Czy prezydent Emmanuel Macron wyśle polskie wojsko do Afryki?

Dziś [3.02.2020] czytamy w portalu Salon24.pl “Macron przestał bojkotować Polskę. Prezydent Francji w Warszawie przedstawi układ rządowi” {TUTAJ}. I dalej:

“Emmanuel Macron w poniedziałek rozpoczął dwudniową wizytę w Polsce. To pierwsza podróż do Warszawy, odkąd polityk stał się przywódcą Francji. Jednym z celów prezydenta ma być przekonanie rządu PiS do wysłania żołnierzy w rejon Afryki.”. W dalszej części artykułu dowiadujemy się, że:

“Najważniejsze tematy do omówienia między Andrzejem Dudą i Emmanuelem Macronem to wzmocnienie NATO, kwestia Ukrainy, rozszerzenie Unii Europejskiej, polityka klimatyczna i energetyczna transformacja. Jacek Czaputowicz wyjaśnił, że w czasie wizyty francuskiego prezydenta zostanie podpisany program polsko-francuskiej współpracy strategicznej na lata 2020-2024 oraz deklaracja o współpracy w Unii Europejskiej.

Wysłanie wojsk do Afryki w zamian za zgodę na politykę migracyjną?

Według RMF FM, jest też inny powód, dla którego Macron chce ocieplić relacje z Polską. Prezydent zamierza przedstawić propozycję wysłania naszych żołnierzy do Afryki w rejon Sahelu, gdzie od lat Francja toczy walki z miejscowymi dżihadystami. Macron bojkotował Polskę przede wszystkim za to, że nie wypełnia unijnych postanowień ws. polityki migracyjnej. Francuski polityk jest zwolennikiem uzależnienia transferów budżetowych z Unii dla państw członkowskich od respektowania przez nie praworządności i unijnych traktatów. Od 2017 roku, gdy Macron został wybrany prezydentem, pierwszy raz zawitał do Polski. Gdyby Warszawa przyjęła jego propozycję, wówczas mogłaby się wycofać z przyjmowania imigrantów – twierdzą źródła RMF FM.”.

Wojciech Szewko wyjaśnia na Twitterze o co chodzi:

“Macron chce namówić Polskę, żeby wysłała żołnierzy na wojnę do Mali. Po 5 latach interwencji francuskiej Al Kaida (AQIM, JNIM) jest tam silna jak nigdy, Francuzi ewidentnie nie wygrywają tej wojny.” {TUTAJ}.

No cóż, w ciągu trzech lat swej prezydentury Macron niczego jeszcze nie wygrał. Najlepiej opisał to Witold Gadowski w swym dzisiejszym artykule “Gadowski: Francja jest krajem pogrążonym w chaosie. Polska powinna doradzić Macronowi, jak utrzymać pokój w kraju” {TUTAJ}. Dziennikarz oświadczył:

“Francja jest krajem, który jest pogrążony w wielkim chaosie i kryzysie społecznym. Myślę, że to Polska powinna doradzić panu Macronowi, jak utrzymywać pokój i bezpieczeństwo w kraju, a nie pan Macron ma tu jakąś misję do oświecania Polaków — powiedział dziennikarz Witold Gadowski w rozmowie z Radiem Maryja, nawiązując do wizyty prezydenta Macrona w Polsce.

Myślę, że pan Macron jest najgorszym prezydentem Francji, chociaż myślałem, że po Francois Hollande ta konkurencja została zakończona, to jednak on jest nawet gorszy od Hollande’a. Jest bardzo złym prezydentem, a jego popularność jest w granicach dziewięciu procent i miał największy spadek popularności po wyborach. Myślę, że powinien się zastanowić sam nad sobą.”.

Rzeczywiście, Macron który od czasu swej kampanii prezydenckiej bezustannie pluł na Polskę, dziś był wręcz dla nas uprzejmy. Być może uda się nam skorzystać z jego wyraźnej słabości i zawrzeć jakieś porozumienia korzystne dla naszego kraju. O polskich żołnierzach w Mali lepiej jednak z góry zapomnieć.

O autorze: elig