no,tesz sie-m pyta (?), tu sam narodek z “DOBRA woli” (taka miejscowość,niewielka,niestety ;). Dobro się w niej przelewa! a Niestety “wola” mniejszy ma POZIOM (sro-K!.., jakby..:).
Proszę napisać w czem SEDNO=istota….
10 lipca 2013 godz. 21:36 - w odpowiedzi do: tfur 15:27
Bardzo dziękuję za odzew. Napiszę w poniedziałek szerzej. Chodzi o to, że tor Służewiec jest to najwyższej klasy zabytek architektoniczny. Oczywiście jako niepodzielny zespół zabytkowy. Za PRL przynosił ogromne dochody do budżetu.Od dłuższego czasu kolejne rządy “zasadzały” się na tor.HGW chciała koniecznie zbudować na tych terenach stadion narodowy. Teraz chcą budować tam apartamenty, hotele, kasyna. Tymczasem przenoszenie toru nie ma najmniejszego sensu. Tor “układa” się 100 lat. Każdą strukturę czy instytucję łatwo zniszczyć, ale bardzo trudno odbudować. Poza tym wyścigi to jedyny sposób selekcji koni pełnej krwi( angliki) i czystej krwi( araby). Bez selekcji nie ma hodowli. Pomijając względy historyczne i sentymentalne za araba można dostać 2 mln euro. Tylko dureń zarzyna kurę , która znosi złote jaja. Takim durniami są rządzący.
P.S.
Za każdym razem gdy czytam Pani hippiczne teksty pluję sobie w brodę, że mieszkając jakiś czas w stolicy nigdy nie dotarłem na Służewiec. A że nie dziś, jeszcze czas. Tak celebrowałem prolongowanie tej przyjemności, że w końcu wyjechałem bez wspomnień. Kiep ze mnie.
no,tesz sie-m pyta (?), tu sam narodek z “DOBRA woli” (taka miejscowość,niewielka,niestety ;). Dobro się w niej przelewa! a Niestety “wola” mniejszy ma POZIOM (sro-K!.., jakby..:).
Proszę napisać w czem SEDNO=istota….
Pozdrawiam serdecznie
Właśnie. Co może zrobić zwykły, szary, niestołeczny do tego, bloguś?
Bardzo dziękuję za odzew. Napiszę w poniedziałek szerzej. Chodzi o to, że tor Służewiec jest to najwyższej klasy zabytek architektoniczny. Oczywiście jako niepodzielny zespół zabytkowy. Za PRL przynosił ogromne dochody do budżetu.Od dłuższego czasu kolejne rządy “zasadzały” się na tor.HGW chciała koniecznie zbudować na tych terenach stadion narodowy. Teraz chcą budować tam apartamenty, hotele, kasyna. Tymczasem przenoszenie toru nie ma najmniejszego sensu. Tor “układa” się 100 lat. Każdą strukturę czy instytucję łatwo zniszczyć, ale bardzo trudno odbudować. Poza tym wyścigi to jedyny sposób selekcji koni pełnej krwi( angliki) i czystej krwi( araby). Bez selekcji nie ma hodowli. Pomijając względy historyczne i sentymentalne za araba można dostać 2 mln euro. Tylko dureń zarzyna kurę , która znosi złote jaja. Takim durniami są rządzący.
Ja też serdecznie pozdrawiam.
Panie Karolu. Dziękuję, że jest Pan niezawodny, jak zawsze. Umieszczę apel w poniedziałek. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękujemy. Czekamy na wytyczne.
P.S.
Za każdym razem gdy czytam Pani hippiczne teksty pluję sobie w brodę, że mieszkając jakiś czas w stolicy nigdy nie dotarłem na Służewiec. A że nie dziś, jeszcze czas. Tak celebrowałem prolongowanie tej przyjemności, że w końcu wyjechałem bez wspomnień. Kiep ze mnie.