Wydaje się, że jedna dawka szczepionki zapewnia stosunkowo niski, ale stabilny wzrost ryzyka infekcji, dwie dawki zapewniają już wyższe, ale wciąż stabilne ryzyko infekcji, podczas gdy u osób, które otrzymały dawkę przypominającą ryzyko infekcji wydaje się stale wzrastać – osoby po czterdziestce są do trzech razy bardziej narażone na zakażenie niż osoby niezaszczepione.
−∗−
W menu na dziś danie analityczne. Przegląd danych (brytyjskich) na temat wpływu ilości szczepień na statystyki zakażeń i zgonów, a więc czy masowe podawanie preparatu przynosi zamierzone rezultaty. Wyważone, naukowe podejście do danych, ale pozbawione specjalistycznego żargonu. Z naszego punktu widzenia tekst ciekawy ze względu na wysoki odsetek zaszczepionych osób w Wielkiej Brytanii.
Zapraszam do lektury.
_______________***_______________
Skuteczność szczepionek nadal spada – potrójnie zaszczepieni wykazują teraz nawet trzykrotnie większe prawdopodobieństwo zarażenia, według danych UKHSA
Komentarz redakcyjny TLB: Zauważcie, że analiza szczepień w odniesieniu do ryzyka zakażenia Covid nie mówi nic o tych paskudnych rzeczach w szczepionkach i o tym, ile osób zachorowało i/lub zmarło z tego powodu.
Po prostu MUSIMY opublikować ten tweetowany film z Billem Gates’em mówiącym na temat skuteczności, ale nie jego szczepionek, a wariantu Omicron. Materiał, który należy umieścić pod hasłem „Tak, rzeczywiście to powiedział”:
∗∗∗∗∗
NOWOŚĆ – Bill Gates: „Niestety sam wirus – szczególnie jego wariant o nazwie Omicron – jest pewnego rodzaju szczepionką, wytwarza zarówno odporność komórek B, jak i komórek T i wykonał lepszą robotę w dotarciu do światowej populacji niż w przypadku szczepionek. pic.twitter.com/ou6zSgcApv
— Disclose.tv (@disclosetv) February 18, 2022
∗∗∗∗∗
Skuteczność szczepionek nadal spada – potrójnie zaszczepieni wykazują teraz nawet trzykrotnie większe prawdopodobieństwo zarażenia, według danych UKHSA
[Grafikę w tekście można powiększać otwierając ją w nowej zakładce -AC]
Ważną wiadomością w zeszłym tygodniu było to, że władze Szkocji zdecydowały, że już wystarczy i zaprzestaną publikacji danych dotyczących infekcji, hospitalizacji i zgonów według statusu szczepionki.
Nie jest to niczym zaskakującym – najlepszym sposobem, aby ludzie nie dowiedzieli się, że działania w zakresie ochrony zdrowia publicznego to porażka, jest zaprzestanie przekazywania informacji, które im to uzmysłowią. Bez tych danych szkockie władze mogą nadal powtarzać, że szczepionki są wspaniałe i uratowały naród, podczas gdy dane sugerują, że nawet jeśli miały jakiś krótkoterminowy pozytywny wpływ, to w najlepszym razie „jest to złożony obraz”.
Przynajmniej w Anglii wciąż publikowane są dość przyzwoite dane na temat działania szczepionek, jak na razie…
A przechodząc do aktualizacji z tego tygodnia. Widziałem dobre podsumowanie najnowszych danych UKHSA na kanale Freedom Podcast na Twitterze:
- Wyraźnie znajdujemy się w sytuacji, w której szczepienia przeciwko Covid nie rozwiązały epidemii Covid, a mogły nawet pogorszyć sytuację (zgony).
- Z pewnością nie jest to pandemia niezaszczepionych, jeśli 72% hospitalizacji i 87% zgonów przypada na zaszczepionych.
Oczywiście diabeł tkwi w szczegółach, a w tym konkretnym przypadku w zmienności [variation] między różnymi grupami wiekowymi (osoby starsze częściej się szczepią, ale także częściej umierają). Dane z tego tygodnia wskazują, że infekcje nadal dotykają wszystkich grup wiekowych bez względu na status szczepienia – grudniowa i styczniowa fala wariantu Omicron wydaje się szybko cofać. Dane nadal pokazują dla prawie wszystkich grup wiekowych, że im więcej dawek szczepionki, tym większe ryzyko zakażenia Covid.
Dwie grupy wiekowe różnią się od pozostałych – osoby w wieku poniżej 18 lat i powyżej 80 lat. W przypadku osób w wieku poniżej 18 lat prawdopodobnie wyższy wskaźnik infekcji u osób niezaszczepionych przynajmniej częściowo odzwierciedla ich nowsze szczepienie (dla wszystkich dawek). Nie jest jasne, co się dzieje z osobami w wieku powyżej 80 lat (i do pewnego stopnia z osobami w wieku 70-80 lat). Zawsze warto pamiętać, że układ odpornościowy osób poniżej około 12 roku życia i powyżej około 65 roku życia nie jest taki sam jak u większości dorosłych i można się spodziewać, że w tych grupach pojawią się różne wzorce i inna charakterystyka choroby.
Na podstawie danych dotyczących wskaźnika infekcji możemy ponownie oszacować skuteczność szczepionki – ocena jest negatywna dla wszystkich grup wiekowych poza osobami poniżej 18 roku życia, a także znacząco negatywna dla osób, które przyjęły dawkę przypominającą.
W tym tygodniu mamy wystarczająco dużo danych, aby przedstawić wykresy skuteczności szczepionki w funkcji czasu (w tym roku) dla wszystkich przedziałów wiekowych – ponieważ jest to teraz znaczna ilość danych do jednoczesnego przedstawienia, rozdzieliłem je na wykres dla osób poniżej 50. roku życia i kolejny dla osób powyżej 50. roku życia. Najpierw zmiany w czasie dla osób poniżej 50. roku życia:
Wydaje się, że jedna dawka szczepionki zapewnia stosunkowo niski, ale stabilny wzrost ryzyka infekcji, dwie dawki zapewniają już wyższe, ale wciąż stabilne ryzyko infekcji, podczas gdy u osób, które otrzymały dawkę przypominającą ryzyko infekcji wydaje się stale wzrastać – osoby po czterdziestce są do trzech razy bardziej narażone na zakażenie niż osoby niezaszczepione. Dobrą informacją płynącą z tych danych jest to, że wpływ szczepionek na wzrost infekcji u osób w wieku poniżej 18 lat wydaje się być niewielki. Mam nadzieję, że ma to związek z ich silnym wrodzonym układem odpornościowym i nie wynika tylko z tego, że od ich niedawnego szczepienia upłynęło jeszcze zbyt mało czasu by pojawiło się zwiększone ryzyko.
Dane dotyczące infekcji dla osób w wieku powyżej 50 lat przedstawiają inny obraz. Jedyną wyraźną oznaką jest to, że wszystkie grupy wiekowe, dla dowolnej liczby szczepień, mają zwiększone ryzyko Covid w porównaniu z osobami niezaszczepionymi.
Nadal nie jest jasne, dlaczego szczepionka powoduje zwiększone ryzyko infekcji. Istnieje kilka mechanizmów, które mogą to wyjaśnić i naprawdę powinno być prowadzonych o wiele więcej badań na ten temat, ponieważ dopiero one określą prawdopodobne długoterminowe wyniki programu szczepień.
Komplikacje z danymi dotyczącymi infekcji polegają na tym, że istnieją obawy dotyczące obniżonej liczby testów (w tym prawdopodobnie rychłej likwidacji tych bezpłatnych) oraz wpływu reinfekcji. Chociaż reinfekcje uwzględnia się teraz w łącznej liczbie, są one jednak klasyfikowane jako reinfekcje tylko wtedy, gdy minęło 90 dni od poprzedniego testu. To, czy 90 dni jest odpowiednie, pozostaje kwestią otwartą.
Sytuację z testowaniem ilustruje różnica między oficjalną liczbą przypadków za ostatni miesiąc a osobami zgłaszającymi objawowe Covid przy pomocy narzędzia śledzenia objawów Zoe. Poniżej zamieściłem wykresy dla obu: pierwszy to oficjalne dane, a drugi to dane pochodzące z Zoe. Dołączyłem również najnowszy wykres ONS Infection Survey dla Anglii (trzeci wykres).
∗
∗
Proszę zwrócić uwagę, jak oficjalne liczby przypadków spadły od świątecznego szczytu wariantu Omicron, podczas gdy Zoe Symptom Tracker pokazuje drugi szczyt w danych. Badanie infekcji ONS pokazuje pewne rozbieżności między tymi wykresami. Wpływ tej komplikacji na naszą analizę jest niejasny. Warto zauważyć, że analiza genomowa próbki wymazów testowych sugeruje, że drugi szczyt w danych Zoe nie jest po prostu wariantem BA.2, gdyż nie wydaje się, by ten zainfekował dużą liczbę osób w Wielkiej Brytanii (na razie).
Jeśli chodzi o warianty, jesteśmy teraz poza punktem, w którym pojawienie się wariantu Omicron nadal powodowałoby spadek skuteczności szczepionki w naszej analizie – gdyby był to po prostu efekt tego, że Omicron osiągnął większą ‘ucieczkę od szczepionki’ [vaccine escape], wtedy skuteczność szczepionki powinna była spłaszczyć się na przestrzeni ostatnich dwóch lub trzech punktów w danych. Jednakże dane sugerują, że dzieje się coś więcej – ale czy jest to ciągłe i szybkie zanikanie przeciwciał, czy może coś innego? Rozważmy dane dotyczące wariantów opublikowane przez UKHSA:
Okres objęty najnowszym raportem jest zaznaczony czerwonym prostokątem po prawej stronie wykresu. Ciągły spadek ochrony poszczepiennej sugeruje, że możliwe jest, iż wariant Omicron BA.1.1 (i/lub BA.2) w porównaniu z wariantem Omicron BA.1 umożliwił dalszą ‘ucieczkę od szczepionki’ [vaccine escape], a warianty te mogą nawet powodować szybką reinfekcję w krótkim terminie. Znów, potrzeba więcej informacji, aby wyjaśnić rozbieżność między danymi oficjalnymi a danymi z Zoe.
Jeśli chodzi o poszczepienną ochronę przed hospitalizacją, dane są dość spójne – trzy dawki szczepionki nadal zapewniają pewną ochronę przed hospitalizacją dla wszystkich grup wiekowych, dwie dawki wydają się przynosić w przybliżeniu zerowe korzyści, podczas gdy osoby, które otrzymały tylko jedną dawkę, wydają się mieć zwiększone ryzyko hospitalizacji.
Należy zauważyć, że w przeciwieństwie do danych dotyczących infekcji, dane dotyczące hospitalizacji są dość solidne, choć zagmatwane przez pytanie „z Covidem czy z powodu Covid”.
∗
Dane dotyczące ochrony przed śmiercią są podobne do danych dotyczących hospitalizacji: u osób, które przyjęły dawkę przypominającą [booster], występuje znaczna ochrona poszczepienna. Dwie dawki wydają się zapewniać znikomą ochronę, a pojedyncza dawka wydaje się zapewniać wręcz negatywną ochronę (tj. zwiększa ryzyko śmierci). Proszę zauważyć, że na tym wykresie uwzględniłem tylko dane dla osób w wieku 40-80 lat. Śmiertelność osób poniżej 40. roku życia jest bardzo niska i daje „zaszumione” wyniki, podczas gdy dane dotyczące osób w wieku 80 lat i starszych są skomplikowane ze względu na bardzo duży zakres podatności na zagrożenia dla tej grupy.
Należy zauważyć, że chociaż ten ostatni wykres pokazuje, że osoby, które otrzymały tylko jedną lub dwie dawki szczepionki, mają zwiększone ryzyko zgonu, pojawienie się Omicron znacznie zmniejszyło śmiertelność z powodu Covid. Powszechny „strach przed Covid”, który wpływa na tak wiele istnień ludzkich, opiera się na informacjach, jakie mieliśmy na temat ryzyka wirusa z początku 2020r. Ten poziom strachu nie jest właściwy dla początku 2022 roku.
∗
∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗
Amanuensis [pseudonim] jest byłym naukowcem akademickim i starszym naukowcem rządowym.
∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗∗
______________
Tłumaczenie za:
Artykuł źródłowy:
Uzupełnienia:
“Całkowita porażka” czyli dlaczego wciąż to wstrzykujemy
W zeszłym tygodniu dr Anthony Fauci złożył prawdopodobnie najbardziej obciążające wyznanie w historii szczepionki przeciw Covid. Implikacje jego oświadczenia są tak daleko idące, że wywiad, w którym je wygłosił, może […]
______________
Niepowodzenie szczepień i ostrzeżenie dla świata
Sytuacja Izraela odzwierciedla sytuację innych silnie zaszczepionych krajów, które również doświadczyły rekordowej liczby przypadków. Oto, co daje masowe wstrzykiwanie szczepionek mRNA w populacji: im więcej zaszczepiasz przeciwko Covid-19, tym więcej […]
______________
„Pandemia niezaszczepionych” czyli w pogoni za ostatnim kłamstwem
W tej chwili pojawia się mnóstwo danych, ale w mediach głównego nurtu ledwie się one przebijają. „Szczepionki” mamy już od ponad roku. Gdyby działały tak, jak zapowiadali to rządzący, czy […]
______________
Szczepienia i ‘paszporty’ to porażka. Kolejne potwierdzenia
Przepustki zdrowotne Covid nie służą żadnemu uzasadnionemu celowi, ponieważ zaszczepieni nie są chronieni przed infekcją, a dane pokazują, że w rzeczywistości zarażają się łatwiej niż ich niezaszczepieni odpowiednicy. Z jakiegoś […]
Od czasu do czasu na słupach ogłoszeniowych globalistów pojawiają się komunikaty o tym, że szpryce nie są skuteczne w sensie deklarowanych rezultatów. O kolejnej takiej rzeczy poinformował znany lekarz:
Są też tego typu kwiatki: Zwracam uwagę na tłumaczone w tym kontekście słowo NIESTETY
Łatwy sposób na wzbudzanie dysonansu poznawczego. Pytamy zwolennika trutek: A co B. Gates mówi prawdę? On odpowiada, że tak, a my na to cytujemy te wypowiedzi. ;-)
Oczywiście, źródłem informacji i formułowania ocen nie powinny być wypowiedzi żadnego ze zwolenników depopulacji, którzy od wielu lat kłamią, mówią bzdury i manipulują. To tylko na potrzeby “rozmowy z głupcami”.
Obok głównego tematu, ale w temacie w ujęciu szerokim.
Szanowni czytelnicy portalu ekspedyt.org! Strzeżcie się wyjawiania chorób żołądka przypadkowym funkcjonariuszom służby zdrowia. Okazuje się, że wyjawienie choroby żołądka na etapie rejestracji to ryzyko aresztu COVIDiańskiego, a to przecież przed wizytą do lekarza, do której i tak nie dojdzie. A wyrok wydaje pielęgniarka.
Jeśli macie zaufanego lekarza, do dopiero podczas wizyty ujawniajcie chorobę żołądka.
Inaczej oceniają (z innego punktu widzenia) skuteczność szprycy dystrybutorzy, ZUSmani i sponsorowane przez nich media (ZUSmeni to agenda rządowa) ;)