W czasach pierwszej komuny, sprawujące terror w Polsce, podległe Moskwie, dwie zbrodnicze frakcje: „Żydy i Chamy” pomawiały Polaków, nawet zasłużonych bohaterów II Wojny Światowej, o współpracę z Niemcami Hitlera i o szpiegostwo na rzecz USA. Zgodnie z ówczesną mądrością etapu kolaboracja z Rosją Stalina była cnotą, a eurokołchoz (ZSRR + “demoludy”) uchodził za nową Ojczyznę.
W czasach współczesnych, zasługujących na miano czasów komuny drugiej, środowiska lewicowe (neomarksiści et consortes) robią to samo. Kolaborując z Berlinem i Brukselą, pomawiają równocześnie Polaków, tym razem, o współpracę z Rosją. Jak widać zmiana dotyczy zmiany etykietek – dawny przyjaciel komuny stał się jej wrogiem, a poprzedni wróg, przyjacielem.
W rzeczywistości ani Rosja, ani Niemcy nigdy nie były i nadal nie są naszymi przyjaciółmi. Zmienił się tylko wektor. Dawny okupant (ZSRR) stracił geopolityczną dominację na rzecz nowego: Unii Antyeuropejskiej zwanej drugim euro-kołchozem.
Analogia nie jest pełna, ale w wielu zasadniczych punktach podobieństwa pomiędzy dzisiejszym eurokołchozem a eurokołchozem pod egidą Moskwy są uderzające. Na pewno nie ma różnicy w zachowaniach funkcjonariuszy partyjnych pierwszej i drugiej komuny, którzy traktują każdy kolejny totalitarny twór – jak swoją nową Ojczyznę. Pierwszy eurokołchoz wprowadził terror z dnia na dzień, eurokołchoz unijny wprowadzał go stopniowo zaczynając od tolerancji represywnej, a kończąc na myślozbrodni i mowie nienawiści.
“Tarcza Wschód”
Trzy komentarze Witolda Gadowskiego
Ruch Obrony Polaków protestuje przeciwko zdradzie Polski jaką jest próba oddania kontroli nad polską armią potomkom hitlerowców. Szykujemy nasze Gniazda do działania.
“Tarcza Wschód” to plan obrabowania Polski ze zdolności obronnych na rzecz Niemiec, które po cichu właśnie dogadują się z Putinem. Kto jest zdrajcą?
Niemcy potajemnie dogadują się z Rosją aby odnowić sojusz a “Tarcza Wschód” jest szkodliwym, dla naszej niepodległości, centralizowaniem Europy pod wodzą IV Rzeszy i jej trockistów. Zasłona dymna.
Tak samo jak kiedyś Związek Sowiecki uczynił z nas tarczę na zachodzie swojego imperium, tak i teraz zarządzana przez “Bestię” Unia będzie próbować nas wykorzystać do samego końca, w zależności od wariantu, jako dojną krowę, śmietnik lub tarczę.
A jednak jezyczkiem politycznej uwagi teraz powinien byc Izrael ktory prze do wojny.Nie UE,nie Ukraina,nie Rosja.To calkowicie zmieni uklad sil politycznych w Europie,na Bliskim Wschodzie,takze w Rosji.No i oczywiscie pomoc Trumpa dla Izraele.W żadnym przypadku nie powinnismy sie angazowac w pomoc dla Izraela.
Tak mowia: lewica,lewactwo.Owszem nie lubie.Tylko do czego prawactwu prawica, chrzescijanstwo,Polska ?
No, właśnie – do potrzebna jest tabliczka mnożenia, prosta powierzchnia stołu, kąt prosty? Po co nam rozkład jazdy i punktualność?
Pomiędzy lewicą a lewactwem różnica polega na stopniu degeneracji. Prawactwo w sensie “łże prawicy” jest blisko lewicy.