Polska masa upadłościowa, czyli to, co nam zostało po spektakularnych kradzieżach i wymuszeniach rozbójniczych dokonanych przez obcych i krajowych przestępców, stanowi wciąż łakomy kąsek. Jest Tajemnicą Poliszynela, że kadry zarządzające, pomocnicze i środowiska pasożytujące mają z tego niezłą rentę, kumulując przy okazji, na swój użytek, opłacalne aktywa.
Pierwsza krew i bierność polskojęzycznych służb
Walka lewicy z lewicą (PiS) o monopol na zarządzanie polską masą upadłościową weszła w kolejną fazę. Równocześnie w kuluarach odbywa się kolejna regulacja na skali zamordyzmu zgodnego z wytycznymi NWO i zapowiadanego w formie “wielkiego resetu”. Jak wiadomo, chodzi o wolność i własność, ale co może wiedzieć o wolności polski niewolnik z permanentnym telewizyjnym echem głupkowatych sloganów w pustym łbie.
Ochrzczony przez Ewarysta Fedorowicza mianem “dobrego”, ojczym narodu Jarosław, któremu złośliwie próbują doprawić gębę: publicysta Jan Piński piszący na Twitterze:
Przecież Jarosław Kaczyński to szef zorganizowanej grupy przestępczej
oraz
Grzegorz Braun odmawiając prezesowi demoniczności, przypisując mu “tylko” prowadzenie zwykłej antypolskiej agendy…
Tenże Jarosław wezwał na świeżutkie pobojowisko swoich wyznawców, aby wypełnili całym swoim jestestwem wizję Antoniego Macierewicza widzącego wśród obrońców polskich świątyń członków klubów Gazety Polskiej.
Dlaczego prezes to zrobił? Dlaczego to obywatele, a nie policja lub wojsko mają bronić kościołów? Przecież policja zazwyczaj nie szczędzi sił i środków, gdy chodzi o polskich patriotów manifestujących swoje przywiązanie do narodowych wartości. Niestety, w przypadku hucpy degeneratów, siły porządkowe zachowują się zgodnie z wytycznymi, czyli biernie.
Pamiętajmy też o złożonych deklaracjach przedwyborczych PiS z których wynika, że partia ta nie “użyje policji przeciw obywatelom”. Czyżby chodziło o obywateli Niemiec, którzy podobno mają przyjechać w zwartej formacji do Polski i pomóc polskojęzycznym marksistom w ich walce o ostateczne zbydlęcenie? A może chodzi o naszych wypróbowanych nieprzyjaciół?
Pogrążony w bólu kobiet, sądząc z opisu, prawie tak głęboko jak w modlitwie, a nawet głębiej niż słynny wzór metra Ewy Kopacz, rabin Polin Michael Schudrich, według kilku doniesień, podkreślił w rozmowie z PAP:
Najważniejsze jest, by wczuć się w ból kobiet, który jest główną pobudką obecnych demonstracji, podczas których doszło także do budzących sprzeciw działań w kościołach.
Rabin nie sprecyzował co mu się nie podoba w polskich kościołach, ale znając jego bystre spojrzenie, dzięki któremu widział wielokrotnie faszystów na marszu Niepodległości, na pewno coś jest na rzeczy.
Oświadczenie wydał także zarząd Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie:
Zgadzamy się z protestującymi, że kobiety mają prawo decydować o sobie i godnie żyć.
Zatroskani są wszyscy. Nawet wystrugany i wymuskany zaprzyjaźnionym amerykańskim kozikiem Szymon Hołownia patrzy z niepokojem w przyszłość.
Nie leni się również prymas Polak, który nazwał rynsztok protestami społecznymi podnosząc tym samym rangę samego zjawiska.
Ostatnie dni przyniosły nam protesty społeczne
Jak widać, nasze coraz bardziej rachityczne demo-liberalne państewko powstałe w 1989 roku w wyniku porozumienia pomiędzy chamokomuną a żydokomuną, to państwo jest w stanie prawie całkowitej abdykacji i wyalienowania ze świata normalnych ludzi.
Potęga smaku
Dla zmyłki cytuję innego poetę, a tracąc 13-tą zgłoskę zamieniam nie rozumie na nie umie
Komu nie podoba się moja poetycka ekstrawagancja niech odpowie na bardziej przyziemne pytanie: Scenariusz zmierzający do nowego porządku, czy żarliwy patriotyzm “Jarosława Dobrego”?
Znam Twoje zdanie, ale myślę, że nie możesz mieć całkowitej pewności w kwestii głębokich motywacji i prawdziwych mocodawców Kaczyńskiego – jeśli są – człowiek ten, czy prawy, czy lewy, musi politycznie lawirować i w zasadzie nigdy nie może odsłaniać wszystkich kart.
Fakt jest taki, że TK zrobił w końcu, to co należało, dając szansę Polsce na uniknięcie potężniejszej kary Bożej. Przynajmniej w sensie oficjalnym, prawnym w kwestii mordowania dzieci, mamy stan rzeczy bardziej zgodny z wolą Bożą (bo jeszcze została garstka dzieci poczętych podcza gwałtu) i przeciwny woli diabła. Można rozważać/podejrzewać, że wybrano czas, w którym ten rozdrapanie tego bolesnego podziału, ułatwi dokonanie pełniejszego ubezwłasnowolnienia/wywłaszczenia Polaków, ale ja uważam, że tu naprawdę nie wiadomo, który czas byłby na to najlepszy. Ważne, że mamy ten wyrok, a konfrontacja i tak była nieunikniona. Zobaczymy, jak państwo zachowa się, gdy walki zaczną się na dobre, gdy przyjedzie nieoficjalna “bratnia pomoc”. Wtedy myślę, że ewentualne maski spadną na Amen.
Tak, czy inaczej, walczyć trzeba. A jeśli Bóg z nami, to któż przeciwko nam?
Wszystko idzie zgodnie z planem…
Polała się krew. Ranni obrońcy kościołów.
Skrajna lewica zaatakowała siekierami, pałkami i nożami
[FOTO]
https://nczas.com/2020/10/28/polala-sie-krew-ranni-obroncy-kosciolow-skrajna-lewica-zaatakowala-siekierami-palkami-i-nozami-foto/
Pozdrawiam
Szczęść Boże
Ja tak nieśmiało powiem, że wczoraj Premier z tow. Ministrem Finansów mieli konferencję prasową, i tam padały takie słowa jak “wypłata postojowego od listopada”, “okres dwóch, trzech miesięcy” a tow. MF powiedział “deficyt to dobry interes”.
Oczywiście obecnie tocząca się wojna domowo-kulturowa zajmuję nas ceny czas, ale czasami warto zobaczyć co dzieje się w tle.
Pozdrawiam.
Widzę, że wiara w geniusz p. Prezesa ma się dobrze. Ufojcie! No, to ufomy. Jak te ufoludki.
Rozumiem, że sugeruje pan swojego rodzaju stratyfikację kary za grzechy? Muszę pana zmartwić. Podobno tylko 18% popiera zaostrzenie ustawy. Coś około 70% chce, aby było jak jest. Z tych szacunkowych zaledwie danych wynikałoby, że możemy się nie pozbierać od łomotu jaki nadejdzie. Spróbuje pan odwrócić te proporcje dla zmniejszenia kary? Śmiało! Chętnie zapoznam się z tymi nowatorskimi pomysłami. Serio. Zamieniam się w słuch (i wzrok)…
A to tak jest? A ja myślałem, że tak-tak, nie-nie. Życie jednak zaskakuje.
Rozważał pan kiedyś taką możliwość, że następnych wyborów może już nie być? A przynajmniej nie w przewidzianym czasie? Przecież wszystko jest możliwe.
Podstawiane ,, kukiełki ,, mamy . A co , obiecują , szczują , napuszczają intrygują w sumie nic nowego. Można śmiało rzec,mają nas za głupich , poczekamy!!!! Pamiętamy!!!!
Rzadko mam taką pewność -całkowitą. Oceniam po owocach.
Kończy się kolejny dzień. Kolejny dzień bierności policji. Nie bądźmy zaskoczeni. Trwa to przecież już 5 rok. Na celowniku są przede wszystkim normalni ludzie, Polacy mający cojones, zasady moralne i czujący związek z ukochaną Polską. Nie wszyscy potrafią się przyznać do tej miłości. Niektórzy nawet nie wiedzą, że ją kochają. Widać to po ich czynach…
Ależ skąd. Przecież nikt nie odwołał #zerotolerancji… :))
Marcin Sypniewski/TT
Wspólnie rozwalają nam państwo,(lewactwo z POPISEM), które choć z dykty jakoś się trzymało, straty już są niewyobrażalne,gospodarcze i społeczne. Spolaryzowane maksymalnie społeczeństwo, u mnie kolejny dzień protestów,blokady ulic dziś mnie dotknęły, byłam na zebraniu niby roztropnych ludzi i też skaczą sobie do oczu nt. aborcji, covida planowanych obostrzeń, emocje przerażająco rozpalone, wyrok ws. aborcji był guzikiem spustowym. Wkroczyliśmy na bardzo niebezpieczną dla naszej państwowości ścieżkę, a rozpętał to PiS z Kaczyńskim na czele. Kto Prezesowi doradza, powinien wiedzieć, że wywoła destabilizację państwa, czy świadomie działa w interesie obcych,wrogich nam państw ?
Świadomość lub jej brak może teoretycznie stanowić okoliczność łagodzącą przed Bożym Sądem…lub nie. A na ziemi..?
A na ziemi, własnie w tej chwili swołocz i gimbaza idzie pod dom szefa zjednoczonej lewicy. Równocześnie milicja gania kibiców przy Wisłostradzie, nie przeszkadzając degeneratom.
A Łukaszenka podobno ostrzegał, że wkrótce w Polsce będą protesty i próby obalenia rządu, tzw. Strajk kobiet powołał dziś jakąś radę, nie miałam czasu jeszcze wszystkich dzisiejszych wieści sprawdzić ale idzie to zgodnie z rewolucyjnym planem i żadne pocieszenie, ze rewolucja pożera własne dzieci. Nie tak dawno pisałam, ze przydałby się nowy Robespierr, powinnam się ugryźć w język.