Zielony Ład jest istotą i esencją Wielkiego Resetu. Na Wielki Reset składa się ileś tam doktryn, koncepcji politycznych, ideologicznych, ekonomicznych, dziedziny zarządzania, kontroli społecznej itd. Ale Zielony Ład to absolutny fundament, istota, esencja Wielkiego Resetu. Dlatego, że w tej koncepcji opisana jest zarówno nowa strategia rozwojowo-ekonomiczna, nowa strategia ideologiczna, a nie zawaham się powiedzieć nawet religijno-ideologiczna i nowa strategia kontroli społecznej, aby to wszystko działało.
Generalnie, w całym Zielonym Ładzie chodzi o to, aby zakończyć model gospodarczy oparty na produkcji.
−∗−
Prawne i finansowe skutki Zielonego Ładu dla Europy – prof. Adam Wielomski
Sejm RP, 28.02.2025
−∗−
BONUS:
Prof. Mielczarski: W Polsce mamy za dużo wiatraków. Dają za dużo energii i destabilizują tak system
−∗−
Warto porównać:
Zielony Ład jest niemożliwy do wykonania – prof. Władysław Mielczarski
Po prostu Amerykanie doszli do wniosku, że to wiedzie donikąd. Natomiast w Europie jest sprawa trochę trudniejsza, ponieważ my mamy mnóstwo zapisów prawnych, które zmuszają wręcz społeczeństwa do tego ładu i odejście od tego Zielonego Ładu będzie bardzo trudne. Bo proszę zobaczyć, że Zielony Ład to jest nie tylko to, że na przykład ktoś buduje wiatraki. Jeżeli ktoś stawia te wiatraki, ktoś za to płaci, ktoś na tym zarabia. To nie jest tak. Oczywiście, my się składamy wszyscy, budujemy tym źródłom odnawialnym sieć, my płacimy miliardy za bilansowanie. Proszę wziąć pod uwagę, że energia odnawialna z tych źródeł niestabilnych jakim jest wiatr, jakim jest słońce, jest dwukrotnie droższa niż ze źródeł konwencjonalnych. […]
−∗−
Nie jestem pewien … Dla mnie to raczej parasol, tarcza, zasłona dymna … przynęta dla naiwnych, bezdzietnych starych panien z kotami (nie lubię JD Vance’a ale tu sie z nim zgadzam). Istotą, esencją i fundamentem jest koncentracja władzy i pieniedzy w ramach globalnej elity … a Zielony Ład to tylko proekologiczna maskirowka,
Do Zielonego Hłodomoru (takiego jak w ZSRR w latach 30tych) dojdzie ubóstwo spowodowane histerią zbrojeń na kredyt w Unii.
Oto co pisze na ten temat Uczta Baltazara.
Jeśli wróg nie jest zewnętrzny, powinniśmy spojrzeć do wewnątrz. Polityka UE prowadzi do załamania gospodarczego i społecznego na niespotykaną dotąd skalę: do dezindustrializacji, zubożenia klasy średniej, powszechnej niestabilności zatrudnienia, niekontrolowanych kryzysów migracyjnych oraz pogłębiających się podziałów etnicznych i kulturowych. W kontekście takiego scenariusza, armia ponadnarodowa nie jest budowana w celu obrony Europy, ale raczej w celu zarządzania i tłumienia powstań wewnętrznych przewidywanych przez Jackpot 2028. https://dosadinews.net/wp-content/uploads/2025/02/JACKPOT-TIMELINE_compressed.pdf https://dosadinews.net/strategie-di-transizione-globale-analisi-predittiva-del-jackpot-2028-e-il-ruolo-dellintelligenza-artificiale/
Projekt europejskiej armii, przy braku zewnętrznego zagrożenia, staje się narzędziem kontroli społecznej. Jej wieloetniczna, wielokulturowa i wielojęzyczna struktura sprawia, że idealnie nadaje się do wykorzystania w wewnętrznych operacjach represyjnych. Dlaczego? – Odpowiedzi dostarcza historia:
● Imperium Rzymskie używało legionów złożonych z żołnierzy pochodzących z różnych prowincji do tłumienia lokalnych buntów, tym samym zapobiegając solidarności z uciskaną ludnością.
● NATO i misje międzynarodowe kierują się tą samą zasadą: rozmieszczone siły nie powinny mieć żadnych powiązań kulturowych z ludnością lokalną.
W ten sposób armia europejska jest budowana do walki z obywatelami Unii.
Większość obywateli Europy nie chce wojny, nie widzi potrzeby tworzenia wspólnej armii i nie popiera zwiększonych wydatków wojskowych kosztem opieki zdrowotnej, badań i podstawowych usług. Mimo to proces ten posuwa się naprzód narzucony z góry za pomocą narracji, która wykorzystuje strach jako mechanizm kontroli.
Skutki przyspieszonej militaryzacji będą druzgocące:
1. Zwiększony dług publiczny i zubożenie społeczeństwa, ponieważ na cele wojenne przeznaczane są zasoby pochodzące z najważniejszych sektorów gospodarki.
2. Erozja demokracji i suwerenności narodowej, ponieważ armia europejska oznaczałaby koniec niezależnej kontroli państwowej.
3. Rosnące represje wewnętrzne, z wykorzystaniem sił wojskowch rozmieszczonych w celu tłumienia protestów i buntów spowodowanych upadkiem gospodarczym.
Pęd do zbrojenia się, bez realnych zagrożeń, przyspiesza proces wewnętrznej dezintegracji, zwiększając prawdopodobieństwo scenariusza, w którym zapaść społeczna wymaga reakcji militarnej.
Europa nie przygotowuje się do obrony przed zewnętrznym wrogiem. Przygotowuje się do zarządzania własnym rozpadem poprzez zbrojny model kontroli, z użyciem sił zbrojnych, które nie będą bronić obywateli, ale ich represjonować.
W militaryzacji Europy nie chodzi o bezpieczeństwo. To jest ostatni gwóźdź do trumny demokracji europejskiej. Ci, którzy dziś popierają zbrojenia jako konieczność dla zapewnienia bezpieczeństwa, wkrótce zdadzą sobie sprawę, że byli pierwszymi celami owego projektu militarnego.
INFO: https://dosadinews.net/is-europe-preparing-for-war-against-its-own-people/