“Nie może być powrotu do zezwoleń dla przewoźników z Ukrainy”. Nie może – bo co? Bo obrywają polscy przewoźnicy, a nie niemieccy czy francuscy? Czy gdy już Donald Tusk obejmie władzę i, jak zapowiada, radykalnie zwiększy nasze znaczenie w UE, doprowadzi do zmiany tej decyzji? /Łukasz Warzecha/TT
Nie ulega wątpliwości, że niedawna decyzja Unii łamiąca arbitralnie dotychczasowe regulacje pomiędzy Polską a Ukrainą wprowadza nieuczciwą konkurencję na korzyść Ukraińców.
- Unia nie miała prawa ingerować w umowę pomiędzy krajem członkowskim UE czyli Polską a Ukrainą notabene nie będącą członkiem UE, a tym samym zwolnioną z norm, które obowiązują Polaków.
- Decyzja unijna wprowadza zasady nieuczciwej konkurencji na co polski przewoźnik zgodzić się nie może ponieważ stwarza to realne zagrożenie dla rentowności jego biznesu.
- Sytuacja ta dobitnie pokazuje: sojusz niemiecko-ukraiński wymierzony w polskich przedsiębiorców, karygodną bierność środowisk politycznego mainstreamu w Polsce (PiS i KO). Brak ogólnopolskiej akcji solidarnościowej z polskimi przewoźnikami obnażający paraliż umysłowy- rozumu i woli elektoratów wymienionych ugrupowań.
“Przewoźnicy z granicy nie zejdą”
______________________________________________________________
Życzę wytrwałości naszym kierowcom. Swoją drogą, nie jeżdżą , nie zarabiają, ktoś powinien zorganizować jakąś zrzutkę dla nich i rodzin. Może gdzieś jest i ma ktoś linka. Jestem bardzo ciekaw jak to się skończy ale jak mówię, żeby oni mogli tam walczyć, już nie chodzi tylko o te konkretne ich postulaty ale o postawienie na swoim i przytarcie nosa komuchom z Brukseli i tym z za wschodniej granicy, potrzeba im także materialnego wsparcia.
Dziś Polacy mają czułe serduszka, gdy akcją “na chore dzieci” dowodzi Owsiak albo “ktoś z telewizji”, wtedy latają po mieście z kokardkami przy kołnierzu albo bez sensu przyjmują pod dach i do swych łazienek tłuste koty z upainy, aby przed sąsiadami “poczuć się lepsi”. Ale gdy trzeba zrozumieć bardziej złożony proces niegodziwości politycznej, rzeczywiście wykazać się solidarnością po stronie praworządności i wesprzeć uciskaną grupą rodaków, to już przekracza umysłowe możliwości.
Też proszę o linka, gdzie można przesłać pomoc. Dlaczego Konfederacja nic nie mówi o tym?!
LINK LINK !!! Dla pomocy Polakom w sporze o fundamentalną sprawę dla polskiej gospodarki czyli dla nas, milczących i leniwych.
tak dla przypomnienia – cytat za wprawo.pl: “Na wsparcie Konwoju Wolności wpłacono ponad 20 milionów dolarów kanadyjskich. Pieniądze nie trafiły do protestujących. Pierwsza zbiorka, która przyniosła 10 milionów, została zablokowana na wniosek rządu, a pieniądze zwrócono darczyńcom. Jako powód podano złamanie regulaminu zrzutki. Pieniądze zebrane podczas drugiej zbiórki zostały zablokowane na mocy decyzji sądu. Zablokowano także dwa konta, na które przedstawiciele Konwoju Wolności zdążyli wypłacić ze zrzutki 1,4 mln.”
Dalsze blokowanie kont firm przewozowych dbywało się bez decyzji sądów bo łobuzy wprowadziły stan nadzwyczajny.
Do czego posuną się “nasze” łachudry?
Co dalej.
Brak ogólnopolskiej akcji solidarnościowej z polskimi przewoźnikami obnażający paraliż umysłowy- rozumu i woli
I co tu jeszcze dodawać… Jak opisuje Valtorta, gdy Jezusa krzyżowano na Golgocie karczmy i zajazdy Jerozolimy były pełne klienteli, bawili się i pili, dzień jak co dzień. Nawet nie wiedzieli, kogo tam na górce krzyżują… E tam, podobno tego proroka, co się władzy stawiał…