Wygaszanie Polski w aspekcie politycznym, gospodarczym i demograficznym jest procesem niełatwym, a ze względu na stan zaawansowania, wymagającym wirtuozerii w zarządzaniu świadomością Olaków. Jak już kiedyś pisałem, Olacy to kolejna po lemingach odmiana pozbawionych tożsamości i bystrości umysłu, Polaków wspierających tę “lepszą”, określaną niekiedy “mniejszym złem”, targowicę.
Argumenty zwolenników PiS
Wszyscy zwolennicy antynarodowych socjalistów z którymi miałem okazję rozmawiać usprawiedliwiali czynione zło następującymi powodami:
Nie mogą inaczej, bo rozpęta się piekło
lub
Nie mogą, bo ich zabiją.
Innymi słowy politycy PiS muszą to robić, bo inaczej spotka ich coś złego. A czy ludzie normalni, pretendujący do miana polskich patriotów, powinni ulegać “piekłu” lub szantażom?
Cofnijmy się do czasów II Wojny światowej. Zagrożenie ze strony hitlerowskich Niemiec i sowieckiej Rosji było na pewno większe od dzisiejszego. Pomimo tego polscy patrioci wybrali walkę, a zdrajcy byli potępiani i karani śmiercią. Dziś prostytutki polityczne są rozgrzeszane ze swoich przestępstw i segregowane pod względem większej lub rzekomo mniejszej zdrady (mniejsze zło). Zwolennicy PiS bronią swoich idoli twierdząc, że ci nie mogą nic zrobić, bo…
Chciałbym doczekać czasów, gdy polskojęzyczny polityk mówi: Nie mogę. Nie mogę nic zrobić przeciwko Polsce… nie mogę, bo mnie zabiją. Kto? Polacy.
Znam ludzi naprawdę porządnych, inteligentnych, wykształconych, katolików, którzy wciąż popierają polityków PiS. Często, gdy im brakuje argumentów, mówią: no, bo Tusk. Wtedy warto im powiedzieć: Tusk musiał to wszystko robić. Gdyby tego nie zrobił, to by go zabili. Jest to identyczny argument, którego używają w obronie Kaczyńskiego i Morawieckiego. Na razie w rankingu “największego zła” PiS już dawno wyprzedził PO. 200 tys. zgonów. Tego nawet Tusk nie uczynił.
cdn…
A teraz specjalnie dla Was, wyznawców PiS-u, dopisek. Skala patologii, która się rozpanoszyła się z powodu nierządu waszych idoli jest porażająca. Na każdym kroku złodziejstwo, korupcja, łamanie prawa, cenzura, prześladowania ludzi normalnie myślących. Ludzie wciąż tracą zdrowie i życie z powodu sytemu, który utrzymujecie w “Służbie Zdrowia” Uczyniliście Polskę krajem bezbronnym i upadłym. Jeden z wielu przykładów:
Dodatki w wysokości 15 tys. zł za 30 minut pracy w skali miesiąca. /link/
Olacy…
Jak rozumiem to ludzie, których nie interesuje kraj, w którym mieszkają. Innymi słowy, nie obchodzi ich nic, co ich bezpośrednio nie dotyczy…
_____________
Wiadomo, że głupota nie jest problemem, tylko jej powszechność.
Pisiorstwo (Olactwo, poliniaki) jest tworem takim, jak sam PiS. Dziecko naśladuje swego rodzica. Dlatego są bez tożsamości i bystrości, przeciętni do bólu, żałośni w swym prowincjonalnym zadęciu, jak partyjni sekretarze z powiatu w latach komuny. Ich żony – to Bożeny Dykiel, małomiasteczkowe panie naczelnik ze strasznej, proroczej komedii Romana Załuskiego “Wyjście awaryjne”. https://www.cda.pl/video/9800937f7 Jak demony wyłonili się z otchłani awansu społecznego, po wymordowaniu lub zadręczeniu patriotycznej szlachty i inteligencji, gdzieś w latach 1950. Teraz już są na zawsze z nami, w kolejnym pokoleniu. Rysunek, który zamieściłeś doskonale ich pokazuje.
Może akurat nie Bożeny Dykiel, a osoby(a) grane przez Bożenę Dykiel. Akurat ona wykazała się ostatnio całkiem niemałą dozą przyzwoitości. I to dwa razy. Ale to fakt, niebywała jest ta aberracja między zwolennikami PO i PiS. A tak na marginesie, większość ludzi chyba musi organicznie się z jakąś zorganizowaną i rozpoznawalną grupą utożsamiać. A zatem wpadają w pułapkę, która jest dość prosta, żeby nie powiedzieć prymitywna konstrukcyjnie, niemniej w zasadzie niemożliwa do ominięcia.
Tak. Jest w mentalności ludzkiej jakaś dziwna wyrozumiałość dla zdrajców, dla oprawców.
Ale to jest od samego dołu, od najmniejszych funkcjonariuszy tego reżimu.
Pańcia sanepidzianka “zmuszona” wypisywać kary administracyjne na 30 tyś. za tzw dystans społeczny, milicjant “zmuszany” robić łapanki w galeriach na niezamaskowanych, wścibski rachmistrz z GUSu, który musi włazić gdzie nie powinien, etc…
Im wszystkim ludzie prędzej będą jeszcze współczuć: “no ona tak musi, on ma pracę, kredyt, dzieci”, oni są właściwe “ofiarami reżimu”. I tak się ten totalitarny system toczy, garstka bezwzględnych psychopatów i miliony, które “tylko wykonują rozkazy”.
A nawet nie, nie ma żadnych psychopatów na górze, bo oni też są ofiarami, oni też “tak muszą bo by ich zabili”.
Zadajmy sobie pytanie – co zrobić, aby sparaliżować opór Polaków, gdy będzie się ich wyniszczać? Co zrobić, aby te 10 czy 20% jako tako świadomych ludzi, w ogromnej większości nie było w stanie wziąć w ręce kijów i kamieni, gdy będzie się wypędzać ich dzieci na poniewierkę?
Odpowiedź jest dosyć prosta – należy kraj wypalać napalmem mając gębę pełną ‘patriotycznych haseł’. Należy wbijać Polaków w ziemię, zasłoniwszy się biało-czerwoną flagą. No i właśnie z tego powodu zaaplikowano nam PiS. W mordach och jacy mocni! I na kłapaniu dziobem ZAWSZE się kończy. Ile razy pisiory ‘wyrzucały Konwencję Stambulską’? I co? I nico.
Osobiście uważam, że taki a nie inny, na pozór kretyński, sposób ogłoszenia wyroku o niekonstytucyjności aborcji, miał na celu zniweczenie wieloletnich starań środowisk prolife, oraz skonsolidowanie i aktywizacja środowisk skrajnej lewicy, oraz ułatwienie im szybkiej indoktrynacji małolatów.
Jakby Pisiory faktycznie chciały powstrzymać skrobaczy, mogłyby pojechać pilnikiem po firemkach wywożących ‘mamuśki’ na oskrobanie na bliską zagranicę. Albo po handlarzach pigułkami poronnymi. Ale nic takiego się nie dzieje.
Jakich dowodów na ZDRADĘ jeszcze potrzeba?
Oczywiście, mówiąc “Bożena Dykiel” używam skrótu myślowego, bo chodzi o graną przez nią postać (co wyjaśniam w dalszej części zdania).
Głupota, która jest związana z ludzką naturą, niektórzy ją postrzegają jako nierozerwalną z naszą skłonnością do grzechu oraz wynikiem braku łaski
No i co z tego, że zdradzili dla nich wynika? Spadł im chociaż cent z konta? ;)
Bóg dał nam rozum, abyśmy byli zdolni do rozeznawania świata. Brak lub upośledzenie tej zdolności (z różnych przyczyn) jest głupotą.
Wskutek tego, rozpoznawanie Boga też jest funkcją rozumu (wiara, jako dostrzeganie i przyjmowanie Bożej Obecności i rozpoznawanie Jego przymiotów). Utrata Łaski z pewnością wpływa więc na zdolności naszego umysłu i wiąże się z głupotą.
To chyba Hieronim B.
https://myslpolska.info/2022/05/06/jak-radny-pis-przejrzal-na-oczy/
Wytresowana, wymuszona
Mądrej głowie dość dwie słowie, w tym przypadku to, co się wydarzyło, wystarczy.
Jest takie powiedzenie: “jak nie wiesz jak się zachować, zachowaj się przyzwoicie”. Zatem jeśli ktoś aspiruje do polityki, winien mieć rozeznanie, co do własnej mocy i rzeczywistego pola manewru, jakie posiada dane ugrupowanie, gdy ewentualnie zdobędzie ‘władzę”.To jest szersza emanacja zasady “ignorantia (jako kwalifikowana, czyli zawiniona postać niewiedzy) iuris nocet”. I jeśli ocena sytuacji wypada pesymistycznie należy albo podać się do dymisji, gdy się już zbyt daleko zabrnęło, albo w ogóle wstrzymać się z inicjatywą, gdy jest się jeszcze na etapie selekcji. Tak nakazuje pewna cecha, którą drzewiej zwano honorem, uzupełniona o przyrodzoną godność. Kiedyś Jarosław z Żoliborza oświadczył, niejakiej Torańskiej, że jego misją jest zostać “emerytowanym zbawcą narodu. Jest na dobrej drodze do emerytury. Na marginesie z tzw. polityków, których obserwuję od circa 89r. jedyne pozytywne odczucia żywiłem do Zyty Gilowskiej i prof. Szyszko. Oboje zasilali szeregi PiSu. Był jeszcze Gabriel od cukrownictwa, ale w jego przypadku za dużo było niewiadomych w równaniu, w które został wprzęgnięty.
Dowodów aż nadto, że po 1989 roku każda władza, skorumpowana do imentu, wykonuje obce polecenia. Nie zadziałał mechanizm z artykułu, “nie zrobię tego Polsce, bo mnie zabiją. Kto ? Polacy !”Czy my się w końcu obudzimy, nie do zabijania. Do analizy – na kogo – oddawanych głosów w kolejnych wyborach !
Głupota jako paraliż duszy
“Mając zarysowany obraz mądrości, możemy poprzestać na krótkim już tylko przedstawieniu jej przeciwieństwa, głupoty. Rzecz jasna, głupota nie ma nic wspólnego z niedostatkiem inteligencji czy nawet z umysłowym niedorozwojem. Dla tych ostatnich przypadków św. Tomasz rezerwował termin fatuitas. Czym innym jest brak mądrości, spowodowany defektem natury i moralnie niezawiniony, czym innym zaś stultitia, głupota, która jest pozytywnym przeciwieństwem mądrości.
Głupota jest to zawinione zamknięcie się na ostateczną przyczynę rzeczywistości. Z naszych uwag na temat uniwersalizmu mądrości wynika, że ostateczna przyczyna rzeczywistości jest zarazem jej ostatecznym wymiarem: Bóg nie jest bowiem jednym z bytów cząstkowych, który tym tylko różniłby się od innych bytów, że powołał je do istnienia i jest od nich wszystkich doskonalszy; jest On bytem powszechnym realnie istniejącym, Wszechobecnym i wszystko przenikającym, który jest zarazem transcendentny wobec każdego miejsca i bytu. Tak więc można również powiedzieć, że głupota jest to zawinione zamknięcie się na ostateczny wymiar rzeczywistości. Toteż św. Tomasz chętnie nawiązuje do twierdzenia św. Izydora z Sewilli, który w swoich Etymologiach termin stultitia (głupota) wywodził od stupor (odrętwienie, znieruchomienie, paraliż).
Głupota byłaby więc paraliżem duszy, zamknięciem swoich sądów i działań wyłącznie w ramach tego co ziemskie”.
Mówienie o premierze, który na oficjalnej delegacji w Izraelu chwalił się że jest tak samo żydem jak gospodarze, i prezydencie Ukraińcu, który ma żonę żydówkę, że zdradzili swój naród, to jakaś pomyłka. Oni przecież nie zdradzili Izraela, ani Ukrainy. W Polsce dbają o interesy tych krajów bardziej niż Polski, a więc realizują swą patriotyczną rolę wobec swych krajów.
Niezależnie od narodowości zdradzili swój kraj. Podjęcie się funkcji prezydenta i premiera narzuca obowiązki potwierdzone przysięgą. Zobowiązali się przed Polakami, których zdradzili.
Izraela i Ukrainy rzeczywiście nie tylko nie zdradzili, ale zaczęli im służyć. Morawiecki ma jakieś koligacje rodzinne do których się przyznawał, nie chodzi o ciotki, lecz o szefową YouTube, lecz nie wierzę w opowieści o dziadku banderowcu. Żona rzeczywiście miała ojca Żyda.
Ze zabiją? Trzeba być gotowym na spotkanie z P. Bogiem. I wtedy smierć nie straszna. A i na kartach historii można się by było zapisać. Na pewno nie rządzą nami chrześcijanie ani muzułmanie, bo tym smierć raczej nie straszna. Zostaje trzecia „wielka” religia lub całkowity ateista bez zasad. Wyznawca PiS to taka postać, która tylko o swoje trzy litery dba. Podejrzewam, ze nawet przyszłość swojego potomstwa maja gdzieś lub takiego tematu nie są w stanie ogarnąć. Znają tu i teraz i takie stare powiedzenie ich mentora – TKM
W niektórych sytuacjach funkcje państwowe nie mają znaczenia. To tak jakby dziwić się, że filmowy Hans Kloss zdradza III Rzeszę ;)
Poza tym problem w tym, że nawet jak nie są ateistami to zależy kto i jak im tłumaczy co może spotkać ich po śmierci.
Czy sugerujesz , ze są satanistami? :) Istnieje taka możliwość choć bardziej skłaniał bym się ku wersji, ze taki Kamiński, Kaczyński i reszta chyba nie maja na tyle IQ , żeby w tym temacie sie ulokować. Ale postępowanie np: Morawieckiego musi być czymś kierowane i to jest właśnie zagadka, bo racjonalne raczej nie jest. Ale temat jest o ich fanach. I nie znajduje racjonalnego wyjaśnienia postawionego w tytule zagadnienia. Chyba po prostu trzeba przyjąć do wiadomości, ze Apokalipsa św Jana to nie bajka
Nie koniecznie satanistami… a kto np na Zachodzie pozwala jawnym grzesznikom do Komunii św. przystępować bez poprawy i spowiedzi? Ktoś ich jakoś tam usprawiedliwia, a może nawet tłumaczy, że piekła nie ma… a w takim układzie…
“Jeden ze szpitali w zachodniopomorskim otrzymał na dodatki covidowe 71 mln, choć zapewniał od 63 do 88 łóżek covidowych. Inny – zapewniający 78 do 127 łóżek covidowych – otrzymał 7 mln zł.
W pierwszym szpitalu na na jedno łóżko covidowe przypadało od 21 do 31 osób personelu”. /Piotr D./TT/