Kto nie chce jeść ukraińskiego czyściwa przemysłowego prócz Murzynów?

Bestie antyszczepionkowe, robakofoby, antysemici i ruskie onuce. Lista nie jest zamknięta. Dołączają, wymieniane przez sygnalistów (*), kolejne radykalne grupy dla których zrównoważony rozwój i zielony ład są solą w oku.

Gdyby nie kampania wyborcza ostatnia afera byłaby ogłoszona jako sukces rządu PiS. Tak było z ratyfikacją i podpisaniem Traktu Lizbońskiego, podpisaniem wszystkich dotychczasowych cyrografów klimatycznych łącznie ze zgodą na neomarksistowską praworządność.

Ach, gdyby nie trwająca kampania, inaczej z nimi byśmy pogadali – srożył się podobno jeden z tych, któremu się należy, według jednych – nagroda, a według “antyszczepionkowych bestii”, szubienica.

Ostateczna wersja jest taka, że Ukraina już niedługo „wstrzyma się” z wysyłaniem do Polski pleśni, grzybów i robaków. Równocześnie minister Telus stwierdził bez ogródek:

Do Europy płynie również zboże rosyjskie.

Tymczasem policja udaremniła próbę blokady przejścia kolejowego PKP LHS.

– Będziecie jeść chleb ze zboża technicznego – mówił do funkcjonariuszy Michał Kołodziejczak.

Pazerny Kołodziejczak nie ma racji.  Od dwóch dni nie jest to już “zboże techniczne” tylko “czyściwo przemysłowe”, a tego blokować nie można.

Marcin Sobczuk, rolnik z „Oszukanej wsi”: – “Wiemy, że w tej chwili do Polski z Ukrainy wjeżdża zboże jako czyściwo przemysłowe. Służby na granicy dostały wytyczne, by tira odprawiać do trzech minut. W tym czasie nie da się nawet odbezpieczyć plandeki”./Oszukane polskie młyny/

Jak zwykle w takich momentach ujawnia się ruska agentura próbując przestraszyć Polaków:

Butwienie ziarna i rozwój pleśni drastycznie zwiększa ryzyko zatrucia mykotoksynami, które są substancjami toksycznymi i kancerogennymi, wytwarzanymi przez niektóre grzyby pleśniowe.

Na przygranicznych polach na granicy z Ukrainą leżą hałdy zgniłego ziarna, głównie kukurydzy i pszenicy. To wierzchnia warstwa zbutwiałego zboża, jakie transportowane jest z Ukrainy wagonami kolejowymi, tzw. węglarkami. /link/

Pomagacie Putinowi!

My dbamy o to, żeby pomóc polskiemu rolnikowi, bo jest sprawa tragiczna związana z wojną. Sprawa związana z agresorem, którym jest Putin. A wy przez to krzyczenie pomagacie Putinowi – powiedział minister Telus w Sejmie.

Zaskakując zgromadzonych, do ruskich onuc przystąpiła, ujawniając robakofobię… Sroka. Posłanka Sroka:

Miesiącami zapewnialiście, że zboże z Ukrainy jest kontrolowane. Tymczasem wjechało zboże techniczne. To wy zafundowaliście dzisiaj Polakom, nam wszystkim, że jemy w naszym polskim chlebie, chleb z mąki ze zmielonymi robakami, które przyjechało w zbożu technicznym

Ukropolinięta to bystre chłopięta

i obyte z propagandą. Zwrócił na to uwagę Chłop Antoni

Z ostatniej chwili: Słowacja odkryła dostawę 1500 ton ukraińskiego zboża skażonego chloropiryfosem, pestycydem fosforoorganicznym objętym zakazem w całej UE. /link/

Minister Ziobro potwierdził to, o czym alarmowała „Rzeczpospolita” – że zboże, sprowadzane jako „techniczne”, oferowano polskim firmom jako krajowe – spożywcze, konsumpcyjne. W efekcie ukraińskie zboże, które nie podlega unijnym normom, było mieszane z polskim i przerabiane na mąkę. To przestępstwo. /Ziarno z Ukrainy nadal się sypie/

Na Ukrainie zboże techniczne używane jest do palenia w piecach, a kiedy trafia do nas, staje się zbożem paszowym, a teraz już jest w pieczywie. Zwierzęta chorują na potęgę /Rafał Piech/PJJ/

_________________________________________________________________________________________

(*) sygnalista: dawniej donosiciel; potocznie: s…n i kapuś.

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne