Jeżeli mówimy o współczesnych trendach pedagogicznych to są one zdominowane. Oczywiście nie wszystkie. Natomiast ja wykazuję, które, z tak zwanej pedagogiki reformistycznej, które nurty są oparte o teorię krytyczną, czyli o neomarksizm szkoły frankfurckiej. To zdecydowana większość.
◊
Reforma, z którą mamy do czynienia nie tylko w Polsce – bo to jest bardzo ważne, żeby zrozumieć, że reformy, które obecnie odbywają się w oświacie mają przygotować polską szkołę do włączenia jej w Europejski Obszar Edukacyjny. I tak naprawdę reformy w podobnym duchu, czyli takie nastawione na wyeliminowanie z jednej strony tych tradycyjnych form nauczania, także wszelkiej religii, patriotyzmu – ale tego patriotyzmu narodowego, który oznacza miłość do własnej ojczyzny i zastąpienie go patriotyzmem wspólnotowym, czyli europejskim w tym wypadku – to wszystko nie tylko odbywa się w Polsce, również w innych krajach.
−∗−
Działania Nowackiej to nie przypadek! Idą po nasze dzieci i będą je seksualizować! – Dariusz Rozwadowski
−∗−
Więcej: seksualizacja dzieci
________________
Priorytet prezydencji: edukacja włączająca jak trująca mgła. A.Pawlik-Regulska i J. Dobrzyńska
Edukacja włączająca miała by realizować wspólny program nauczania i wychowania dla wszystkich dzieci. Obejmować więc nawet dzieci takie które mają ułomności mentalne, fizyczne, czy genetyczne razem z pełnosprawnymi, co jest już jawnym absurdem, bo uniemożliwiłoby faktyczną edukację tym pełnosprawnym.
Bo problem nie jest tutaj w woli dzieci czy ich rodziców, czy samych edukatorów, ale w odmiennościach dzieci, z których nie każde nadaje się do edukacji powszechnej ze względu na cechy osobiste, w tym nabyte we wstępnym wychowaniu w rodzinach i otoczeniu. – A tutaj najpierw żeby pójść do szkoły publicznej konieczna jest wola nauki.
Bez woli nauki nikogo nie idzie nic nauczyć.
– Przecież nawet jak ktoś się znajdzie w potrzebie, a odmawia przyjęcia pomocy, to pomóc mu się nie da.
– A to to samo co z nauką szkolną – ona tu nie może nic zrobić na siłę. – I nie ma szans, żeby to zrobić z tymi włączanymi.
– I z tego co już słyszymy, to nauczyciele w takich szkołach są tu bezradni.
Pomoc jest darem. – A Dobry ojciec daje tylko dobre dary swoim dzieciom. – I nie zawsze jest to to, czego dzieci chcą.
– A tymczasem edukacja włączająca chciałaby dawać dzieciom to czego chcą, nawet kiedy nie są jeszcze na tyle dojrzałe, żeby samodzielne dokonywać wyborów świadomych dobrych i wolnych.
– Nawet kiedy ich umysły nie są jeszcze w pełni dorosłe, czy nie odróżniają woli swojej od woli wolnej, a więc i zarazem odpowiedzialnej za dobre skutki tego co zamierzają, i zarazem woli zgodnej z ich już dojrzałym sumieniem (bo jego jeszcze nie mają).
– Nadto kiedy jeszcze nie jeszcze nie odróżniają wyborów swoich od tego, co im podszeptują deprawatorzy, demoralizatorzy czy sataniści.
Edukacja włączająca oznacza edukację która potrafi włączyć do niej każde dziecko.
Jednak celem edukacji jest nauczenie dzieci tego, co powinny umieć jako dzieci, aby być zdolnymi do życia i samodzielnego realizowania swoich ludzkich powołań i osiągania swoich celów przy zachowaniu i swojego człowieczeństwa i życia w naturze ludzkiej jako osobistej, osobowej i wspólnotowej.
Wymaga nawet od edukatorów najwyższej odpowiedzialności za dobre skutki procesu wychowawczego w którym uczestniczą, po to, aby ich wychowankowie nabrali zdolności do przygotowania świata ich otaczającego do życia w nim przyszłych pokoleń, w tym swojego przyszłego potomstwa.
– Do tego wszystko to z perspektywą trwałości pozostawianego im dziedzictwa, a więc i wychowania ich do życia w spójnym i jednoznacznie i zgodnie rozumianym powszechnie praktykowanym systemie wartości duchowych (z duchem zawsze najpierw u celu i w drodze), oraz w warunkach pokoju ze wszystkimi pragnącymi życia w tak rozumianym pokoju.
– A to już wymaga hartu ducha, bo i miłości ofiarnej i poświęceń dla osób kochanych, i brania na siebie skutków czyjejś winy wobec siebie, czyli dobrze rozumianego przebaczenia.
Wymaga i dojrzałych sumień, aby zachowywać wrażliwość na innych spojoną z odpowiedzialnością za nich, ale bez dawania sobie narzucać jakiegokolwiek fałszu czy naiwności, np. pedagogiki fałszywej dotyczącej winy czy skrupułów, fałszywych miłości czy nienawiści.
– Tu już nie wystarczy tresura typu: rób – nie rób, czy bierz jak dają, a jak nie dają to uciekaj, masz prawo – nie masz prawa to szukaj pociechy, przytulania i głaskania.
– – To już wymaga wcześniejszych mocnych postanowień woli świadomej, dobrej i wolnej oraz rozumu, konsekwentnie realizowanych.
– – To wymaga i nauki na własnych błędach niemożliwej bez dzielnego znoszenia ich przykrych i choćby najbardziej uciążliwych czy bolesnych konsekwencji.
– – Mało tego – wymaga umiłowania mądrości, aby i szukać jej wszędzie – i poza szkołą i po skończeniu nauki szkolnej.
Edukacja włączająca jest więc utopią.
– Bo celem utopii jest osiągnięcie stanu idealnego do którego nie istnieje droga dojścia.
– Inaczej mówiąc: utopia wyznacza cel niemożliwy do osiągnięcia, bo nie uwzględniający udziału ducha ludzkiego u celu, i jednocześnie w drodze do niego.
Gdy ideał chce wyznaczać cel to oznacza i brak idei. – Bo dopiero celem idei ludzkiej, w tym i uwzględniającej ducha ludzkiego jest doprowadzenie do jej celu, i to celu zawsze ludzkiego jako osobowego i wspólnotowego ze względu na to że osoba ludzka jest wspólnotą ducha, duszy i ciała.
Bez ducha ludzkiego edukacja włączająca zapomni o swoich celach duchowych, a więc i włączenia do niej nie osiągnie wobec nikogo.
Z góry można powiedzieć że będzie z nią to co się zdarzyło z komunizmem – będzie bezmiarem zbrodni i ludobójstwa jeśli jej nie powstrzymamy.
Pamiętać trzeba że według Biblii piersi ludzie zostali skuszeni do grzechu pierworodnego wbrew woli ich Ojca.
A zarówno edukacja włączająca jak i seksualna jest tylko odmianą tego kuszenia, ale i skutkiem braku właściwych działań wychowawczych naszych Przodków i naszych.
Tu zaś sakrament chrztu świętego nie wystarczy żeby zabezpieczyć przed pokusą, dokładnie tak jak i sakrament pokuty i pojednania sam w sobie nie zabezpieczy przed kolejnym grzechem.
Tych świadomych jest mało – ale lepiej podejmować obronę konieczną późno jak wcale.