Jeszcze tak z innej beczki (…) 30 lat temu premierę swoją miała bajka, ładna bajka pt. „Wszystkie psy idą do nieba”. Czy spotkamy swojego pupila w niebie?
Chrystus odkupił całe stworzenie (…) W niebie, w tym do którego idziemy, w ziemi nowej będzie mnóstwo miejsca dla naszych zwierząt, dla wszystkich stworzeń.
– odpowiedział Szymon Hołownia w odpowiedzi na pytanie osoby pytającej o psy idące do nieba.
Komentarz redakcyjny
Jeżeli Chrystus umarł na krzyżu również za zwierzęta, to wydaje się, że prostą i logiczną konsekwencją jest pójście zwierząt do nieba. Hołownia mówiąc, że w niebie będzie mnóstwo miejsca dla „wszystkich stworzeń” wydaje się zaprzeczać, że istnieje piekło dla zwierząt, a więc do nieba pójdą nie tylko psy, ale również jadowite pająki i żmije, szakale, hieny, modliszka zjadająca samca po kopulacji, karaluchy spod poduchy, sympatyczne rekiny ludojady. Jak wszystkie to wszystkie.
Odpowiedź Hołowni zdaje się uspakajać wszystkich „wierzących i niewierzących” w duchu matki Ziemi.
_____________________________________________________________________________________________________________
Szymon Hołownia – dziennikarz TVN, „Gazety Wyborczej”, „Newsweek Polska” , dyrektor programowy nieistniejącego już kanału Religia.tv/ TVN/.
Ekspedyt.org/Echo24/dl
Czyżby zwierzęta miały nieśmiertelną duszę?
Nie. Hołownia mówi wyraźnie, że nie mają, ale do nieba pójdą na pewno
To bardzo istotny temat. Bardzo.
Ja to odczytałem tak samo jak Ywzan Zeb. Wynika z tego zdania, że istnieje piekło dla zwierząt, a Hołownia temu zaprzecza.
Błąd Hołowni polega na czym innym, mianowicie utożsamieniu nieba z nową ziemią, podczas gdy to są dwie różne rzeczy. Ile będzie miejsca w niebie, nie potrafimy nawet wyrazić, więc trudno z tym polemizować, ale nadzieja na zbawienie naszych zwierząt jest fantazją, nie mającą punktu zaczepienia w czymkolwiek realnym. Ywzan Zeb słusznie zwraca uwagę na to, że w przeciwieństwie do człowieka, zwierzę ma śmiertelną duszę.
Zapinio po raz n-ty komunikuje wszystkim, że go jakiś temat nie interesuje, jakby miał nadzieję, że lista tematów, które nie interesują Zapinia, jest właśnie tym interesujący tematem. Wystarczy omijać mało ciekawe tematy i mało ciekawe portale, oszczędzając sobie czasu i nerwów.
Objawienie pomija tę kwestię.
W drugą stronę – wierzymy w ciała zmartwychwstanie, Chrystus kazał się nakarmić po zmartwychwstaniu aby pokazać, że nie jest tylko duchem.
Czy w życiu wiecznym będziemy wegetarianami?
Może rekiny zostaną wegetarianami?
Swoją drogą zaskakuje mnie, że ten temat znalazł się w “Ważnych”.
Pozdrawiam.
Najpierw przekonaj nas, że rekiny pójdą do nieba.
Z psami i kotami kiedyś się Tobie nie udało. Może z rekinami pójdzie lepiej.
Pan Hołownia jest publicystą wielu pseudo – katolickich periodyków i od wielu lat ogłupia letnich katolików. To są tematy, które angażują część polskiego ludu do obrony zwierząt, przy jednoczesnym postulacie mordowania dzieci.
Sprzed wielu lat:
Piekło to one mają tu na Ziemi i to głównie za przyczyną tych podobno uduchowionych istot… Jako Stworzenia Boże, które nie mają grzechu pierworodnego na sumieniu powinny zajmować w hierarchii niebieskiej miejsca o parę oczek wyżej niż ta napuszona, choć naga i pełna pogardy i nienawiści istota, nieudany eksperyment, krzyżówka świata ziemskiego z niebieskim – człowiek…
Jakie piekło? Taki żuczek gnojowy, na przykład, ma w lesie więcej gnoju niż może przejeść, ma dobrą i pożyteczną pracę, nikt nie ma do niego żadnych pretensji, a człowiek jak go spotka w lesie to mu prawi komplementy, że ładnie wygląda. Raj na ziemi. Żyć, nie umierać.
Ta, insekty też mają raj, niektóre nawet i dzięki człowiekowi…;)
No nie wiem jak z rekinem … ale lwy, wilki, niedźwiedzie itp pewnie przejdą na weganizm zgodnie z Iz 11.6-7
Zawsze się zastanawiam jak interpretować ten fragment …
Fragment? Zawsze w kontekscie. Tu wyjasnienie. (no i trzeba wiedziec ze izajasz trudnym prorokiem byl; tzn. byli, bo obowiazuje teza ze izajasza pisalo trzech autorow ;).
Tak mówi Pan Bóg: Wyrośnie różdżka z pnia Jessego, wypuści się odrośl z jego korzeni. I spocznie na niej Duch Pański, duch mądrości i rozumu, duch rady i męstwa, wiedzy i bojaźni Pańskiej. Upodoba sobie w bojaźni Pańskiej.
Nie będzie sądził z pozorów ani wyrokował według pogłosek; raczej rozsądzi biednych sprawiedliwie i pokornym w kraju wyda słuszny wyrok. Rózgą swoich ust uderzy gwałtownika, tchnieniem swoich warg uśmierci bezbożnego. Sprawiedliwość będzie mu pasem na biodrach, a wierność przepasaniem lędźwi. Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem, pantera z koźlęciem razem leżeć będą, cielę i lew paść się będą pospołu i mały chłopiec będzie je poganiał. Krowa i niedźwiedzica przestawać będą ze sobą przyjaźnie, młode ich razem będą legały. Lew też jak wół będzie jadał słomę. Niemowlę igrać będzie na gnieździe kobry, dziecko włoży swą rękę do kryjówki żmii.
Zła czynić nie będą ani działać na zgubę po całej świętej mej górze, bo kraj się napełni znajomością Pana, na kształt wód, które wypełniają morze.
Owego dnia to się stanie: Korzeń Jessego stać będzie na znak dla narodów. Do niego ludy przyjdą po radę, i sławne będzie miejsce jego spoczynku.
Iz 11, 1-9
znaczy 1-10 :)