Dość już tych andronów, miłości i szacunku do nikczemnego państwa, jego praw wraz z oczekiwaniem, że informując klasę rządzącą, że nie jest dobrze, zrozumie ona swój współudział w złu i dobrowolnie odwróci wszystko, co przez cały czas czyniła w historii, i teraz zacznie działać jedynie jako życzliwi panowie i „przywódcy”, ministrowie pokoju dla ludzkości i pokorni święci człowieka.
−∗−
Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org
−∗−
Photo: RichardsDrawings
Elektroniczne przywłaszczenie każdego majątku na Ziemi, „Wielkie Przejęcie” i kontrola ludzkości
„Bankowość została poczęta w niegodziwości i zrodzona w grzechu… Bankierzy są właścicielami Ziemi. Zabierzcie im to, ale zostawcie im władzę tworzenia pieniędzy i kontrolowania kredytu, a jednym ruchem pióra stworzą wystarczająco dużo, żeby to odkupić.”
~ Jozjasz Stamp
Czasami sprawy wydają się tak skomplikowane, że większość po prostu unika wszelkich wysiłków, aby zrozumieć stojące przed nimi problemy. Raptem niewiele jest rzeczy zbyt skomplikowanych lub zbyt złożonych, aby każda myśląca osoba nie mogła ich zrozumieć, więc dla przejrzystości często konieczne jest sprowadzenie problemu do poziomu, który jest łatwiejszy do zrozumienia. Wysiłki te mogą wspomóc osoby posiadające wiedzę na ważne tematy, które poświęcają czas na wyjaśnienie ich w taki sposób, że do zrozumienia podstaw danej sprawy potrzeba niewielkiej wiedzy specjalistycznej. Wielką przeszkodą w rozwiązaniu tego dylematu jest fakt, że państwo przez wiele dziesięcioleci próbowało – i to skutecznie – ogłupiać ogół społeczeństwa, przejmując „edukację” każdego pokolenia niemal od urodzenia aż do pełnej dorosłości i dalej, szkodząc w ten sposób intelektowi dużej liczby „społeczeństwa” do tego stopnia, że skutecznie neguje sensowny dialog.
Efektem tego wytworzonego i zmanipulowanego rezultatu było zaplanowane stworzenie ślepej, ignoranckiej i obojętnej populacji, przy czym obszerna propaganda została wykorzystana jako narzędzie oszustwa. Doprowadziło to do masowego niewolnictwa, mimo że większość społeczeństwa nadal wierzy, z powodu skrajnej naiwności i prania mózgu, że jest w jakiś sposób wolna. To potwierdza stwierdzenie von Goethego, że „Nikt nie jest tak zniewolony jak ci, którzy fałszywie wierzą, że są wolni”. Ten kraj jest uosobieniem tej rzeczywistości, ale niewielu zdaje sobie sprawę z istnienia i zakresu skrajnej niepewności, przed którą stoimy, oraz tragicznych konsekwencji masowej bierności stada w obliczu nadchodzących szokujących wyzwań.
Naszą trudną sytuację, przynajmniej w sensie gospodarczym i finansowym, wyjaśnił niedawno David Rogers Webb w swoim dokumencie „The Great Taking”. Jest to bardzo dobrze zrobiony materiał, jeśli chodzi o wyjaśnienie dużej części tego, co się wydarzyło i jak to się stało, oraz zaangażowanych w to graczy z Wall Street, w rządzie i tak zwanych „prawodawców”, politycznych organów regulacyjnych, szefów korporacji i bankierów centralnych, których zdolność do tworzenia nieograniczonych sum waluty pogrążyła ten kraj w gospodarczym piekle. Wiele z tego, co mówi w tej produkcji, jest trafne i ma bardzo techniczny charakter, jeśli chodzi o strukturę aktywów, tak aby własność prawie wszystkiego, co niematerialne na ziemi, znalazła się w rękach nielicznych na szczycie kliki bankowej. Sfera, gdzie całkowicie się myli, to jego bardzo pomieszane pomysły dotyczące rozwiązania tego spisku przejęcia. Z jednej strony rozwiązuje problemy, z drugiej jednak niweczy wszelkie swoje wysiłki z powodu rażącej niewiedzy i niezrozumienia rządu oraz struktur władzy nastawionych na kontrolowanie wszystkiego. Zdumiewa mnie, że Webb tak wiele rozumie w temacie korupcji, nieuczciwości i zawiłych działań przestępczych tych, którzy kontrolują „pieniądze”, ale żałośnie zawodzi w swojej ocenie tego, jak rozwiązać te problemy.
Nie jest to rzadkością, ponieważ większość ludzi szuka rozwiązań na zewnątrz siebie, wewnątrz bardzo nieudanego systemu, który zawsze był problemem. Jest to oczywiście działanie wsteczne, ale akceptacja systemu oraz próba jego zmiany i zreformowania przy użyciu tego samego systemu niweluje wszelkie ryzyko lub odpowiedzialność jednostki i koncentruje wszelkie wysiłki na „zaufaniu” innym, aby byli uczciwi i szlachetni, na rzecz nikczemnej i kretyńskiej idei „większego dobra”. Zbierzmy po prostu „lepszych ludzi” w rządzie. Powiedzmy rządowi, aby nie zabiegał o władzę ani się nie panoszył. Po prostu „edukujmy” klasę rządzącą, bo ona tak naprawdę tego nie chce, a jedynie odziedziczyła tę uzurpatorską manierę władzy. „Oni (Rothschildowie, Rockefellerowie, członkowie rodziny królewskiej, prezydenci) nie zaprojektowali tego, nie wprawili tego w ruch. Oni pozwalają, aby ta ślepa niszczycielska siła dalej trwała. Nie są to ludzie szczególnie zdolni.”
Według Webba wszystko, co musimy zrobić, to „uświadomić” to szaleństwo chęci całkowitej kontroli najwyższym szczeblom wszystkich „wpływowych” (polityków, szefów agencji, szefów korporacji, CIA, władz wojskowych itp.), którzy narzucają przestępcze działania prawdziwych władców, aby zobaczyli błąd w swoim postępowaniu, ponieważ „nic nie wiedzą o tym” spisku. Wszystko, co musimy zrobić, to dotrzeć do ludzi na wysokich stanowiskach, aby oczekiwać, że nas uratują. Zgodnie z myśleniem Webba nie musimy pozbywać się tego ohydnego systemu, wystarczy, że go naprawimy. Nie potrzebujemy prywatnego banku centralnego (oczywiście, że nie) musimy mieć bank centralny działający jak „przedsiębiorstwo użyteczności publicznej”, czyli innymi słowy, rząd powinien kierować bankiem centralnym i zwracać wszystkie zyski „społeczeństwu” (rządowi) i za poparcie tegoż rządu. To jest właśnie to, co określiłbym jako socjalistyczny, komunistyczny, nacjonalistyczny i faszystowski, utopijny plan monetarny, oparty na czystej fantazji.
Według Webba: „Musimy mieć rząd. Musimy mieć kogoś, kto będzie «kierował» społeczeństwem”. „Anarchia i chaos; (przeciwieństwa) nie możemy sobie na to pozwolić”. Jego zdaniem wszystko musi odbywać się „legalnie”, czyli jedynie na podstawie wymuszonych i egzekwowanych zasad Państwa. Wszystko, co musimy zrobić, to uczynić rząd mniejszym, ograniczonym i korzystnym dla ludzkości. Ach, takie to proste?
Dość już tych andronów, miłości i szacunku do nikczemnego państwa, jego praw wraz z oczekiwaniem, że informując klasę rządzącą, że nie jest dobrze, zrozumie ona swój współudział w złu i dobrowolnie odwróci wszystko, co przez cały czas czyniła w historii, i teraz zacznie działać jedynie jako życzliwi panowie i „przywódcy”, ministrowie pokoju dla ludzkości i pokorni święci człowieka. Cały ten nonsens oznacza pełne poleganie na edukacji niemal najwyższego szczebla władzy, aby wypowiadali się przeciwko temu, co się dzieje, ci politycy wysokiego szczebla, miliarderzy, szefowie korporacji i magnaci bankowi, a wtedy „system” naprawi się sam dla dobra ludzkości.
Wszystkie aktywa na ziemi są w niebezpieczeństwie, ponieważ wszystkie aktywa przechodzą pod kontrolę rządzącej klasy panów. Elektroniczne przejęcie wszystkich systemów monetarnych, kredytowych i dłużnych, całkowita kontrola Internetu i niepohamowany rozwój sztucznej „inteligencji” postępują pełną parą, a gdy już zostaną wprowadzone powszechnie, gdy wszystkie transakcje pieniężne będą cyfrowe, po wprowadzeniu CBDC i innych jednostek monetarnych banku centralnego (FEDcoins itp.) oraz gdy waluty będą emitowane i kontrolowane z globalnego centralnego źródła lub źródeł, skutkiem będzie całkowita utrata kontroli przez osoby fizyczne. Cały majątek, włączając w to życie samych lemingów, zostanie skonfiskowany i będzie zarządzany przez państwo.
Bankierzy są właścicielami ziemi (i wszystkich polityków) i nigdy nie zrezygnują ze swojej władzy tworzenia pieniędzy z powietrza i bez ograniczeń. Nawet gdyby rząd miał w jakiś sposób przejąć system monetarny i kontrolować bank centralny, co jest oczywiście żartem, nigdy nie naprawiłby tej rażącej korupcji ani nie działałby na korzyść ludzi. Problemem jest cały system, problemem jest rząd, więc aby móc uciec od tego szaleństwa, aby kiedykolwiek odzyskać jakikolwiek aspekt prawdziwej wolności, cały ten system, wszystko, musi zostać obalone. Z szukania rozwiązania [zadośćuczynienia] u tej samej władzy, która jest prześladowcą ludzkości, nie może nigdy wyniknąć nic wartościowego. Żaden rząd ani klasa panująca kontrolująca rząd nigdy nie ograniczy swojej własnej władzy na rzecz indywidualnej suwerenności, ponieważ automatycznie zanegowałoby to jakąkolwiek potrzebę rządu lub władzy. Nie powinien istnieć żaden rząd ani żadna władza, ponieważ jest to całkowicie niemoralne, aby jeden człowiek rządził drugim człowiekiem przy pomocy siły. Naturalnym stanem człowieka jest wolność i jest to obowiązkiem każdej jednostki. Każdego z was z osobna.
„Pomiędzy rządem, który czyni zło, a ludźmi, którzy to akceptują –
istnieje pewna haniebna solidarność”.
Wiktor Hugo
_____________
−∗−
Zobacz również:
Najpierw covid, a teraz „Wielkie Przejęcie” – film
Webb to były bankier inwestycyjny i menedżer funduszy hedgingowych, odnoszący sukcesy, posiadający doświadczenie na najwyższych poziomach systemu finansowego. Kilka miesięcy temu opublikował The Great Taking [„Wielkie Przejęcie”], a niedawno uzupełnił […]
_____________
Karuzela
Karuzela kręci się w kółko, coraz szybciej, muzyka przyspiesza, jest coraz głośniej, wszystko staje się plamą kolorów i dźwięków, ludzie śmieją się, krzyczą, niektórzy wrzeszczą. Wrzeszczą, bo nie mogą wysiąść. […]
_____________
Więcej na temat CBDC – tutaj.
−∗−
‘Zbierzmy po prostu „lepszych ludzi” w rządzie.’
‘Wszystko, co musimy zrobić, to dotrzeć do ludzi na wysokich stanowiskach, aby oczekiwać, że nas uratują.’
Pozdrowienia dla p. Krzysztofa.
Bez świadomości nie będzie aktywności. Odnosząc się konkretnie do sytuacji, sytuacji polskiej.
“Rząd Tuska” utracił w sposób spektakularny mandat do rządzenia.
Utracił oznacza utracił. Od tej chwili Każda jego aktywność jest uzurpacją. Dlaczego?
Zdążył już wielokrotnie złamać prawo stanowione oraz prawo naturalne. Prócz tego podjął decyzje jaskrawie sprzeczne z polską racją stanu. Utracił mandat moralny, który jest ważniejszy od demokratycznego.
Kto na jego miejsce? Na pewno nie PiS i na pewno nie panowie pokroju Mentzena i Wiplera. Oczywiście, to co napisałem zakłada umowną cezurę czasową liczoną od “wyborów”, a tak nie jest. Ci ludzie powinni zostać wykluczeni ze sfery społeczno-politycznej dawno temu.
To powinien być nasz polski punkt wyjścia do jakiejkolwiek dywagacji na “polskie tematy”- polski punkt widzenia. Polski punkt widzenia, a nie żydowski, niemiecki, ekologiczny czy kosmiczny. W rozważaniach szczegółowych mieści się “bankowość” jako ważny algorytm zła.
No i co z tego wynika, że ““Rząd Tuska” utracił w sposób spektakularny mandat do rządzenia.
Utracił oznacza utracił. Od tej chwili Każda jego aktywność jest uzurpacją.”? Z jakiego powodu miałoby go to obchodzić?? Ważne kto dysponuje resortami siłowymi, a wszystko inne to…;).
Poza tym mandatu do rządzenia chyba nie stracił, uznaje jego rząd, z tego co wiadomo, zarówno Berlin jak i Waszyngton, żadne POWAŻNE siły tego nie kwestionują.
Jedna rzecz przyszła mi do głowy. Gdyby kiedykolwiek znalazłby się Pan podczas sztormu w jakiejś łodzi, statku, to proszę nic nie mówić. W innym przypadku zostanie Pan wyrzucony za burtę przed końcem nawałnicy.
Jasne, lepiej posłuchać kogoś kto stwierdzi, że co prawda jest sztorm, ale tak w zasadzie to nie powinno go być ;).