Rozmowa Piotra Barełkowskiego z Grzegorzem Braunem, m.in. na temat jego kandydowania na prezydenta Gdańska, oraz eurowyborów i partii, które w nich wystartują, oraz dlaczego Grzegorz Braun udzielił wywiadu rosyjskiemu “Sputnikowi”.
Cenzorski zapis na moje nazwisko jest w Warszawie solidarnie egzekwowany
____________________________________________________________________________________________________________
Ekspedyt.org/dl
Dwie refleksje:
1. Braun jest wytrawnym retorem i widać, że mógłby odwrócić kota ogonem nie raz, ale zakręcić nim poczwórnego axela w kombinacji z potrónym rittbergerem (nie twierdzę, że robi to w tym wywiadzie, ale doceniam potencjał).
2. Ostatnią rzeczą, jakiej mogliby zażądać czy dopuścić ewentualni, domniemani moskiewscy mocodawcy Brauna, byłoby jego obnoszenie się kontaktami z (eks-) rezydentami ichniego wywiadu.
Czy twórca pobudki przyjąłby zaproszenie do TVN lub TOKFM? Jestem przekonany, że tak.
Dlatego biorę jego tłumaczenie za dobrą monetę.
Ad.1
Jak dla mnie zbyt wytrawnym i straszliwie zakochanym w sobie z wzajemnością.
Ad.2
W zasadzie wszyscy uczestnicy życia politycznego w Polsce są desygnowani i przy bliższym przyjrzeniu, po czasie ,objawiane są bardzo dziwne koneksje,konotacje i kontakty.
Służby wytrwale i skutecznie tworzą alternatywy w celu zagospodarowywania wszelkich emocji. Od lewa do prawa.
Dwie refleksje po przeczytaniu komentarza.
ad 1. Masz komputer i potrafisz pisać maile, więc możesz wysyłać agenturalne donosy. Nie twierdzę, że to robisz, ale potencjał masz, trzeba przyznać.
ad 2. Ostatnią rzeczą, jakiej mógłby zażądać Twój ewentualny, domniemany psychiatra, jest to, abyś zamieścił na portalu skan jego diagnozy.
Jestem przekonany, że jest pewna analogia między naszymi komentarzami, więc z obu można wyciągnąć coś dobrego. Oczywiście, nikt Braunowi niczego nie zarzuca, tym bardziej Tobie.
Dwie refleksje po przeczytaniu komentarza.
Ad.1
Chamstwo
Ad.2
Chamstwo do kwadratu.
Tak właśnie wygląda zaplecze intelektualne Griszy Brauna.
Który, jak o mnie idzie zupełnie bez żalu, osiągnie jak zawsze wszystko czyli nic.
Kazali wystartować…startuje.
Będzie ze 2%.
A tu trochę ciekawostek:
http://stanczyk1.blogspot.com/2019/01/gietrzwad-grunwald-czyli-uani.html
Widać u obu Panów krytykujących Brauna tę zgodność światopoglądu i metod ;-)
Sondaże szybują w górę :-)
Dwa dni temu Zapinio dawał 0,45% dla Brauna i innych razem wziętych.
Jestem bardzo koncyliacyjny dzisiaj więc dam 2,45%.
Krzyż na drogę.
Bardzo dobrze, że padły pytania o Rosję w tym wywiadzie. Odpowiedzi Brauna mocno zastanawiające, że musiał jechać aż do Rosji, żeby ktokolwiek wysłuchał jego światopoglądu w mediach. Tak jakby w Polsce mało było środków przekazu, w których Braun bryluje niemal codziennie (internetowo). Zresztą, nawet, gdyby tak było, to czy ktokolwiek z Was usłyszał (przed słynnym zdjęciem z Wyborczej), że taki wywiad w Rosji miał miejsce? Więc o jakiej próbie rozgłosu poglądów tu mówimy? Chyba, że chodzi o próbę rozgłosu w Moskwie, ale do tego wywiady w TVN, których Braun tak bardzo oczekuje, chyba potrzebne nie są.
Dwa. Braun aż do przesady skorzystał z erystyki Shopenhauera i zamiast odpowiadać na niewygodne pytania, odbijał piłeczkę, na zasadzie “a u was (wPolsce.pl) biją murzynów”.
Trzy. Braun potwierdził, że miał pełną świadomość, iż spotyka się w Rosji z osobą, obywatelem FR, któremu Polska nie przedłużyła pobytu. To nie był żaden przypadek.
Ogólnie dziwne to wszystko, choć zarzekam, że gdybym był gdańszczaninem, oddałbym głos na Brauna oczywiście.
Braun musiał wiedzieć, że spotkanie z taką osobą wywoła podejrzenia w Polsce, a mimo wszystko zdecydował się na nie. Dlaczego aż tak by ryzykował?
Czy jesteś pewien, że Braun pojechał do Rosji? Mógł udzielić tego wywiadu telefonicznie lub przez jakiś komunikator internetowy.
To oczywiście nie ma wielkiego znaczenia.
Zgadzam się z Twoimi zastrzeżeniami. Braun wiedział z kim rozmawia. Wiedział jak będzie to odebrane w Polsce. Widocznie ważniejsze było dla niego wystąpienie w “Sputniku”, niż niekorzystne tego konsekwencje. Zauważ, że sam piszesz, że i tak głosowałbyś na Brauna.
Twórca “Pobudki” wie doskonale, że stać go najwyżej na kilka procent poparcia. On nie walczy o zwycięstwo, o faktyczny wpływ polityczny. Może walczy o możliwość docierania do Polaków (“podłączenie się do szczekaczki”). Może o to, aby uzyskać status lidera grupy radykalnych patriotów – katolików.
Spotkałem się z podobnymi rozważaniami jak Twoje, tylko w drugą stronę.
Ktoś zastanawiał się, jak doszło, do debaty pomiędzy S. Weissem i Braunem u M.Roli (wRealu24). Weiss doskonale wiedział, co to za medium i z kim będzie publicznie rozmawiać. Braun skomentował to w ten sposób, że “stronie żydowskiej przydarzyło się zlekceważyć przeciwnika”, jednak trudno odmówić racjonalności hipotezie, że chodziło o raczej o uwiarygodnienie i nagłośnienie postaci Twórcy “Pobudki”.
Ciekawe dlaczego Braun po raz kolejny jako jeden nielicznych mówi prawdę – link
Ciekawe dlaczego zamiast o Braunie nie mówi się o agencie SB ulokowanym przy Kaczyńskim – link
PiS nie wiedział, ludzie wiedzieli, a aktualnie w mediach rządowych cisza.
Ciekawe dlaczego nie mówi się o doradcy szefa BBN, absolwencie Wieczorowego Uniwersytetu Marksizmu-Leninizmu, popierającego Stan Wojenny Jaruzelskiego -Ratajczaku
Zamiast tego, jak widzę, notoryczni naiwniacy i ludzie złej woli “przychrzaniają się” do Brauna
Jesli chodzi o cenzurę, to na Legionie widocznie panuje zapis na nazwisko śp Premiera Jana Olszewskiego, ktory dla większości Polaków był jedyynym uczciwym i propolskim premierem. Mama nadzieje, że nie chodzi o to ,że był podobno masonem, bo trzxy czwarte Watykanu to masoni, ani o to, że był antyrosyjski – zablokowal ;porozumienie Wałęsy z Jelcynem w kwestii joint ventures polsko-rosyjskich w bazach posowieckich.
Wszelako dziwne to. Nawet Nasz Dziennik poswiecił mu artykuł.
A propos większości. Tak się składa, że tzw. większość wybiera partie lewicowe i antypolskie.
Skąd te dane?
To prawda. Była blokada i jest to niewątpliwa zasługa premiera Olszewskiego
Nie zarejestrowano kandydatury Grzegorza Brauna na prezydenta Gdańska. „Układ gdański” trzyma się mocno
Robert Winnicki: Agent Kujda obok J. Kaczyńskiego – to Lech Kaczyński rozwalił lustrację!
Niesłychana sprawa! Wpisanie rzeczywistego adresu zamieszkania w rubryce “Adres zamieszkania” Miejska Komisja Wyborcza w Gdańsku nazywa błędem.
Marek Mikołaj Jankowski dowodzi tej urzędniczej hucpie i obłudzie. Domaga się podania na formularzu zgłoszeniowym adresu, pod którym Grzegorz Braun jest ujęty w rejestrze wyborców, chociaż gdański formularz nie ma nigdzie takiej rubryki, ani przepisy nie wymagają precyzowania tej informacji. Przewodniczący Komisji odmówił wyjaśnienia, jak Grzegorz Braun ma naprawić rzekomy błąd, skoro nie ma w formularzu odpowiedniej rubryki.
Miejska Komisja Wyborcza w Gdańsku w mojej ocenie jawnie łamie prawo, odmawiając rejestracji kandydata, orzekając urojony błąd, wymyślając dla kandydata nowy wymóg, którego przepisy zupełnie nie przewidują, a na dodatek wymóg, którego spełnienie jest niemożliwe.
Taki drobiazg: Marek Jankowski jest poza kolejnością alfabetyczną nazwisk. Jako jedyny ma prawidłowo napisane najpierw imię, potem nazwisko. W przypadku pozostałych członków Komisja łamie zasady języka polskiego, pisząc najpierw nazwisko, a potem imię. Pod tym bałaganem podpisuje się Marek Jankowski.
Jeśli ktoś wie, jak ta persona wygląda, niech zamieści zdjęcie.
Mówienie prawdy (że Żydzi to, czy tamto, że Amerykanie to, czy tamto) niewiele kosztuje, a może nawet przynosić profity.
Co do PiS, chyba nikt z czytelników “Legionu” nie ma już złudzeń co do tej formacji.
Wierzę, że Polaków stać jest na więcej, niż wysłuchanie co jakiś czas w Internecie pogadanek Brauna czy innego lidera lub celebryty.
Dlatego interesują mnie bardziej działania, niż przemowy, bardziej realne programy odzyskania Polski, niż bon moty i piękne figury retoryczne.
Braun pretenduje do lidera ruchu antysystemowego od 2015 r., tymczasem nie przedstawił nawet zarysów jakiegoś programu politycznego i gospodarczego, który miałby szansę na istotniejsze poparcie.
Dlatego zastrzeżenia i podejrzenia Migorra (i moje własne) uważam za ważne. Chciałbym, aby ludzie dobrej woli nie ekscytowali się pięknymi przemowami, ale podążali za realnym, dobrym programem obalenia układu z Magdalenki, obalenia dyktatu antykultury. Dlatego pozwalam sobie zwracać uwagę na znaki świadczące o tym, że nie należy pokładać większych nadziei np. w inicjatywach politycznych Brauna.
Nie odróżniasz zatem realnych działań od figur retorycznych. Podobnie jak w filozoficznych ujęciach rzeczywistości, nie odróżniasz tego, co realne, do tego, co wymyślone.
Figurą retoryczną nie jest ruch Pobudka, który wykonuje pracę organiczną u podstaw (Kościół, szkoła, strzelnica, mennica), ponadto organizuje konferencje, spotkania i bierze udział w różnych lokalnych akcjach patriotycznych na terenie Polski. Czy zauważyłeś, że wspaniałą debatę między ks. prof. Guzem i Karoniem, którą sam polecałeś do odsłuchania, zorganizowała Pobudka właśnie? Konsumujesz zatem i polecasz innym owoce tej pracy, której ponoć nie ma lub Ciebie nie interesuje. Zarejestrowanie komitetu wyborczego w Gdańsku to też nie jest figura retoryczna, czy też zebranie na ulicach Gdańska 2x większej liczby podpisów poparcia dla Brauna niż wymagają tego przepisy. Czy walka z bezprawiem gdańskiego ratusza i Miejskiej Komisji Wyborczej, starcie z układem gdańskim to tylko figura retoryczna, czy próba odzyskania chociaż kawałka Gdańska (Gdańszczan) dla polskiej Polski?
Dlaczego kłamliwie deprecjonujesz te działania Brauna i sprowadzasz je wyłącznie do bezwartościowych figur retorycznych, hmm?
Równie dobrze, Panie Prezesie, działania NISS można nazwać pustą gadaniną, a nie odzyskiwaniem Polski dla Polaków, bo co konkretnie udało Wam się odzyskać? Gadanie, gadanie,… Dla jasności, ja nie stawiam tego zarzutu o bezzasadności Waszych działań, lecz pokazuję, że Twój zarzut idealnie pasuje do nich, więc zarzut jest bezzasadny, a nie działania.
Aha! Według Ciebie mamy olać działania polityczne Brauna w Gdańsku, a nawet koalicję propolską z Winnickim, Godek, Korwinem… bo to właśnie inicjatywa polityczna Brauna. Zamiast sabotowania jego działań politycznych i siania defetyzmu, pokaż lepiej przykład bardziej sensownych i obiecujących działań politycznych. W czyich działaniach (nie gadaniu) mamy ulokować nadzieje?
Podejrzenia? Nie wiem, co masz na myśli
Poruszyciel opisał ci pracę u podstaw “Pobudki” ja dorzucę przykład z formacją młodych ludzi na uczelni o. Rydzyka.
Również nie wiem, co masz na myśli, co to za program? chodzi o “Program wiedzy społecznej” ?
Magdalenka to również dzisiejsze PiS, którego Karoń namiętnie broni aż do przesady.
Nie stanie się nic dobrego bez sojuszu i współdziałania Kościoła, prawicy i wszystkich świadomych ludzi, nie stanie się nic bez odwołania do Boga.
Jakie znaki? Jakie inicjatywy polityczne popierasz?
Na koniec: Rzecz rozgrywa się na wielu płaszczyznach bez tej świadomości i działania na każdej z nich nic dobrego się nie stanie. jesteśmy w stanie wojny informacyjnej z działającą V kolumną w Kościele, w polityce,z dużą aktywnością obcych służb
Podam to, co napisał na TT ks. Kowalczyk
To jest trucizna równie szkodliwa jak trucizna marksistowskia. Dlatego powtarzam, tylko koalicja Kościoła i wszystkich pozostałych da jakiś rezultat
Obecnie najsensowniejszy jest program Konrada Daniela, „Jedna Polska”.
Kościół nie wejdzie przecież do żadnej koalicji politycznej. Jego odnowa jest oczywiście bardzo potrzebna. Z konkretów, reforma programu nauczania w seminariach (sam chyba o tym pisałeś) mogłaby wiele pomóc. W obecnej sytuacji są to jednak – dosłownie i w przenośni – pobożne życzenia. Myślę, że odnowa w Kościele hierarchicznym będzie iść w ślad, za przemianami duchowymi w Narodzie, a nie – je poprzedzać.
NISS robi bardzo konkretne rzeczy. Pobudka też, jak wpominałeś – organizuje ciekawe spotkania itp. ale Braun nie ma żadnego konkretnego programu politycznego, prawda?
Grzegorz Braun zarejestrowany jako kandydat na prezydenta Gdańska
Gdańska komisja wyborcza zarejestrowała Grzegorza Brauna jako kandydata w przedterminowych wyborach na prezydenta miasta. Obok Brauna o tę funkcję ubiegają się także: p.o. prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i przedsiębiorca Marek Skiba.
https://www.tvp.info/41263592/grzegorz-braun-zarejestrowany-jako-kandydat-na-prezydenta-gdanska
Braun ma program, jeśli należy używać tego słowa. Już jako kandydat na prezydenta RP przedstawił najlepszy z możliwych program dla Polski, bo oparty na Bogu. Jako jedyny postulował prawdziwą intronizację Jezusa Chrystusa na Króla Polski. Jeśli przez politykę rozumiemy klasycznie dbanie o nasze dobro wspólne, dobro narodu i Ojczyzny, nie ma lepszego programu politycznego. Oczywiście wiele godzin poświęcił na tłumaczenie, co chodzi w szczegółach, dlaczego w polityce obrona wiary, rodziny i własności jest tak istotna.
Z całym szacunkiem dla Konrada, którego darzę olbrzymia sympatią, ale jego program polityczny rozumiem w skrócie jako “niech dobrzy ludzie zjednoczą się na jednej pozasystemowej liście społecznej, wtedy przegłosujemy i zlikwidujemy patologiczny system partyjny”. Być może nie doceniam, wtedy przepraszam. Może chodzi Ci o jakiś nowy program, którego nawet nie widziałem. Proszę o więcej info, czym jest ten program polityczny Konrada.
Skoro program polityczny Daniela zachwalasz jako najlepszy, a do inicjatyw politycznych Brauna wszystkich zniechęcasz, musi być między tymi programami jakiś konflikt. Chciałbym dowiedzieć się, na czym ta niezgodność polega.
Dobre wieści :-)
Jest konflikt. Całkowicie przeciwne podejścia.
Braun przedstawia pewną wizję państwa (nie wnikam teraz, czy jest ona dopracowana, spójna, sensowna) oraz wizję pryncypiów jego polityki – jeśli będzie mógł ją realizować. Jego wizję. Kto chce, komu się ona podoba – może iść za Braunem. Wiemy mniej więcej, jaką część Polaków ta wizja urzekła.
Konrad mówi mniej więcej tak:
1. Żaden z liderów i działaczy prawicowych, którzy widzą do czego ciągnie nas panujący obecnie układ władzy i którzy chcieliby temu zapobiec, nie jest w stanie przekonać do swojej wizji dostatecznej ilości ludzi, aby coś z tego wynikło.
2. Jest jednak pewna część wspólna: lista rzeczy, które wszyscy oni uważają za najpilniejsze do wdrożenia i lista rzeczy, które są najpilniejsze do zlikwidowania, aby Polska miała szansę zacząć się rozwijać.
3. Rozwiązanie jest oczywiste: trzeba zrezygnować z tego, co tych działaczy, ich środowiska różni i skupić się na punktach wspólnych.
Liderzy – jeśli chcą mieć udział w czymś dobrym i sensownym – musza przestać ciągnąć – każdy w swoją stronę i zacząć współpracować.
“Koalicja pro-polska” nie sformułowała takiego wspólnego programu, dlatego wygląda raczej na efemerydę skleconą na wybory do E-P, niż początek realnej współpracy.
Wierz mi, że bardzo chciałbym się mylić.
Komentarz z Gdańska, ciekawe szczegóły
http://moto.media.pl/g-braun-zarejestrowany-lecz-uklad-niezachwiany/
Komentarz p. Aliny został skasowany, ze względu na link do zainfekowanej strony. Po jutrzejszej konsultacji z informatykiem decyzja zostanie utrzymana lub cofnięta.
Aktualny stan
Komentarz został przywrócony. Aktualnie strona jest “czysta”
16.02.2019.
godz.13.40
Norton nadal pokazuje, że strona moto.media.pl jest zainfekowana, ale inne skanery twierdzą, że jest czysta. Prawdopodobnie infekcja miała faktycznie miejsce, lecz strona została już wyczyszczona ze złośliwego oprogramowania, a Norton podaje nieaktualny stan.
Dziękuję za link i zdjęcia obu gagatków z Komisji. Mamy ich teraz na tacy. Będziemy patrzeć im na ręce.
Michał Jankowski – przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Gdańsku, który odmówił rejestracji Grzegorza Brauna z powodu wpisania prawdziwego adresu zamieszkania w rubryce “Adres zamieszkania”.
Szczepan Lewna – członek Komisji, były wiceprezydent Gdańska w czasie oddania w niemieckie ręce (tj. złodziejskiej prywatyzacji) Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, do którego potem p. Adamowicz wydelegował sam siebie do zasiadania na fotelu przewodniczącego rady nadzorczej (już niemieckiej firmy).
Dawno już na Ekspedycie nie przyznawaliśmy wirtualnych tortów. Obdarowuję nim obu gagatków.
ad 1. Pasuje dokładnie do liderów w koalicji pro polskiej.
ad 2. Dokładnie tak to wygląda w koalicji pro polskiej.
ad 3. Właśnie dzięki temu powstała ta koalicja.
Skoro tak wygląda program Konrada, Twoja teza, że podejście Brauna jest całkowicie przeciwne jest nieprawdziwa, bowiem Braun jest uczestnikiem tej koalicji, która dokładnie pasuje do wymienionych przez Ciebie punktów. To rzekome dokładnie przeciwieństwo jest Twoim wymysłem i nie pasuje do faktów.
Ponownie, z faktu udziału Grzegorza Brauna w koalicji, która spełnia wszystkie trzy w/w punkty wynika bezpośrednio, że Twoja prezentacja stanowiska Brauna jest fałszywa.
Podsumowując, zmyślasz sobie nieprawdziwe rzeczy, a potem na ich podstawie zniechęcasz ludzi do inicjatyw politycznych Brauna, choć w najważniejszych punktach, które podałeś, podejście odpowiada koalicji, do której Braun przystąpił. Powoływanie się na część Polaków, których urzeka wizja Grzegorza Brauna, aby przekonać, że wizja Konrada Daniela jest lepsza, jest daremne. Wizja Konrada urzekła na razie mniejszą część, ale co znacznie ważniejsze, sondażami nie ustalamy co jest prawdą i kto ma rację.
ABW w poszukiwaniu faszyzmu
Grzegorz Braun przeprowadza wywiad z Rafałem Mossakowskim na temat akcji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego skierowanej przeciwko Jego Osobie i przeciwko CEPowisle
Dwa dni wcześniej policja była w siedzibie stowarzyszenia Marsz Niepodległości, w związku ze zorganizowaną przez to stowarzyszenie akcją plakatową “Nie dla żydowskich roszczeń”. Z dostępnych informacji wynika, że – w odróżnieniu od CEPowiśle – ograniczyli się do zasięgnięcia informacji o prowadzonej akcji.
Swego czasu św. pamieci prof. Wolniewicz napisał artykuł z dziedziny antropologii filozoficznej o wdziecznym tytule “Epifania diabła”. Otóż z epifanią żydowskiego diabła mamy do czynienia obecnie. Zydzi przez ponad 70 lat budowali oszczerczy wizerunek Polaka żydożercy wszędzie gdzie tylko mogli. To, ze teraz otwarcie ukazują nam swoje intencje może mieć jeden tylko cel, jesteśmy w kluczowym momencie. Przyszedł czas na zydowskie złote żniwa i potrzebują tego, byśmy się w końcu dowiedzieli o tym, jaką do nas zieją nienawiścią, by wzbiudzić fale naszego oburzenia. To ma być pretekst do ostatecznego rozwiązania kwestii Polskiej. Braun tutaj nie kłamie, ale zauważmy, że jest żydom bardzo potrzebny, jako jeden z owych uświadamiaczy. Pamiętajmy też, że jest reżyserem i osoba z niezłym talentem oratorskim i ma w rodzinie osobę bardzo wątpliwą, a jego nazwisko wskazuje na żydowskie pochodzenie. Zapuszczenie typowo żydowskiej brody jest aż nazbyt uderzające. Trochę tak jakby się z nas Polaczków naśmiewał. Może ta broda, to także rodzaj epifanii. Polska żaba została ugotowana, żydzi szykują nam kolejny holokaust patriotycznego narybku, tutaj też Braun ma racje… może wie to wszystko z pierwszej ręki.. Już nie raz pseudo przywódcy, duży w tym był udział żydów, posłali naszą młodzież na przemiał… Już mówiłam, że nie idę na wybory. Widzę, co wyprawia Bosak i Winnicki i wcale mi się to nie podoba, śmierdzi kolaboracją z PISraelem. Myślcie sobie co chcecie. Możecie sobie szczekać, ze Braun jest święty, ja mu nie ufam. Za dużo wie i nosi się jak żyd. Nawet żonę sobie sprawił po wielu latach starokawalerstwa, specjalnie na potrzeby kandydowania. I wiem, że jest tendencyjny w kwestii protestanckiej. To wszystko nie budzi już mojego zaufania.Dosyć już mam farbowanych lisów i ich gierek.
1. Mam sporo zastrzeżeń do RN, ale na pewno nie kolaborują z PiS. Kolaborują pan Jakubiak i skompromitowany ostatnio Marek Jurek, który razem z nowym sojusznikiem opowiada się za zmianą Unii, co jest mrzonką
2. Nieufność do Brauna posunięta do absurdu. Wątek z brodą jest śmieszny. Akurat broda Brauna nie jest żydowska, lecz SARMACKA
A co w tym dziwnego? O pewnych rzeczach wie nie tylko Braun. W antypolskie działania zaangażowane są również USA. Nie wiem tego z pierwszej ręki. Wychodzi to po prostu z analizy faktów.
3.
Uważam to za błąd ponieważ ważnym jest żeby do sejmu dostała się prawica, która mogłaby blokować antypolskie ustawy
4. Kilka dni temu napisałem na TT
Niestety, jest to prawda, bo przecież wszyscy, którzy brali udział w tzw. okrągłym stole, a przedtem w Magdalence powinni być wykluczeni dożywotnio ze sfery publicznej, a wszyscy komuniści niezależnie od narodowości postawieni przed sądem. To jest postulat racjonalny, którego realizacja jest jednym z wielu warunków normalności.
Też nie idę na wybory. Żadne.
I nie wierzę żadnym złotoustym z Braunem na czele.
Tak jak w całej Europie, na całym świecie mamy do czynienia z globalnym systemem zarządzania zasobami ludzkimi (global human resources management).
Zmienić się coś może tylko na drodze walki zbrojnej i/lub wojny światowej z radykalną depopulacją Umiłowanych Przywódców.Tych prawdziwych i tych marionetkowych tudzież służb wszelakich im służących. I do tego z pewnością dojdzie.I to będzie apokalipsa.
1.
Czy to oznacza, że podejrzewa pan złotoustego Brauna o mówienie nieprawdy, o manipulacje? Jeżeli tak, to o jakie?
2.Mamy do czynienia z globalnym systemem zarządzania zasobami ludzkimi (global human resources management).
To prawda. W ten zakres wchodzi globalne, lub krajowe zarządzanie percepcją.
3.
Nie mamy husarii, a ponadto umiłowani przywódcy oraz ci wyżej przetrwają w schronach. Depopulacja będzie dotyczyć zwykłych ludzi.
Ja na wybory pójdę ze świadomością, że istnieje cień szansy, aby polskie formacje uzyskały pieniądze, bo ich nie mają oraz taką liczbę głosów żeby stać się języczkiem u wagi i blokować antypolskie ustawy POPIS-u.