prostym elektrykiem, nie intelektualistom, bardzo rzadko wpisuje tam swoje treści, daje tylko innym materiały do przemyślenia bez tezy i insynuacji.
—-
CzarnaLimuzyna “Użycie symbolu “Z” sytuuje nas po stronie banderowskiego państwa. ”
Uważam to zdanie za grubą przesadę.
—-
Przykład jednego mojego krótkiego podsumowana pod aktualnościami.
Pinokio Morawiecki to człowiek globalistów i Klaus Schwaba, Yuval N. Harari z Światowego Forum Ekonomiczne. Zadaniem Morawieckiego jest osłabiane Polski poprzez dodruk pieniądza, zadłużanie i bankructwo państwa, a potem sprzedaż naszych dóbr ziem, lasów, strategicznych przedsiębiorstw zagranicznym koncernom.
Grupa Trzymająca Władzę w Polsce cieszy się, że Polacy podzieleni na 2 plemiona Tutsi i Hutu, sorry PIS i PO, nawzajem się “wyrzynają”.
Dzięki temu, ONI robią w ciszy wspaniałe interesy, rozkradają nasz kraj oraz uczestniczą w przygotowaniach do Wielkiego Resetu. NWO. PIS, PO i reszta partii TYKO ich MARIONETKI, Naprawdę rządzą ludzie stojący za ich plecami, czyli globalisci i banksterzy jak Morawecki.
Owszem jestem niewierzący, bo nie ogarniam, że za tym chaosem i zbrodniczym światem stoi “dobra istota
O łaskę wiary trzeba prosić, wtedy Bóg przychodzi. Jednak potrzebna tu jest postawa pokory, sygnał naszego ukorzenia się przed Najwyższą Istotą, choć Jej na razie nie rozumiemy. Wtedy Bóg, jeśli widzi czyste serce, niezawodnie przychodzi. Jednak u pana jest widoczna zaczepność i nawet tupet. Ośmiela się pan wygłaszać horrendalne stwierdzenia, zaraz jednak zasłaniając się, że jest “tylko elektrykiem” – jakby dla Boga miało to jakiekolwiek znaczenie. Wielu Jego świętych to prostaczkowie, nawet niepiśmienni. Ale Pana postawa – przy pozowaniu na “prostego człowieka” – jest zarazem wyzywająca, pełna nieładu i zgiełku.
Nie osądzam Pana, a tylko oceniam szanse na rychłe nawrócenie, bo czasu już jest niewiele. Szuka Pan tu miejsca, na katolickim portalu, zarazem deklarując się jako niewierzący. Pewnie więc tli w Panu “knotek” wiary, jak mówi prorok Izajasz. Niech Pan raczej tym się zajmie w sobie, to roznieca, bo to jest skarb, zamiast tracić czas na marnych polityków.
Tak, kiedyś unikałem portali religijnych,
gdyż uważałem, że religia to tylko maska, maskirowka, fałszywa flaga,
a tak naprawdę za tymi portalami stoją ruskie lub inne służby.
Ale z braku innych stron z wartościowymi wpisami musiałem jednak robić wyjątki.
PS: Wszyscy pamiętamy, jak Ryszard Opara ( Nowy ekran dla tych co nie pamiętają przysięgał jakim to on wielkim katolikiem i polakiem jest i etc
Zawsze doceniam. Promuje pan materiały z Portalu św. Ekspedyta i nie są to tylko moje wpisy. Zasięgi może nieduże, obrywa pan za to od social mediów krótszymi lub dłuższymi banami, ale fajnie, że pan się trzyma i tworzy miejsce gdzie można coś ciekawego znaleźć, bo spektrum informacji jest tam dość obszerne.
Pański Adwersarz wskazał: chodzi o łaskę. Od siebie dodam oczywistą oczywistość, że jeżeli pan zakłada, iż nie ma sensu prosić, szukać czy kołatać bo i tak nic z tego nie będzie, to faktycznie niczego pan nie znajdzie.
______________
Podsumowując: niech pan nie ‘wali’ w Gospodarzy jak w bęben, bo trochę nie wypada. A już na pewno nie przy pomocy rzeczy, które z prawdą to się na korytarzu minęły. Co innego opinie, które każdy ma prawo mieć, a co innego dyskusje z faktami.
Nikt temu nie zaprzecza, ale warto wiedzieć kto i kiedy oraz w jakiej proporcji.
jeżeli zauważa Pan podział na zmanipulowanych Tutsi i Hutu, to łatwiej będzie Panu zauważyć, że w przypadku wojny na Ukrainie jest podobnie, z tym, że w Polsce ukraińskie onuce mają przewagę na ruskimi. Obydwie opcje są siebie warte.
Opcja jednego słusznego wroga, notabene zmieniająca się oraz opcja jedynych słusznych przyjaciół jest wytworem propagandy.
A to, że Pan nas odwiedza dzieląc się z nami różnymi materiałami, uważam za pozytywne. Takim samym pozytywem jest sytuacja w której Pan coś zyskuje za naszym pośrednictwem.
Ponad 70% twoich dobrych rosjan chce najechac nas i zniszczyć!!! Gdzie sa ci twoi dobrzy rosjanie; to ci co wyhodowali i popieraja faszyzm; gwałty na dzieciach i kobietach czeczennskich,ukrainskich, nie mówiąc już o terrorze i grzebaniu żywcem (wysadzenie swojej szkoły i teatru), wysadzaniu rannych żołnierzy azowa(nie mówie że są niewiniątkami)itd.
Od kiedy te atomowe slamsy tak cię rajcuja że masz bielmo na oczach???
Też dodam wątek osobisty o moim ojcu;kiedy wpadli w kocioł na Ukrainie mieli do wyboru niewole rosyjską i niemiecką; dowódca wybrał nemiecką ale część się zbuntowała i przeszła na teren sowiecki. Ojciec przeżył a ci koledzy z drugiej strony barykady nie, nikt!!!
Obydwa imperia są szatanskie i bardzo niebezpieczne dlatego nie pleć farmazonów że których jest jednak lepszy bo to wierutne kłamstwo i do tego niebezpieczne!!!
Nic pan nie zrozumiał z tego kulturalnego apelu Elżbiety R. aby nie wrzucać do jednego worka wszystkich Rosjan. Pański bełkotliwy atak na Bogu ducha winną blogerkę przypomina bluzgi na Polaków sfrustrowanego Niemca, któremu jakiś mówiący po polsku osobnik gwizdnął mercedesa. Nie można porównywać zdziczenia, jakie niesie wojna – każda wojna – z dziełami Turgieniewa czy Czechowa, które należą do skarbnicy myśli i sztuki całego świata. I o tym pisze Elżbieta R., ale pan widocznie nie zna tych dzieł sztuki czy literatury i woli bezmyślne bluzgi. Na dbającym o poziom Legionie taki język ( np. “od kiedy te atomowe slamsy tak cię rajcują że masz bielmo na oczach??”) należy do przykrych i wielce niepożądanych incydentów.
Proszę to traktować jako żółtą kartkę.