Na okładce najnowszego numeru dwutygodnika “Najwyższy Czas!” [nr 13-14.2019] {TUTAJ} widnieją wizerunki działaczy Konfederacji oraz napis “Zjednoczona prawica rzuca wyzwanie PiS”. Trochę to dziwne, bo przecież PiS jest częścią koalicji sejmowej o nazwie Zjednoczona Prawica. Konfederacja to jednak całkiem co innego. Mnie jednak najbardziej zdumiała informacja, którą znalazłam wewnątrz numeru. Oto Konfederacja organizuje w dniu 1 maja w w Warszawie Marsz Suwerenności. W dniu 12 marca 2019 Radio Maryja tak o tym mówiło:
“1 maja ulicami Warszawy przejdzie „Marsz Suwerenności” organizowany przez formacje wchodzące w skład Konfederacji.Tego dnia obchodzić będziemy 15. rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.
1 maja 2004 r. Polska przystąpiła do Unii Europejskiej. Zdaniem Konfederacji, czyli koalicji, w skład której wchodzi m.in. Ruch Narodowy oraz partia Janusza Korwina-Mikke, Unia w obecnym kształcie nie przynosi Polsce żadnych korzyści.
Działacze podkreślają, że w referendum akcesyjnym prawie 23 proc. głosujących opowiedziało się przeciwko przystąpieniu Polski do UE. „Marsz Suwerenności” ma być wyrazem sprzeciwu wobec nierówności i tzw. Unii dwóch prędkości, a także znakiem przywiązania do tradycyjnych wartości oraz patriotyzmu – wskazuje prezes Ruchu Narodowego, poseł Robert Winnicki.
– Wielki „Marsz Suwerenności” – wielki marsz przeciwko zawłaszczaniu suwerenności i niepodległości państwa polskiego przez brukselskich komisarzy; suwerenności politycznej, suwerenności kulturalnej i suwerenności gospodarczej – mówi Robert Winnicki.” {TUTAJ}.
No cóż – nic nie poradzę na to, że pierwszy maja kojarzy się przede wszystkim z przymusowymi komunistycznymi pochodami sławiącymi władze PRL. Ta ostatnia była sowieckim protektoratem nie mającym nic wspólnego z suwerennością. Lewica wielokrotnie próbowała wskrzesić tradycję owych pochodów i nigdy nic z tego nie wyszło. Uważam, iż organizowanie Marszu Suwerenności akurat w dniu 1 maja jest po prostu idiotyzmem. Pewne wrażenie zrobił na mnie dobry wynik [12%] Grzegorza Brauna w wyborach prezydenta Gdańska. Uznałam wtedy, że Konfederacja ma przyszłość. W tej chwili nie jestem już tego taka pewna.
Po pierwsze ugrupowanie to nie jest w stanie nawet uzgodnić jakiejś sensownej nazwy. Lansowana przez Jana Bodakowskiego “Kobralina” jest bez sensu. W tej chwili Konfederacja jest zlepkiem indywidualności z których każda ma swoje rozdęte ego. Nie wróży to sukcesu. Głównym wrogiem prawicy jest Koalicja Obywatelska a nie PiS. Akcentowanie antyunijności jest obecnie błędem. Trzeba powiedzieć, ze poza Marszem Niepodległości wszelkie inicjatywy na prawo od PiS spaliły na panewce. Utworzony w 2013 roku Ruch Narodowy rozpadł się po dwóch latach., Wejście do Sejmu kilku narodowców z lisy Kukiza nic nie dało. Niewiele wniosły też inicjatywy takie jak Pobudka, Stowarzyszenie “Endecja”, czy PIWONIA. Jeśli chodzi o media, to “Najwyższy Czas!” z tygodnika stał się dwutygodnikiem, a “Polska Niepodległa” z tygodnika – miesięcznikiem, Tylko “Warszawska Gazeta” ma się dobrze. Uruchomiła ostatnio telewizję internetową Pl1.tv {TUTAJ}. Zapowiada się ona ciekawie.
Biorąc to wszystko pod uwagę sądzę, że w nachodzących wyborach, zarówno majowych, jak i listopadowych, należy głosować na kandydatów PiS [Zjednoczonej Prawicy]. Ugrupowanie to udowodniło, iż nie jest efemerydą i potrafi dobrze zarządzać Polską.
Jestem zmuszony dokonać kilku sprostowań związanych z błędami zawartymi we wpisie Szanownej Autorki
1.
Nie jest to dziwne, bo zjednoczoną prawicą (pierwszy raz od 30 lat) jest właśnie Konfederacja, a PiS poza kłamliwym szyldem z prawicą nie ma nic wspólnego
2.
To także jest nieprawda, bo nie było jeszcze Unii Europejskiej. Googlować, googlować ! ;-)
3.
Ma pani prawo do takiej opinii. 1 maja to dobry czas na patriotyczny piknik
4.
Z tym najbardziej się nie zgadzam. Wyjaśniałem dlaczego, pisałem na ten temat. PiS jest po prostu innym rodzajem targowicy, bardzo szkodzącej Polsce
Może wyda Wam się to dziwne i rodem z kosmosu.
Ale ja uważam, że jedyny sposób na niedopuszczenie Obozu Targowicy do władzy to wspólna lista PiS, Kukiza oraz Konfederacji na wybory parlamentarne na jesieni. Będzie to dobre nie tylko dla PiS (zachowanie władzy), ale też dla Konfederacji (pewność dostania się do Sejmu). Tragedią dla będzie sytuacja, w której Konfederacja wystartuje osobno jako koalicja i zgarnie 7,99%. To by oznaczało, że te wszystkie patriotyczne głosy pójdą do kosza, a wygranym w wyborach zostanie POKO. Niech nas Pan Bóg broni przed takim scenariuszem.
*tragedią dla Polski
A Marsz Suwerenności? Nie tylko data jest żenadą, ale ja w tym widzę próbę rozmiękczenia Marszu Niepodległości. Być może komuś zaczęło uwierać, że stał się zbyt powszechny i trzeba go znowu sprowadzić do poziomu sekciarskiego.
Widzę, że z uporem maniaka nie przyjmujesz do wiadomości, że PiS to również targowica, a to implikuje kilka rzeczy- m.in. podporządkowanie się wytycznym amerykańsko-żydowskim, które wykluczają samodzielne decyzje polityczne PiS-u.
To byłoby sensowne, gdyby w PiS byli polscy patrioci z głowami na karku. Tymczasem jest to po prostu drugi sort magdalenkowy. Stopień degeneracji – zakłamania i obłudy tego środowiska zaczął dorównywać targowicy pruskiej
Dokładnie.
Wy tałażyszu będziecie biskupem.
Guglać, guglać tawarisszcz cziornaja wołga. Pomyliło sie wam wstapienie Polski do Unii z traktaem Lizbońskim. Unia istniała od 1993r.
Nic dziwnego, że dla tawariszcza 1 maja jest wlasciwym terminem.
Najwiekszą wadą PiSu jest wedle was to, ze wszędzie szuka ruskich agentów. A tych od przedwojny pełno, cały czas.
UPR założony przez bylego pracownika Nowosti, p. Michalkiewicza nigdy nie zstapilo z wlasciwej drogi, szukając wszędzie zydow i Niemcow, nigdy moskali.
Tak więc nie masz racji ignorancie lub prowokatorze. Przyszedłeś tu obrażać i robić dym? Pomyliłeś adresy.