Dzieci mają prawo do seksu?

Splugawić ciało, zdeprawować umysł i wykorzystać jako „seksualne mięsko”. Taki był od samego początku jeden z głównych celów „edukacji seksualnej” na Zachodzie.  Rozpoczęta deprawacja bardzo szybko doprowadziła do wzrostu agresji między-rówieśniczej, wzrostu liczby gwałtów oraz spowodowała zwiększenie liczby przypadków zajścia w ciążę u nieletnich dziewcząt.

Prawo dziecka do seksu?

Żadna normalna dorosła osoba nie rozmawia z obcymi dziećmi o seksie, nie nakłania do zwierzeń lub fantazji, nie molestuje ich, nie proponuje seksualnej aktywności ani samotnej, ani w relacjach z rówieśnikami, ani z osobami dorosłymi. Nie zrównuje normalności z nienormalnością, nie opowiada o patologiach. Robią to tylko zboczeńcy i inni degeneraci wprowadzając terminy partnera romantycznego i seksualnego dziecka(!)

Lewica twierdzi, że zdrowie seksualne jest częścią zdrowia ogólnego. Taka argumentacja w przypadku dzieci jest bezzasadna z powodu braku życia seksualnego u dzieci. Degeneraci mieszając celowo przejawy seksualności z aktywnym życiem seksualnym, próbują wprowadzić do świata dziecka elementy dorosłego seksu. Jeszcze chwila i pojawi kolejny lewacki bełkot: „prawo dziecka do seksu” i towarzysząca temu potrzeba emancypacji od władzy rodziców. Pojawiły się przecież  „prawa reprodukcyjne” pozwalające na zabijanie dzieci przed urodzeniem, może pojawić się również prawo do „godności seksualnej dziecka”.

O celach lewicy mówił „na puszczy” Krzysztof Karoń, autor „Historia Antykultury”. Twierdził, że celem ideologii lgbtq+p jest degradacja ludzi do poziomu zwierząt i uniemożliwienie dzieciom i starszej młodzieży osiągania naturalnych etapów rozwoju i uzyskania zdolności do samodzielności i pracy (brak etyki wychowawczej).

Na koniec zwrócę uwagę na przyczynę. Rozdział lewicy od państwa staje się z biegiem czasu coraz bardziej fikcyjny. Teoretycznie nie można kraść ani zabijać. Nie można molestować dzieci i wykorzystywać ich seksualnie. Tymczasem, otwarte głoszenie ideologii totalitarnych stało się dozwolone. „Kradnący inaczej” sprawują  najważniejsze stanowiska w głównych instytucjach w obszarach globalnym i lokalnym, skandale seksualne są trwałym elementem życia w plutokracji i ochlokracji. „Depopulacja”, w praktyce ludobójstwo, jest realizowane z wyjątkowo zbrodniczym rozmachem…

Całkowity i definitywny rozdział lewicy od państwa nie zlikwiduje problemów ludzkiej natury, ale na pewno mógłby znacząco zmniejszyć liczbę popełnianych zbrodni, w tym najbardziej ohydnej- zbrodni na dziecięcej niewinności.

Molestowanie seksualne pod parawanem edukacji jest sprzeczne z trzema rodzajami praw: z prawem Bożym, z prawem naturalnym oraz z prawem ludzkim – stanowionym (Art. 48 Konstytucji: Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami).

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne