Sojusz nienawiści. Utopia – aksjologiczny pustostan lewicy. Lokator Trzaskowski

Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści

– cytat przypisywany Orwellowi

Znany miłośnikom gatunku film “Equilibrium” pokazuje świat, w którym ludzie zostali zmuszeni do akceptacji totalitarnego porządku. Zgodnie z obowiązującym prawem każdy obywatel przyjmuje codzienną dawkę preparatu tłumiącego uczucia. Brak zdolności odczuwania emocji i uczuć jest gwarancją stabilności i harmonii. Tłumiona jest nie tylko złość, ale również empatia i współczucie. Świat uczuć i związanych z nimi słów jest zakazany. Zakazane są książki (ich czytanie), zakazane są obrazy i muzyka – wszystko, co może wywołać emocje.

Za zbrodnię odczuwania, za posiadanie i czytanie książek jest kara śmierci. Jeden z głównych bohaterów zostaje zabity za czytanie poezji.

W “Equilibrium” system był domknięty, dlatego tłumiono (za pomocą farmakologii) uczucia u wszystkich – wszystkie impulsy skłaniające do myślenia i reakcji, a za pomocą cenzury eliminowano wszelkie niebezpieczne bodźce. Dziś, zgodnie z “tolerancją represywną” żydowskiego neomarksisty Marcuse’a, represja dotyczy tylko prawicy. Lewicowa ekspresja myśli i uczuć jest dozwolona, w tym poglądy na temat zabijania ludzi przed, w trakcie i po urodzeniu, a także w trakcie terapii i na starość.

Zakaz wypowiadania swoich myśli dotyczy tylko prawicy. Kara za złamanie tego zakazu została nazwana karą za „mowę nienawiści”.

Sojusz nienawiści. Utopia – aksjologiczny pustostan lewicy

Nicolás Gómez Dávila mawiał, że „lewica nie zawsze morduje, ale zawsze kłamie”.

Świat lewicy jest nieprawdziwy. Nieprawdziwy jest opis świata codziennego i nieprawdziwa wizja świata docelowego – przyszłego. Aby utrzymać stabilny obraz tych dwóch światów lewica musi nieustannie kłamać, naciągać obowiązujące normy albo je likwidować. Chodzi o normy moralne, a także naukowe: biologiczne, medyczne, psychologiczne, a także, co oczywiste, zasady logiki.  Świat lewicy może powstać dopiero na ruinach świata wartości stąd rewolucja degeneratów, nazywana  antykulturą, oparta na ideologiach przeczących  zdrowemu rozsądkowi i poszczególnym dyscyplinom naukowym.

Prawda to rzeczywistość pełna nienawiści

Lewacy muszą nieustannie kłamać, bo utopia – zbrodniczy wytwór ich chorych umysłów wymaga nieustannej ochrony przed prawdą. Nie dziwi więc, że prawda dla lewicy staje się straszliwą opresją, której zaczynają nienawidzić. Pojawia się cenzura, a potem postulat karania za mówienie prawdy. Słowo nienawiść, którego używają w wyrażeniu „mowa nienawiści” jest ich własną projekcją.

Co na to wszystko nadmuchany ideologią antykultury, wykreowany na aksjologicznych manowcach przez Geremka i Sorosa, Rafał Trzaskowski? Podczas rozmowy u Mentzena zapowiedział podpisanie ustawy dzięki której lewica będzie mogła jeszcze bardziej nienawidzić i jeszcze bardziej krzywdzić ludzi normalnych.

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne