GPS – (Grzegorz P. Świderski), napisał dzisiaj post na NE pod tytułem „Circ”. http://gps65.nowyekran.pl/post/88733,circ
Postawił pytanie: Charyzmatyczna jędza opanowała umysły kilkunastu katolików, czy ktoś potrafi wytłumaczyć jak się to stało?
GPS wybrał tendencyjnie cytaty z kilkuletnich wypowiedzi Circ na NE, by zobrazować (jego zdaniem) charakterystyczny styl w jakim promuje ona katolicyzm.
Komentator Ultima Thule stwierdził:
SZOK !!! Przeczytałem cytaty … Jestem ZSZOKOWANY !!! – ot świętoszek jeden!!!
GPS oraz Ultima Thule piszą lub pisali na TYM portalu. Uważam, że zamieszczając dzisiaj taką opinię na NE – atakują tym samym TEN portal.
GPS oraz Ultima Thule proponuję zapoznanie się z twórczością Doroty Masłowskiej: DWOJE BIEDNYCH RUMUNÓW MÓWIĄCYCH PO POLSKU. Tu qurvy i ch..je lecą obficie z kart książki oraz ze scen teatralnych. Taki ma styl autorka, tak mówią ludzie po polsku na polskich ulicach. Nie widziałem nigdzie łez wylewanych przez GPS oraz Ultima Thule nad językiem autorki! Nikt nie protestuje. Jej wolno, Circ nie wolno!
Jestem przekonany, że Circ nie jest charyzmatyczną jędzą, zdjęcie jej twarzy nie ukazuje baby-jagi. Jest jednostką charyzmatyczną, można powiedzieć nawiedzoną trochę, ale na tym polega jej urok. Na tym portalu katolików jest kilkudziesięciu, i pewne jest, że Circ żadnego umysłu nie opanowała.
Po ilości zdecydowanie negatywnych komentarzy pod tym postem, widać wyraźnie, że na NE pozostały w większości osoby, które uważają, że nie należy walczyć o wartości chrześcijańskie, lecz wręcz przeciwnie, należy je zwalczać, zwalczać w każdy dostępny sposób, najlepiej poprzez atak personalny: „Znajomy doktor zdiagnozował jej jakąś chorobę psychiczną, jednak ja poszperałem w necie i okazało się, że ona ma część rodziny jeszcze nieprzechrzczonej i syna Pacyfika… i mi wystarczy. Baba na domiar złego pije, a jak wypije to puszczają jej hamulce. Z tego co widzę (cytaty), pije co raz więcej”. Widać gołym okiem, NET nie kłamie, szperajcie a znajdziecie!
Molier w swoim komentarzu napisał: „ta czerwona hołota nie rozumie subtelnych, kulturalnych metod – uważa to za słabość! Circ ma rację!”
Nie powiem, że mi się podoba taki sposób mówienia i pisania! Jednak czasami, gdy emocje ponoszą w dyskusji z komuchami, prawie każdemu zdarzy się, że wypśnie się przekleństwo.
Można Circ lubić albo nie lubić, ale muszę powiedzieć, że zgadzam się z Molierem. Tak jak Dorota Masłowska ma swój styl, tak swój styl ma Circ. Jeżeli w ten sposób Circ do kogoś dotrze, to znaczyć to może, że inaczej do tej osoby w XXI wieku PRAWDA dotrzeć nie może!
Uważam, że Circ ma rację!
Kategoria: Co piszą inni, Polecane , 27 stycznia 2013
Uważam że szkoda sił by się w to angażować, bo dzieją się rzeczy o wiele ważniejsze, a tutaj tematy jak w telenoweli jakiejś :)
Daje piosenkę, która z tym tematem mi się skojarzyła, polecam WSZYSTKIM i jeśli ktoś znajdzie tam siebie, mnie, kogoś, niech sprawę przemyśli nim napisze:)
Pozdrawiam
Mnie ciekawi fakt tej nagonki, wszak w necie jest wiele osób ”gorszych” ode mnie i mało kto pisze notki na ich temat, szczególnie tak wściekłe i pełne kłamstw i wulgarnych pomówień.
Jest też wiele osób wiele lepszych ode mnie, nie wyrażających się ”kontrowersyjnie” ale widocznych, a na nich trwa największa nagonka, tylko dlatego, że są widoczne i mają poukładane w głowie. Co jest tego przyczyną?
To mnie ciekawi.
Ciekawi mnie też, kiedy zabiorą się za Asadowa i co mu przypną.
Jak to co?
Iza, do tego nie trzeba wielkiej przenikliwości:
Że jestem zombi, sterowanym przez samozwańczą papieżycę, wystawionym jako przynęta do zwabienia i zindoktrynowania “normalnych”, pobożnych, miłujących prawdę, wino i śpiew blogerów.
P.S. GPSa lub Jazgdyni lub kogokolwiek, kto chce użyć tego jako tytułu swojej notki na mój temat proszę – na mocy netykiety – o umieszczenie informacji, że ja jestem jego autorem.
Swoją drogą cieszy mnie, że GPSa tu nie ma, bo on wszędzie zakłada blogi, w całym necie go pełno z tym libertarianizmem, który jest ideologią wyrosłą z Lutra, kolejną ideologiczną odsłoną filozofów niemieckiego idealizmu i Rewolucji Francuskiej.
@ circ
Ja uważam się za blogera słabego, mizernego i miernego, a jednak powstały na mój temat już notki, nazwano mnie nawet “bogoojczyźnianym fanatykiem”, z czego niezmiernie się cieszę, bo to “saloonowe” określenie jest stosowane wobec ludzi przyzwoitych… Nie ma co się przejmować głupotami, ważne by nie wyparły one treści ważnych. Apeluję o zgodę!
Pozdrawiam
A ja tylko uważam.
Bez “że”.
I nie zważam na to.
// Nie ma co się przejmować głupotami, ważne by nie wyparły one treści ważnych. Apeluję o zgodę!//
Ale widzisz, jak ludzi interesują treści ważne.
Wszyscy polecieli do jazgdynia by wziąć udział w krwawej jatce, sądzie nad osobą. Ich interesują sprawy personalne i wszystko traktują personalnie, każdy komentarz.
Wszystko jest dla nich rewolucją, bitką osób, argumentów nie śledzą.
Wszystko biorą do siebie, nawet abstrakcje.
Pełno tu chorych, jak w szpitalu.
Jak w Polsce
@ circ
Zgadzam się. To jednak specyfika internetu, brak podchodzenia z dystansem do wyrażanych opinii, bo ludzie zamiast atakować owe opinie, atakują już personalnie i wychodzi tak: “chociaż całkowicie uważam że masz racje, to zupełnie się z tobą nie zgadzam”, no i zaczyna się personalizacja, która zamienia się w niepotrzebne nawalanki. Ludzie często zapominają że są ludźmi w tym wszystkim, że piszą z ludźmi, wiem, bo sam niejednokrotnie tak czyniłem i staram się to w sobie naprawić. Wiem że jak z kimś nie zgadzam się w jednej sprawie, to w innej może być zupełnie inaczej, ale nazywając kogoś raz jakimś epitetem, tracimy zdolność konstruktywnej rozmowy z tą osobą na przyszłość, skreślamy nie tylko tą osobę, ale przede wszystkim siebie.
Pozdrawiam
np patrzcie państwo, jeszczem nie widział i nie żałuję jakoś. pamflety jak za królów jakichś. kraj w ruinie, ludzie jak się zejdą to muszą być swary. u nas na wiosce jeden jak się napił, śpiewał co ludzie za darmo się niszczą a szczekają o wolności. diabeł z ziemskimi pomagierami siedzi i zaciera ręce.
Być może się zdziwicie, ale ja byłem wielokrotnie adminem i modem for internetowych. I powiem wam jedno.
Dobry admin i mod czasami musi być zimnym skurwysynem.
Asadow tego nie umie. Nie trzyma się twardo konkretnych priorytetów tylko zmienia zdanie pod wpływem krytyki. I to jest jego największy problem.
A drugi problem jest taki, że Asadow zajmuje się tym, co nie należy do jego obowiązków. Zadaniem admina nie jest karanie za przewinienia. Od tego są moderatorzy. Admin jest od rozsądzania sporów pomiędzy modem a użytkownikiem i od administrowania portalem.
“Dobry admin i mod czasami musi być zimnym skurwysynem.”
Hmmm… Ja tam się cieszę, że Asadow nie jest sk…m, a co dopiero “zimnym”
widzisz RIP, to jest to, co pisałem niedawno w rozmowie z tobą.
A problemem Asadowa jest dobra wola i niedelegowanie obowiązków a nie to, co umie i robi.
Zgłoś się na zimnego skurczysyna, sam mogę być takim jak już optowałem za surową moderacją
zajrzał ja na NE, manipulacja pod płaszczykiem aż patrzeć hadko
Napisałem: CZASAMI. Dla mnie Asadow bardziej
Nigdy na żadne stanowisko się nie zgłaszam sam. Poza tym nie chodzi o surową moderację tylko o KONSEKWENTNĄ. I nie czarujmy się, jest praktycznie pewne, że panująca tu klika doprowadzi do zbanowania Circ na stałe – a wtedy jak już zapowiedziałem ja też się stąd wyniosę. Nie ma więc sensu żebym zostawał modem na te dwa tygodnie.
Parę dni temu nie było jeszcze zasady że kto poczuje się obrażony przez Ciri ten ma “specjalną ochronę”. Pojawiła się, bo znalazła się grupa która zaczęła nagabywać Asadowa – i on zmienił reguły. Tak samo z GPSem, zachowywał się mało kulturalnie już wcześniej i Asadow nie reagował, a teraz nagle ban.
Zachodzi pytanie, co nasz wspaniały admin wyciągnie z kapelusza za dwa, trzy dni, za tydzień albo miesiąc?
Zasady to zasady. Nie mają prawa się zmieniać. Kiedy zasady się zmieniają, przestają być zasadami, a administrator traci realny posłuch.
Teraz każdy będzie wiedział, że jak osoba A mówi coś czego ja nie lubię to zbieram grupkę kolesi, walę jak w dym do Asadowa i dobry wójek Asadow ustanowi “specjalną ochronę”.
To jest żałosne.
@rip
Powiedział, że uzasadni później, po prostu poczekajmy zamiast ferować szybkie wyroki.
@Lunar …
Zgadzam się z Tobą. Zmiana reguł w trakcie gry, daje pozycję uprzywilejowaną wytypowanego do zwycięstwa.
rip, przesadzasz
ale nie chce mi się o tym. jak chcesz pomóc w egzekwowaniu zasad, to masz oczy a nie tylko opinię po fakcie. Admin zareagował zgodnie z rozwojem sytuacji, jest też procedura zgłaszania.
chcesz się czepiać, czepiaj się idei moderów, choć w mojej opinii nie mieli pola do popisu.
jakby jazgdyni doszedł do porozumienia z circ, nie byłoby reszty zamieszania. w części się udało. dostał bana a circ na wolce, więc to nie w smak innym zwł. że circ się nie ukorzyła. pisząc pewną opinię została zrozumiana, że wchodzi w buty admina i wypowiada się za portal, i to mogła przewidzieć.
jeśli za czymś optować, to za polubownym ale za innych tego nie zrobisz a sami mogą się zgłosić. skróciłbym odsiadkę jazgdyni, bo jej cel znika a niegłupi człek nie ma interesu mącić.
ale ty optujesz za konsekwencją i sankcjami a ja za surowymi napomnieniami wraz z warunkowym skróceniem