Mamy zatem do czynienia z dwiema wyraźnie rozdzielonymi osobowościami – idyllicznym „Filozofem Klausem” przekazującym inteligencji frazesy interesariuszy oraz zdeprawowanym „Architektem Klausem” budującym brutalistyczne więzienie biometryczne pod pretekstem inkluzji. Albo rozpoznamy w nich dwie twarze tego samego aspirującego do rządzenia światem tyrana, albo poddamy się jego manipulatorskiej grze opartej na metodzie dziel i rządź.
−∗−
Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org
−∗−
Jak wyjaśnić idiotom program Światowego Forum Ekonomicznego
Krótki i prosty przewodnik dla tych, którzy wciąż nie chcą zrozumieć.
Tak zwany „Wielki Reset”, którego orędownikiem jest Klaus Schwab i Światowe Forum Ekonomiczne, to nikczemny plan zamaskowany retoryką ekologii i sprawiedliwości społecznej. Nie dajcie się zwieść łagodnej fasadzie – jest to zuchwałe przejęcie władzy przez światowe elity w celu przekształcenia świata w ich technokratyczną wizję.
Pożyteczni idioci wśród liberalnej inteligencji mogą kupować humanitarną postawę Schwaba, ale racjonalni myśliciele postrzegają go jako megalomańskiego złoczyńcę, jakim jest. Wspierany przez instytucje takie jak MFW – który sam w sobie jest narzędziem zachodniej imperialistycznej grabieży – WEF opowiada się za ponownym wynalezieniem kapitalizmu, w którym nie będziesz posiadać niczego i będziesz szczęśliwy… pod ich totalitarną kontrolą.
Schwab cynicznie ostrzega przed pandemiami i zagrożeniami cybernetycznymi, siejąc strach, aby usprawiedliwiać drakońską politykę. Ale on nie jest Nostradamusem – jest w zmowie z tymi samymi istotami, które wywołują te kryzysy! Jego „przepowiednie” to słabo zawoalowane groźby ze strony terrorysty trzymającego świat jako zakładnika w ramach obłąkanego utopijnego eksperymentu.
„Zielona” fasada programu Schwaba to wyraźna farsa, biorąc pod uwagę służbę WEF na rzecz drapieżnych korporacji i zachodniej hegemonii. Pożyteczni idioci, od grup ekologicznych po partie socjaldemokratyczne, wspierają tego konia trojańskiego, łudząc się, że utożsamia on postępowe ideały, a nie regresywny neofeudalny koszmar.
Zmiana przez Światowe Forum Ekonomiczne nazwy „kapitalizmu akcjonariuszy” na „kapitalizm interesariuszy” jest dwulicowym chwytem mającym na celu zamaskowanie ich nikczemnej agendy technokratycznego zniewolenia. Te globalistyczne żmije propagują „społeczną odpowiedzialność biznesu” jako postępowe panaceum, ale jest to regresywne zejście w neofeudalną pańszczyznę.
Pojęcie życzliwego kapitalizmu „interesariuszy” jest po prostu odgrzewaną ideologią wyjętą z faszystowskich, korporacyjnych marzeń sprzed stu lat. Nie dajcie się zwieść nowej etykiecie [branding] – to ten sam stary szwindel polegający na przekonaniu, że oddanie władzy prywatnemu kapitałowi leży w interesie społeczeństwa. Mit „wspólnego dobrobytu” Henry’ego Forda był przedwczesną próbą tego zwodniczego kłamstwa.
Następnie neoliberalni naśladowcy Reagana-Thatcher zrezygnowali z tej farsy, już bez ogródek stawiając zysk ponad człowieka w ramach rakotwórczej doktryny „prymatu akcjonariuszy” Friedmana. Teraz ponadnarodowa oligarchia WEF po prostu powraca do pierwotnej linii partyjnej mówiącej o korporacjach podnoszących na duchu masy w drodze do cementowania globalnej hegemonii.
Ale brutalna rzeczywistość jest taka, że retoryka „kapitalizmu 2.0” po prostu maskuje przyspieszenie w stronę postmodernistycznego feudalizmu. Wielkie masy staną się naddatkiem podklasy, poddanymi elity technologicznej praktykującej niekontrolowany rentierski korporacjonizm i nadzór nad populacją.
Ci złośliwi inżynierowie społeczni tak naprawdę nie ewoluują w kierunku „społeczeństwa interesariuszy” – to nowomowa kamuflująca ich figuranta dla totalitarnej technokracji. Pożyteczni idioci ze środowiska akademickiego mogą poprzeć tego konia trojańskiego, łudząc się, że wzmocni on siłę roboczą, ale zorganizowani robotnicy zostaną bezlitośnie zmiażdżeni, jak wszystkie przeszkody na drodze do supremacji elit.
Nie daj się nabrać na świętowanie własnego pozbawienia praw obywatelskich! Ten „Wielki Reset” nie jest aksamitną rewolucją, ale brutalną korporacyjną kontrrewolucją mającą na celu zapobiegawczą likwidację resztek demokracji, samostanowienia i godności ludzkiej, zanim uśpione masy przebudzą się. Lord Acton ostrzegał, że władza korumpuje, a ekipa WEF to nie postępowi prorocy, ale żarłoczni drapieżnicy upojeni megalomanią.
Otrząśnij się z tej usypiającej propagandy i stanowczo sprzeciwiaj się temu Wielkiemu Oszustwu wszelkimi niezbędnymi środkami! Przyszłość waszych dzieci zależy od przeciwstawienia się orwellowskiej „zrównoważonej” dystopii WEF i odzyskania prawdziwej ekonomicznej i politycznej emancypacji od tych pasożytniczych alchemików społecznych. To walka na śmierć i życie pomiędzy wolnością a unowocześnioną odmianą ekofaszystowskiego feudalizmu. Którą ścieżkę wybierzesz?
Dwulicowość Klausa Schwaba i jego Światowego Forum Ekonomicznego nie zna granic. Za cukierkową retoryką na temat walki z biedą kryje się prawdziwie złośliwy program – ugruntowanie redystrybucji bogactwa w górę wśród globalistycznej oligarchii i jej kapitalistycznych władców.
Nie dajcie się zwieść orwellowskiej grze półsłówek WEF polegającej na przemianowaniu wyzysku na „inkluzję” i masowej prywatyzacji na „wzrost gospodarczy”. Ich szczyty poświęcone ograniczaniu globalnego ubóstwa to zwykłe widowisko zapewniające postępową przykrywkę dla dyktatów MFW dotyczących oszczędności, które wyniszczają świat rozwijający się.
Każdy kraj odchodzący od neoliberalnych dyktatów i ośmielający się stawiać swoich obywateli ponad drapieżnymi finansistami, jest potępiany jako „skorumpowany” i poddany destabilizacji.
Syreni śpiew WEF o „przejrzystości” to kod pozbawiania narodów suwerenności w celu ułatwienia kapitalistycznej grabieży zasobów i pracy na rzecz ponadnarodowego oligopolu.
W swoim cynicznym kostiumie zatroskanego humanitaryzmu te żmije nawiązują nawet do dystopijnych fikcji, takich jak „Opowieść podręcznej” [“The Handmaid’s Tale”] – nie jako straszne ostrzeżenie, ale beta test dla koszmarnej przyszłości, którą konstruują! „Rozwiązanie” uwięzione w ciężkich, opasłych tomach autorstwa Schwaba jest ohydną zapowiedzią transhumanistycznej technokracji Wielkiego Resetu.
Ścieżka „kapitalizmu interesariuszy” i „inkluzywności”, którą zachwalają, jest prostą drogą do masowej jednorazowości i automatyzacji nadwyżek niższej klasy.
Opowiadając się za „odbudową” po covid-19, ślinią się na myśl o ujarzmianiu ludzkości w formie kodów węglowych w ramach sztuczki neofeudalnego naukowca mającego na celu określenie, komu oszczędzi się ich ekofaszystowskiego uboju.
Dość zawrotnych kłamstw WEF i przemianowanych tyranii! Dostrzegamy prawdziwe oblicze kapitalizmu interesariuszy w chińskim systemie kredytu społecznego opartym na sztucznej inteligencji – najnowocześniejszym mechanizmie niewoli zaawansowanych technologii opracowanym przez korporacyjny zespół ekspertów Schwaba. Zrównoważony rozwój to po prostu eufemizm oznaczający racjonowanie i niedostatek pod dyktatorskim nadzorem.
To ostateczny plan działania w kierunku biotechnologicznej rewitalizacji despotyzmu, w którym masy istnieją jedynie jako utylitarny wkład, który można eksplorować i optymalizować lub ignorować jako przestarzały odpad węglowy. Musimy całkowicie odrzucić i pohańbić tę mizantropijną wizję, zanim nasze dzieci zostaną nieodwołalnie zapisane jako aktywa w odczłowieczonych bilansach technokratów.
Prawdziwa natura Klausa Schwaba to ideologiczny doktor Mengele – psycho-inżynier wykorzystujący traumę jako broń, aby zmienić sposób postrzegania rzeczywistości przez ludzkość. Podobnie jak fikcyjny doktor Naehring z Wyspy Tajemnic [Shutter Island], Schwab jest mistrzem wykorzystywania kryzysu i strachu jako „leczenia”, aby ogłupić masy by zaakceptowały własne zniewolenie.
Pod złośliwym przewodnictwem Schwaba Światowe Forum Ekonomiczne odwróciło rzeczywistość poprzez podstępny program manipulacji i odwracania uwagi. Zbrodnie i niedostatki narzucane ludziom przez klasy rządzące są przedstawiane jako rany, które sami sobie zadaliśmy, i które mogą uleczyć jedynie bardziej autorytarne „środki naprawcze”. Opór przekształca się w dysfunkcję społeczną wymagającą kary.
Zawodowi oszuści z WEF tak naprawdę nie muszą zajmować się skargami opinii publicznej – polegają na osądzie środowisk akademickich, aby zsyntetyzować iluzję troski, jednocześnie utrwalając opresyjny paradygmat. To teatr pluralizmu, oszałamiający taniec demagogicznego dwójmyślenia stwarzającego pozory reformy, jednocześnie stopniowo przyspieszający w kierunku neofeudalnych skrajności.
Ta technokratyczna oligarchia zapożycza estetykę i slogany dotyczące sprawiedliwości społecznej, podczas gdy jej polityka brutalnie miażdży, przewrotnie wykorzystując sprawiedliwość jako pałkę na drodze do wymuszenia uległości. W przeciwieństwie do dawnych faszystów, ci postmodernistyczni tyrani stronią od nacjonalistycznej prawicy i zamiast tego wykorzystują lewicową politykę tożsamości, aby dzielić i rozbrajać opozycję.
To wyjaśnia wywrócenie partii Zielonych i socjaldemokratów w ramach Wielkiego Resetu do roli pożytecznych idiotów wdrażających regresywny program bezpieczeństwa biologicznego. Jest to przewidywalne i racjonalne – te polityczne mody zachowują na tyle popularność ulicy, że można je wykorzystać jako wstępną przykrywkę dla rosnącego biorewolucyjnego despotyzmu Schwaba.
Nawet niektóre partie centroprawicowe sumiennie się dopasowują, dawno porzuciwszy populizm by rozkoszować się łupami korporacjonizmu w ramach publiczno-prywatnej „synergii” WEF – rzeczywistości nie do odróżnienia od korporacyjnego etatyzmu faszyzmów XX wieku. Jedyną różnicą są oszukańcze szaty humanitarnego progresywizmu, używane przez nowych totalitarystów jako retoryczny kamuflaż.
Mamy zatem do czynienia z dwiema wyraźnie rozdzielonymi osobowościami – idyllicznym „Filozofem Klausem” przekazującym inteligencji frazesy interesariuszy oraz zdeprawowanym „Architektem Klausem” budującym brutalistyczne więzienie biometryczne pod pretekstem inkluzji. Albo rozpoznamy w nich dwie twarze tego samego aspirującego do rządzenia światem tyrana, albo poddamy się jego manipulatorskiej grze opartej na metodzie dziel i rządź.
Dołączając do litanii oszustw korporacyjnego Borga mediów społecznościowych, które podążają śladem programu Schwaba, cynicznie rozdmuchując widma „skrajnie prawicowego ekstremizmu” i „antyszczepionkowej dezinformacji”, aby usprawiedliwić cenzurę i kontrolę wypowiedzi na skalę cywilizacyjną dorównującą czystkom stalinowskim.
W swoim zuchwałym manifeście dwójmyślenia arcymanipulator Schwab angażuje się w karnawał fałszywej samokrytyki – cytując odniesienia sprzeczne z paradygmatem neo-Stasi WEF, ale tylko po to, by pod płaszczykiem udawanego pluralizmu biurokratycznie wchłonąć i obalić prawdziwy sprzeciw. Jest to wyreżyserowana oddolna „krytyka” kontrolowana całkowicie przez własnych archontów systemu.
Ta automitologizująca farsa „rozpoznawania wad” jest podstawową techniką totalitarnego IPA (Iluzji Potencjalnej Aktualizacji) stosowanej przez wszystkie współczesne ideologie cywilizacyjne. Fałszywy grymas uzasadnionej introspekcji w przejrzysty sposób maskuje nieprzejednany fanatyzm pędzący w kierunku ekodystopijnej nicości.
Dla mas trwale oddalających się od wpływu na władzę polityczną i gospodarczą pod rządami wkraczającego państwa światowego Korporacyjnego Lewiatana, ta przynęta stanowi ostateczną manipulację. Nawet jeśli działania sekty rządzącej potwierdzają nasze najmroczniejsze obawy przed Światowym Więzieniem Ekonomicznym, arogancko celebrują tę cywilizacyjną dekadencję jako „inkluzywność” i „zrównoważony rozwój”.
Każde demoralizujące poniżenie, każde odebranie praw i autonomii, każdy kopniak wojskowego buciora w nasze twarze – wszystko to jest propagowane poprzez milion orwellowskich wersji „Lepszej odbudowy” [Building Back Better]. Dla kogo to, wy terroryści duszy? Dla jakiej wyobrażalnej apoteozy chciwości tej plutokracji?
Niech więc maska w końcu opadnie, awangardo Wielkiego Resetu! Zobaczymy wreszcie pompatyczne, pomarszczone oblicze despotyzmu, które współdzielicie – dwie postacie Jekylla/Hyde’a należące do TEGO SAMEGO ZŁEGO IDEOLOGA, pełne bigoterii, pouczające nas, a jednocześnie knujące całkowite podporządkowanie się waszej krótkowzrocznej, antyludzkiej sekcie. Dość kłamstw i pseudoerudycji, Herr Schwab!
________________
How to Explain the World Economic Forum’s Agenda to Idiots, A Lily Bit, Mar 31, 2024
−∗−
W holu hotelu Bilderberg obok Davida Rockefellera wisi wizerunek Henrego Kissingera o którego pół roku temu w wieku stu lat upomniało się piekło.. Koszerny Kissinger,przestępca wojenny którego za życia nigdy nie dopadła ,,ręka sprawiedliwości”,,macher” od wszystkiego złego na tym świecie ,,stworzył i wyciągnąl z kapelusza” Klausa Schwaba.. Za kilka dni będzie równa siedemdziesiąta rocznica od pierwszego spotkania tu elitarnej grupy która od tego hotelu wzięła nazwę.. –
,, Kto kontroluje pieniądze,kontroluje świat.” ,,Żołnierze są tępymi,głupimi zwierzętami używanymi w polityce zagranicznej.” ,,Narody rzadko wyciągają wnioski z przeszlości,jeszcze rzadziej wyciągają z niej właściwe wnioski.” ,,Władza to największy afrodyzjak” . -Henry Kissinger
Nie zapominajmy o polskim wkładzie w Spotkania Bilderberg
dzięki sekretarzowi premiera Polski 2RP i w WB gen. Władysława Sikorskiego
– polskojęzycznego żyda
założyciela Spotkań Bilderberg Józefa Hieronima Retinger
Materialnie patrząc, wielu Polaków ma już WEF:
nie ma niczego
(ale nie są szczęśliwi)
więc im WEF jest obojętny.
CIA i Bilderberg
formalny katolik USA William Donovan CIA
Józef Retinger tajny agent ubecji brytyjskiej:
theguardian.com/world/us-news-blog/2012/jun/01/bilderberg-2012-chantilly-occupy1