Jeśli wierzyć ekspertom okres smuty czyli bezkurwia dobiega końca. Szalejące antydiabelstwo i qrwofobia mają być już wkrótce ukrócone za pomocą nowych przepisów, a tymczasem…
A tymczasem media głównego… bardzo głównego nurtu pozyskują na potrzeby światowej narracji nowych publicystów, posyłając w teren chłopców o twarzach ziemniaczanych i etycznie wiotkie dziewczęta o przegniłych sercach.
„Lepszy przykład niż wykład”
Antydiabelskość, przewidywanie skutków, trafne diagnozy oraz budowanie narracji patriotycznej to znaki rozpoznawcze Grzegorza Brauna w polskiej polityce.
A co na to nowy nabytek TVN 24, Tomasz Terlikowski?
Antysemityzm, kreowanie teorii spiskowych, szczucie przeciwko migrantom czy budowanie narracji antyukraińskich to znaki rozpoznawcze Grzegorza Brauna w polskiej polityce.
– pisze na internetowych łamach TVN24 były katolik Terlikowski, aktualnie aktywista modernistyczny, lecz cóż to byłaby za aktywność bez rozszerzenia frontu ideologicznego o jeszcze jedną opcję „wypróbowanych nieprzyjaciół wiary katolickiej”?
Katolik Terlikowski zawsze najbardziej na świecie kochał i kocha żydów, co było pewną dyskryminacją wobec masonów. I proszę – postanowił z nią skończyć.
– stwierdza złośliwie na X Tomasz Sommer publikując zdjęcie Tomasza Terlikowskiego z tzw. „białych prac” w loży masońskiej.
Loża opisuje zdarzenie w następujący sposób (fragment):
“Dzisiaj w naszym Warsztacie odbyły się Białe Prace, podczas których gościliśmy dr. Tomasz Terlikowski z referatem pt. „Szaweł przed Damaszkiem. Co naprawdę się wtedy wydarzyło?”.
Wystąpienie naszego Gościa stało się punktem wyjścia do długiej i pełnej szacunku dyskusji, w której mogli wziąć udział zarówno wolnomularze, jak i osoby światowe.
Białe Prace to nierytualne (!) posiedzenie Loży, podczas którego do Świątyni zapraszane są również osoby światowe. Dzięki temu – wykorzystując pewne elementy metody wolnomularskiej – możemy wspólnie, wymieniać myśli, stawiać pytania i rozwiewać narosłe mity. W takich momentach szczególnie wyraźnie widać prawdziwe oblicze wolnomularstwa: spokojny dialog, pracę nad sobą, otwartość i szacunek dla różnorodności poglądów.
Dzisiejsze Białe Prace zgromadziły 26 osób – w tym liczne grono Sióstr i Braci oraz osób światowych. Dziękujemy Siostrom i Braciom z Lux Invicta, Loża Wolnomularska na Wschodzie Łodzi oraz Loża Atanor WWP na Wschodzie Warszawy za obecność i wsparcie.
Białe Prace organizowane są rzadko, dlatego każde takie spotkanie jest dla nas prawdziwym świętem. Już dziś możemy zapewnić, że kolejne Białe Prace na pewno będą organizowane – i liczymy, że znów spotkamy się w Loży, by wspólnie rozmawiać, pytać i szukać Prawdy”.
Poszukiwania prawdy
Jak można domniemywać z przytoczonego przeze mnie (we fragmentach) komunikatu wszyscy zgromadzeni, łącznie z Tomaszem Terlikowskim, szukali prawdy. Sam Terlikowski komentując spotkanie stwierdził, że został zaproszony, bo napisał kiedyś książkę. Napisał ją z: „dr Witold Sokała, współzałożyciel i pierwszy Czcigodny Mistrz loży „Michał Tokarzewski-Karaszewicz”, były Wielki Mówca i Wielki Sekretarz Rady Federacji Polskiej zakonu wolnomularskiego „Le Droit Humain”…” .
Na portalu „Tania książka” można przeczytać w opisie m.in. to:
Tomasz Terlikowski, katolicki publicysta i Witold Sokała, wolnomularz i masonolog spotkali się, by wyjaśnić historię wzajemnej nieufności Kościoła i masonerii, pokazać, jakie były jej przyczyny i zastanowić się, ile w tym było plotek i przekłamań, a ile prawdy. Pasjonująca rozmowa, odkrywająca historię powstania masonerii, jej założenia, rytuały ale też filozofię patrzenia na świat i rozwój człowieka, która nie do końca pokrywa się z wizją chrześcijańską.
Mówiąc wprost nie ma czego się bać, nawet, gdy wiara – wiedza – gnoza dla profanów „nie do końca pokrywa się z wizją chrześcijańską”. A ostatnio, właśnie od tego, od tego właśnie, jest wybitnym specjalistą pan Terlikowski.
Na koniec urywek z notki o patronie loży. Generał Michał Tokarzewski-Karaszewicz był legionistą Piłsudskiego, członkiem kilku lóż masońskich, teozofem oraz duchownym – kapłanem Liberalnego Kościoła Katolickiego.
Dzisiejszych sekciarzy niech zaś ucieszy informacja, że generał był masonem 33 stopnia, współtwórcą polskiego wolnomularstwa mieszanego, czyli inicjującego na równych prawach kobiety i mężczyzn. A ponadto biskupem Kościoła Liberalno-Katolickiego i teozofem.

Miejsce krótkotrwałego pobytu Tomasza Terlikowskiego. Zgodnie z zapowiedzią ma tam powrócić na chwałę Wielkiego Budownika Świata. Wolnomularstwo.pl



Terlikowski ani pierwszy, ani ostatni, który tym tańcuje, którzy płacą.
.
Szymek H_jownia, Terlik, i paru innych cvelebrytów ze stajni Palikota Janusza o nazwie OZON…
Ten tłuściutki, chciwy zaszczytów wąż wreszcie został przyszpilony i rozkrojony na stole anatomicznym. I żadnych zdziwień. Dzięki za to Tomaszowi Sommerowi. Uwaga: nie zbliżać się zanadto do tego preparatu, bo wydobywający się z niego smród może zabić.