Zastrzyki na odchudzanie, panika mięsna i klapsy czyli tydzień w Nowej Normalności

Dobra wiadomość jest taka, że ​​potencjalnie masowa epidemia listerii nie spowodowała jeszcze ani jednej zachorowania, a CDC nie zamierza wszczynać dochodzenia w tej sprawie.

…nieomal jakby chodziło o zaprogramowanie ludzi tak, by uwierzyli, że mięso = niebezpieczne i warunkowanie ich tak, by zaakceptowali nagłe niedobory niektórych produktów spożywczych.

−∗−

Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org

−∗−

 

W tym tygodniu w Nowej Normalności

„W tym tygodniu w Nowej Normalności” to nasz cotygodniowy [w tym przypadku, po czterech miesiącach przerwy] wykres postępu autokracji, autorytaryzmu i restrukturyzacji gospodarczej na całym świecie.

1. Wszystkie nasze problemy mogłyby zostać rozwiązane, gdybyśmy tylko dali Big Pharmie więcej pieniędzy

Kilka dni temu pisaliśmy o niezwykle dystopijnym planie Partii Pracy, który zakłada przyjmowanie łapówek od wielkich koncernów farmaceutycznych w zamian za wstrzykiwanie bezrobotnym eksperymentalnych środków.

Ale propaganda na rzecz zastrzyków odchudzających na tym się nie kończy. 14 października Sky News opublikowało tekst:

Tysiącom osób odmówiono podania szczepionki odchudzającej z powodu powolnego wdrażania przez NHS – niektórzy muszą czekać dwa lata

I dalej podaje:

Tysiące osób cierpiących na skrajną otyłość nie ma dostępu do skutecznego leczenia, ponieważ wdrażanie w ramach brytyjskiej służby zdrowia (NHS) szczepionki odchudzającej Wegovy przebiega znacznie wolniej niż planowano — wynika z badań Sky News.

Z danych pochodzących z wniosków o udostępnienie informacji wynika, że ​​do końca kwietnia lek ten przepisano zaledwie 800 osobom za pośrednictwem szpitalnych usług dot. odchudzania – mimo szacunków Ministerstwa Zdrowia, że ​​do tego czasu leczenie powinno było rozpocząć 13 500 osób.

Zakończę tę sekcję pytaniem: Dlaczego ten artykuł powstał? Czy jest tak…

a) ponieważ Sky News naprawdę współczuje pacjentom z nadwagą i chce, aby byli zdrowi i szczęśliwi?

CZY

b) ponieważ właściciele Sky News mają udziały w Big Pharmie i chcą zgarnąć te słodziutkie fundusze NHS, jednocześnie sprawiając, że ludzie będą posłusznymi permanentnymi pacjentami zależnymi od leków i zastrzyków, aby funkcjonować?

2. Kolejna panika mięsna

W USA wycofano i zniszczono tony żywności w związku z „podejrzeniem” zakażenia listerią.

Agencja AP podała dwa dni temu:

«Wycofanie z powodu Listerii obejmuje 12 milionów funtów mięsa i drobiu, część z nich trafiła do amerykańskich szkół»

Oto fajna gra, w którą możesz zagrać w domu – przeczytaj artykuł AP i strzel kielicha za każdym razem, gdy padnie w nim słowo „potencjalny”.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​potencjalnie masowa epidemia listerii nie spowodowała jeszcze ani jednej zachorowania, a CDC nie zamierza wszczynać dochodzenia w tej sprawie.

…nieomal jakby chodziło o zaprogramowanie ludzi tak, by uwierzyli, że mięso = niebezpieczne i warunkowanie ich tak, by zaakceptowali nagłe niedobory niektórych produktów spożywczych.

Ale może jestem paranoikiem.

3. Morderstwo dziecka i „klapsy” to nie to samo

Po śmierci Sary Sharif i aresztowaniu jej rodziców oraz wujka za morderstwo, felietonistka Guardiana zadała pytanie:

«Ile jeszcze dzieci, takich jak Sara Sharif, musi zostać zabitych, zanim bicie zostanie zakazane?»

Problem z tym pytaniem jest taki, że Sara Sharif nie dostała „klapsa”. Została – rzekomo – przywiązana do kaloryfera, była przypalana papierosami i pobita na śmierć kijem do krykieta.

…co jest już bardzo nielegalne. Stąd proces.

Nic z tego nie jest tym samym, co „klaps”. Naprawdę nie powinno być potrzeby mówienia o tym, ale mimo to wzmiankujemy.

Nie chcę przez to powiedzieć, że jestem za bezwzględnym fizycznym karaniem dzieci, ale podobnie jak w przypadku wszystkich proponowanych nowych praw, powody, dla których nie powinny one obowiązywać są istotne.

W czasach, gdy rząd próbuje podważyć komórkę rodzinną, a definicje „napaści” i „przemocy” są coraz szersze, prawo, które mogłoby zezwalać na bezpodstawne ściganie zupełnie przyzwoitych rodziców, jest naprawdę złym pomysłem.

BONUS: Moment tygodnia, w którym „Oni sobie z ciebie żartują”

Może to brzmieć jak przewrotny żart z innej epoki, ale Wielka Brytania nadal próbuje zaangażować ludzi w narrację dotyczącą Skripala.

Trwające w tym tygodniu dochodzenie wykazało, że Siergiej Skripal miał wystarczająco dużo szczęścia, aby przeżyć atak z użyciem „najbardziej śmiercionośnego środka paralityczno-drgawkowego, jaki kiedykolwiek istniał” – substancji chemicznej, którą przed atakiem w Salisbury uważano za czysto teoretyczną – ponieważ ratownik medyczny przypadkowo podał mu odtrutkę na środek paralityczno-drgawkowy.

Oni naprawdę mają o nas tak nieszczególną opinię.

Nie wszystko jest takie złe…

Tak, wybory to farsa. Tak, medialne wpadki są prawdopodobnie zaplanowane, by wprawić w zakłopotanie kandydata skazanego na porażkę. Ale i tak jest to po prostu zabawne…

 

*

Podsumowując, był to dość intensywny tydzień dla „nowo normalnej” gawiedzi, a nie wspomnieliśmy nawet o „przeciekach” z Iranu ani o najnowszych osiągnięciach w dziedzinie mięsa hodowanego w laboratorium.

____________

This Week in the New Normal #94, Off-Guardian, Oct 21, 2024

 

−∗−

O autorze: AlterCabrio

If you don’t know what freedom is, better figure it out now!