Test na inteligencję

Na Twitterze doszło do skandalu. Inspirowany od dłuższego czasu 11- tym przykazaniem żydowski publicysta Jan Hartman poprosił wszystkich… o tym za chwilę, bo najpierw wyjaśnię, że przykazanie o którym wspomniałem brzmi: “nie bądź obojętny”. W ostatnich latach Hartman udowodnił, że pilnie przestrzega 11-tego przykazania. Dobitnym przykładem takiej postawy jest brak obojętności na prawdę historyczną, którą stara się prostować wszelkimi sposobami…

…bilans pomocy oraz krzywdy wyrządzonej Żydom przez Polaków jest dla Polaków tragicznie niekorzystny, kładzie się głębokim cieniem na reputacji naszego kraju.

Nie będąc również obojętnym na wiele współczesnych nienormatywnych tendencji rozpoczął swego czasu dyskusję na temat legalizacji związków kazirodczych, pisząc o “wysokim odsetku epizodów seksualnych pomiędzy dwoma braćmi, dwiema siostrami”.

Nie widać jakoś wielkich nieszczęść, które by z tego miały wniknąć – pisze prof. Hartman.

Co więcej, jest pewien argument na rzecz tolerowania kazirodztwa. Jeśli udaje się powiązać harmonijnie miłość macierzyńską albo bratersko-siostrzaną z miłością erotyczną, to osiąga się nową, wyższą jakość miłości i związku. Być może piękna miłość brata i siostry jest czymś wyższym niż najwznioślejszy romans niespokrewnionych ze sobą ludzi? /Prof. Hartman wszczyna debatę o legalizacji kazirodztwa./

Środowisko lewicowe z którym jest związany Hartman jest wzorem nieobojętności na sprawy związane z przekraczaniem granic wolności. „Gazeta Wyborcza” opisywała swego czasu praktyki sado-maso z elementami edukacji seksualnej 12 latka.

 

“Róbta co chceta”

Hasło to, jak wiemy, przyświeca wielu “akcjom i eventom”. Róbta co chceta? Tak. Pod warunkiem, że to my korzystamy z wolności słowa, a nie ktoś inny. Inaczej jest to skandal: antysemityzm lub qrwofobia.

W takim razie dam szansę Czytelnikom, aby sami rozsądzili czy są jakieś analogie.

“Najwyższy Czas” opisuje: W latach 30. I 40. XX wieku odbywała się w hitlerowskich Niemczech (a potem także na okupowanych ziemiach polskich) pewna akcja charytatywna.

“Chodzi o Winterhilfswerk, czyli akcję „zimowej pomocy” – rzekomo dla narodu niemieckiego. Jej pomysłodawcą był sam Joseph Goebbels. Inicjatywa miała promować ideologię nazistowską w „pluszowej” formie imprezy charytatywnej”. /Najwyższy Czas/

_________________________________________________________________________

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne