Zwierzeta podobno tez maja dusze tylko inna bardziej prymitywna niz ludzie.Tylko czlowiek moze powiedziec Bogu nie,wiec Pan Jezus przyszedl do ludzi a nie do zwierzat.Zwierzeta powodowane instynktem wypelniaja na tej ziemi do konca swa role,choc oczywiscie maja swoje charaktery i emocje.Żadne z nich nie jest jednak zdolne do abstrakcyjnego myslenia.Czy za abstakcyjne myslenie mozna uznac ze niektore zwierzeta kombinuja jak zdobyc pokarm , wode ? To chyba jednak nie to. To samo gdy zwierzeta pamietaja pewne sytuacje i inne zwierzeta oraz ludzi, i wiedza czy nalezy ich unikac , czy sa przyjazni ? To samo. A wiec sprawa prehistorycznych ludzi chyba wyjasniona.A ludzi stworzyl Pan Bog.Prozne sa zatem dociekania Darwina i jego teoria ewolucji.Pojawienie sie czlowieka na Ziemi datuje sie od jego pojawienia sie w Raju.
Kilka ogólnych uwag o człowieku!
Uwaga pierwsza najważniejsza- czy człowiek miał jakikolwiek wpływ na to, ujmują rzecz ogólnie, jakimi cechy tak fizycznymi jak i charakterologicznymi go obdarzono?
Uwaga druga – wolna wola, a grzech pierworodny – wygląda tak, jakby nie obdarzono Adama i Ewy, cechami charakteru (właściwościami) pozwalającymi na przeciwstawienie sie wręcz banalnym(?) pokusom.
Uwaga trzecia – za niedoróbki mentalne zesłano grzeszników na Ziemię zasiedloną istotami ożywionymi funkcjonującymi na zasadzie “życie za życie”, z zakodowanym uwarunkowaniem zachowania gatunku. Sadząc po hufcach anielskich pilnujących Rajskich Przybytków, przed (zwirusowanymi) Adamem i Ewą, Ziemia nie jest tożsama z Edenem.
Uwaga czwarta – anatomia, fizjologia, genetyka, czyli materialność i duchowość, inteligencja i intelekt, świadomość bytu i automatyzm życiowy i na koniec odwieczny problem ciało czy dusza z szatańskim hasłem “człowiek to brzmi dumnie”.
Tych uwag i wątpliwości można przytoczyć …… .
Nasze rozdarcie pomiędzy materialnością a duchowością będzie trwać dopóki nie uświadomimy sobie, że każdy z nas uważający się za istotę człowieczą
jest swoistym grzechem pierworodnym, zwłaszcza gdy zdamy sobie sprawę,
że pierwsze człowiecze zabójstwo Kaina na Ablu, można określić mianem mordu założycielskiego dla rodzaju ludzkiego w ziemskim czyli materialnym wymiarze.
Od tego momentu wpisujemy się, czy wszyscy, w; zasadę, formę, imperatyw, „łańcucha pokarmowego” , która w ziemskich warunkach jest naszym być albo nie być, ale li tylko w wymiarze materialnym.
Zwierzeta podobno tez maja dusze tylko inna bardziej prymitywna niz ludzie.Tylko czlowiek moze powiedziec Bogu nie,wiec Pan Jezus przyszedl do ludzi a nie do zwierzat.Zwierzeta powodowane instynktem wypelniaja na tej ziemi do konca swa role,choc oczywiscie maja swoje charaktery i emocje.Żadne z nich nie jest jednak zdolne do abstrakcyjnego myslenia.Czy za abstakcyjne myslenie mozna uznac ze niektore zwierzeta kombinuja jak zdobyc pokarm , wode ? To chyba jednak nie to. To samo gdy zwierzeta pamietaja pewne sytuacje i inne zwierzeta oraz ludzi, i wiedza czy nalezy ich unikac , czy sa przyjazni ? To samo. A wiec sprawa prehistorycznych ludzi chyba wyjasniona.A ludzi stworzyl Pan Bog.Prozne sa zatem dociekania Darwina i jego teoria ewolucji.Pojawienie sie czlowieka na Ziemi datuje sie od jego pojawienia sie w Raju.
Kilka ogólnych uwag o człowieku!
Uwaga pierwsza najważniejsza- czy człowiek miał jakikolwiek wpływ na to, ujmują rzecz ogólnie, jakimi cechy tak fizycznymi jak i charakterologicznymi go obdarzono?
Uwaga druga – wolna wola, a grzech pierworodny – wygląda tak, jakby nie obdarzono Adama i Ewy, cechami charakteru (właściwościami) pozwalającymi na przeciwstawienie sie wręcz banalnym(?) pokusom.
Uwaga trzecia – za niedoróbki mentalne zesłano grzeszników na Ziemię zasiedloną istotami ożywionymi funkcjonującymi na zasadzie “życie za życie”, z zakodowanym uwarunkowaniem zachowania gatunku. Sadząc po hufcach anielskich pilnujących Rajskich Przybytków, przed (zwirusowanymi) Adamem i Ewą, Ziemia nie jest tożsama z Edenem.
Uwaga czwarta – anatomia, fizjologia, genetyka, czyli materialność i duchowość, inteligencja i intelekt, świadomość bytu i automatyzm życiowy i na koniec odwieczny problem ciało czy dusza z szatańskim hasłem “człowiek to brzmi dumnie”.
Tych uwag i wątpliwości można przytoczyć …… .
Nasze rozdarcie pomiędzy materialnością a duchowością będzie trwać dopóki nie uświadomimy sobie, że każdy z nas uważający się za istotę człowieczą
jest swoistym grzechem pierworodnym, zwłaszcza gdy zdamy sobie sprawę,
że pierwsze człowiecze zabójstwo Kaina na Ablu, można określić mianem mordu założycielskiego dla rodzaju ludzkiego w ziemskim czyli materialnym wymiarze.
Od tego momentu wpisujemy się, czy wszyscy, w; zasadę, formę, imperatyw, „łańcucha pokarmowego” , która w ziemskich warunkach jest naszym być albo nie być, ale li tylko w wymiarze materialnym.