Niepodobna nie zauważyć, że Judenrat „Gazety Wyborczej” kontynuuje tradycje żydowskich arywistów, których Stalin wysłał do Polski, by tresowali nasz mniej wartościowy naród tubylczy do komunizmu.
– napisał któryś raz z rzędu Stanisław Michalkiewicz. Cel się nie zmienia, zmieniają się jedynie nazwy, a naród tubylczy jest już urobiony poza wyjątkami do których nie wypada nam nie zaliczyć ludzi normalnych. Kim jest człowiek normalny ze swoją normalnością pisać dziś nie wypada… Wiemy jedno: przeszkadzają.
Ludzie normalni ceniący wartości związane z tradycyjną moralnością opartą na dekalogu oraz z klasyczną szkołą myślenia opartą na logice dwuwartościowej (prawda; fałsz) są radykalni. Ich „radykalizm” polega m.in. na mówieniu prawdy, na nazywaniu zboczeńców-zboczeńcami, zdrajców-zdrajcami, złodziei-złodziejami, nachodźców-nachodźcami, komunistów-komunistami, banderowców-banderowcami, żydowskich rasistów-żydowskimi rasistami. Przeciw temu w ramach tolerancji represywnej powstają inicjatywy mające stłumić wolność słowa pod groźbą represji prawnych spod szyldu lewo-rządności.
Mianowańcy Bodnara pomogą w prześladowaniu prawicy?
13 czerwca na stronie „Prokuratury Krajowej” ukazał się komunikat o powstaniu ideologicznego tworu
którego celem jest przygotowanie założeń systemowej, kompleksowej i szczegółowej strategii przeciwdziałania takim zachowaniom i ich karania.
– czytamy na stronie “Prokuratury”
Twór został udrapowany na:
„Zespół do spraw przeciwdziałania mowie nienawiści i przestępstwom motywowanym uprzedzeniami”.
Ja, nazywam to: Nowym zespołem do spraw Nienawiści. Nienawiści kierowanej w stronę ludzi normalnych.
Myślę, że tak samo jak inne wcześniejsze, podobne inicjatywy będzie to typowa podgatowka – opracowanie wytycznych służących cenzurowaniu debaty publicznej oraz ułatwiających prześladowanie osób radykalnie normalnych.
Rosyjskie słowo podgatowka, którego użyłem jest adekwatne, ponieważ pochodzi z okresu stalinowskiego, w którym działał cenzor Mosze Turbowicz, aktualnie Turski, na którego powołują się lewicowi politrucy, w tym inicjator akcji, Bodnar.
Na stronie „prokuratury”, organu tolerancji represywnej, znajomy bełkot. Możemy przeczytać, że: „Pracami Zespołu pokieruje dr Aleksandra Gliszczyńska-Grabias ekspertka w zakresie prawa antydyskryminacyjnego specjalizująca się m. in. w prawnych aspektach przeciwdziałania antysemityzmowi, ksenofobii oraz dyskryminacji na tle rasowym i religijnym…”.
Pani Gliszczyńska-Grabias jest osobą związaną ze „STOWARZYSZENIEM PRZECIW ANTYSEMITYZMOWI I KSENOFOBII Otwarta Rzeczpospolita”. Nazwa ta od wielu lat kojarzy mi się z otwartą i bezbronną Rzeczpospolitą i wielce szkodliwą lewacką propagandą niszczącą narodową i kulturową tożsamość słabszych mentalnie i zagubionych duchowo Polaków.
Sloganem tego stowarzyszenia jest: „Chcemy żyć w społeczności wolnej od uprzedzeń szanującej odmienność broniącej godności człowieka”. Nie jest to prawda. W rzeczywistości chodzi o stworzenie społeczności wolnej od uprzedzeń moralnych, społeczności żyjącej w stanie anomii: nie odróżniającej dobra od zła, prawdy od kłamstwa.
Myślę, że cel jest taki sam jak zwykle. Przywilej specjalnej ochrony przed prawdą nazywaną “mową nienawiści” ma dotyczyć osób zajmujących się dywersją ideologiczną, promocją patologii, osób sympatyzujących z wybranymi odnogami faszyzmu przede wszystkim unijnego oraz różnych mutacji komunizmu, a także osób narodowości żydowskiej i ukraińskiej.
I w taki oto sposób maja zamiar tresować: naród tubylczy do czasu zupełnego zbydlęcenia, a elitę ludzi normalnych do czasu ostatecznej kapitulacji. Taki mają zamiar. Jak to się ostatecznie skończy? Każda przepowiednia a przede wszystkim Ewangelia opisują ich klęskę.
Mogą nas tresować bo mają realną WŁADZĘ. Chcą, aby tak było zawsze i dlatego, dla nich istotne jest byśmy byli rozbrojeni, zanosili owoce pracy do Urzędu Skarbowego (najlepiej nie interesowali się co się potem z tym dzieje) i żebyśmy się jakoś nie zorganizowali, a poza tym możemy robić co chcemy i wymądrzać się na każdy temat ;)
Polacy powinni walczyć z antypolonizmem.
Nie zdążymy. Inni jadą nam pomóc.
Znany aktor o żydowskich korzeniach chce zdobyć polskie obywatelstwo, 01.06.2024
To kolejny amerykański celebryta żyd przyjmie obywatelstwo Polski i prawo głosu w wyborach.
Co się za tym kryje?
Imigranci żydowscy z okupowanej Palestyny do okupowanej Polski?
Polskie obywatelstwo niedawno uzyskał amerykański oscarowy reżyser żyd Darren Aronofsky (Aaron-owski?) b. konkubina angielska żydówka Rachel Hannah Weisz
Ukraiński żyd Jesse Eisenberg syn Abrahama nie chce obywatelstwa nazistowskiej Ukrainy?
Wazelinka żydowska:
Eisenberg chciałby, aby stosunki Polaków i Żydów były lepsze. – Dorastając, słyszałem historie o stosunkach Polaków z moją żydowską rodziną i wszystkie były wspaniałe:
byliśmy najlepszymi przyjaciółmi Polaków :D
[…] Kiedy pracowałem tu, poznałem ludzi, którzy mają powiązania z rządem.
Więc powiedziałem im, że bardzo chciałbym wykreować lepszą relację pomiędzy Żydami oraz Polakami.
Dla mnie to bardzo smutne, że te relacje nie są najlepsze. Powiedziałem im, że bardzo chciałbym to zrobić – powiedział z kolei w rozmowie z „Głosem Wielkopolski”.
Ale że nie rzucił Polakom przynęty o Janie Pawle?
Aktor uważa, że amerykańscy Żydzi opowiadają przekłamaną historię. „Czuję silny związek z tym krajem. Uważam, że historia Żydów i Polaków jest spleciona. Myślę, że obecnie jest źle przedstawiana przez amerykańskich Żydów” – powiedział.
Czy ona też Polką?
żydówka Janet Yellen: szefowa NBP USA – FEDu o polsko-żydowskich korzeniach
5 kolumna w KK, Biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Damian Muskus skomentował list katolików w obronie biskupów. “Gorszy mnie”
– Bardzo proszę, aby sygnatariusze „Listu w obronie… biskupów w Polsce” raczyli nie brać mnie w obronę
Biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Judasz Damian Muskus Następca bp Tadeusza Pieronka, Grzegorza Rysia?
Padgatowka to praca dodatkowa