Jeden z urzędników w oświadczeniu skierowanym do Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych wyraził potrzebę „rozszerzenia granic zasobów żywności”, w tym „dogłębnej eksploracji, oceny wartości odżywczych i przemysłowej produkcji alternatywnych białek”.
Ten sam schemat powtarza się na całym świecie – jest mniej wyraźny niż kilka lat temu, ale nie mniej rozpoznawalny.
−∗−
Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org
−∗−
W tym tygodniu w Nowej Normalności
Rozpoznawanie twarzy w supermarketach, policyjne naloty na sale kościelne i transfobiczne dzieci.
„W tym tygodniu w Nowej Normalności” to nasz cotygodniowy wykres postępu autokracji, autorytaryzmu i restrukturyzacji gospodarczej na całym świecie.
1. Rozpoznawanie twarzy w supermarketach
W Wielkiej Brytanii ostatnio dużo słyszymy o pladze kradzieży sklepowych. W styczniu BBC poinformowało, że złodzieje sklepowi są „bezczelni i poza kontrolą”.
I dziś dowiedzieliśmy się dlaczego…
«Dziś, w poniedziałek 31 marca, sieć ASDA rozpoczęła testy technologii rozpoznawania twarzy na żywo w pięciu sklepach w regionie Greater Manchester, aby ocenić, w jaki sposób można wykorzystać tę technologię do poprawy bezpieczeństwa pracowników i klientów w sklepie.
Proces odbywa się w czasie, gdy sprzedawcy detaliczni zmagają się z epidemią przestępczości. Według organizacji handlowej BRC, każdego dnia dochodzi do ponad 2000 przypadków przemocy i nadużyć wobec pracowników sklepów – trzykrotnie więcej niż w 2020r.»
To zawsze jest tak przewidywalne, prawda?
Jasne, to tylko próba w jednym mieście. Ale to dopiero początek.
2. Strach w butach
Metropolitan Police wkroczyła do sali spotkań kwakrów, aby aresztować sześć kobiet jedzących hummus. W takim świecie teraz żyjemy.
Spotkanie zostało zorganizowane przez grupę o nazwie Youth Demand i najwyraźniej dotyczyło zmian klimatu, Palestyny i… wiecie, tego rodzaju spraw, o których rozmawiają młodzieżowe grupy polityczne, jedząc hummus.
Aresztowań dokonało ponad trzydziestu funkcjonariuszy, a sześciu kobietom postawiono zarzuty „podejrzenia spisku w celu zakłócania porządku publicznego”.
Oskarżenie jest oczywiście bzdurne. Nalot również jest bzdurą. Szczerze mówiąc, „Youth Demand” z ich działaniami na rzecz zmian klimatu i hummusem jest również, co zabawne, jakąś bzdurą. Ale nie ma znaczenia, czy się z nimi zgadzasz, i czy w ogóle istnieją. Jak zawsze, problemem są precedens i zasada.
3. To znów ta sprawa z jedzeniem owadów
„Skoryguj swój wstręt” [Adjust your disgust], głosi tytuł tego artykułu w magazynie Aeon. Dodając w podtytule:
«W przyszłości żywność będzie odżywcza i zrównoważona – jeśli tylko uda nam się przezwyciężyć naszą instynktowną niechęć do owadów i laboratoryjnie hodowanego mięsa»
Nie będę zanudzał was szczegółami. Już je znacie.
Tymczasem w Chinach na dorocznym spotkaniu ustawodawców dyskutowano nad potrzebą „wzmocnienia krajowego potencjału biotechnologicznego i wprowadzenia nowych ram prawnych dotyczących żywności”.
Jeden z urzędników w oświadczeniu skierowanym do Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych wyraził potrzebę „rozszerzenia granic zasobów żywności”, w tym „dogłębnej eksploracji, oceny wartości odżywczych i przemysłowej produkcji alternatywnych białek”.
Ten sam schemat powtarza się na całym świecie – jest mniej wyraźny niż kilka lat temu, ale nie mniej rozpoznawalny.
Robaki i breje, człowieku. Będą robaki i breje bez końca.
BONUS: Podpucha tygodnia
Krąży teraz historia o tym, że jakiś maluch został zawieszony w przedszkolu za „transfobię”, a wszyscy są bardzo wściekli. Jeśli zagłębisz się w szczegóły tej historii, znajdziesz coś bardzo interesującego… nic takiego się nie wydarzyło.
Nie podano imienia malucha i nazwy szkoły. Rzekomo obraźliwe zachowanie nie zostało określone. Nie wydarzyło się to nawet w tym roku – zakładając, że w ogóle się wydarzyło. Jest to statystyka zaczerpnięta z raportu na temat wszystkich zawieszeń w szkole w roku akademickim 23/24.
I jak wszystkie statystyki – szczególnie statystyki wydane przez rząd – mogą być całkowicie zmyślone. Ale to nie powstrzymało nikogo przed byciem bardzo wściekłym.
Nie jest tak źle…
W tym tygodniu z Wielkiej Brytanii napłynęły dobre wieści, gdzie prawdopodobnie o parę lat opóźni się wejście w życie wysoce kontrowersyjnego projektu ustawy o eutanazji.
Opór wynika z faktu, że projekt ustawy może zostać zmieniony w ostatniej chwili, np. poprzez zastąpienie kontroli sądowej panelem ekspertów i obniżenie ograniczeń wiekowych.
Osobiście uważam, że potrzebują nowego rzecznika. Kim Leadbetter wychodzi na bezduszną i absurdalną, kiedykolwiek przemawia publicznie, zwłaszcza gdy mówi, że problem ze wspomaganym samobójstwem i przymusem polega na tym, że rodziny mogą niesłusznie zmuszać swoich bliskich do pozostania przy życiu zbyt długo…
Kim Leadbeater claims that convincing a loved one not to take their own life is ‘coercion’. Seriously?
pic.twitter.com/XBWMmQbMxE
— Right To Life UK (@RightToLifeUK) March 28, 2025
Skoro już jesteśmy przy pozytywach, oto najnowszy komiks Boba Morana:
— Bob Moran (@bobscartoons) March 31, 2025
*
Podsumowując, był to dość intensywny tydzień dla „nowo normalnej” gawiedzi a nie wspomnieliśmy nawet o nowych „badaniach” chwalących pary poliamoryczne ani o tym, że Javier Milei rzekomo ujawnił wszystkie argentyńskie dokumenty dotyczące nazistów, którzy uciekli tam po II wojnie światowej.
_________________
This Week in the New Normal #98, Off-Guardian, Apr 1, 2025
−∗−
Dodaj komentarz