Leworządność stosowana w praktyce polega na łamaniu praw ludzkich i Boskich. Aby nadać pozory legalności swoim działaniom lewica tworzy „nowe prawo”. Jest ono zapisem postulatów ideologicznych w kodeksach prawa.
W ten sposób neomarksistowski bełkot podniesiony do rangi norm prawa uzyskuje swoją legalność – podobnie jak ustawy w hitlerowskich Niemczech, kodeks karny w Związku Sowieckim lub unijna praworządność.
Stworzone w ten sposób bezprawie ułatwia prześladowanie ludzi normalnych.
Siłą nowego prawa są pozory legalności, które tworzy oraz kształtowana w ten sposób mentalność zniewolonej większości.
Leworządność umożliwia stosowanie tzw. tolerancji represywnej — od medialnej nagonki aż po represje wymiaru niesprawiedliwości. Nielogiczna i niejednokrotnie absurdalna opinia prawna, relatywizm, sknadaliczna stronniczość związana z faworyzowaniem przedstawicieli lewicowych opcji politycznych to jej oblicza. Tam, gdzie nie jest to możliwe, obowiązujące prawo jest łamane.
“Rząd Tuska” utracił w sposób spektakularny mandat do rządzenia
Przywracamy konstytucyjność i szukamy jakiejś podstawy prawnej
— powiedział nowy minister, Bodnar
Najłatwiej byłoby przestać łamać prawo czyli podać się do dymisji i poddać się karze. Bodnar jednak tego nie zrobi. Ta opcja światopoglądowa opiera się na dwóch paradygmatach: na wymienionym przeze mnie neomarksizmie oraz na znanej wszystkim zasadzie TKM teraz ku… my!
“Rząd Tuska” zdążył już wielokrotnie złamać prawo stanowione oraz prawo naturalne. Prócz tego podjął decyzje całkowicie sprzeczne z polską racją stanu. Utracił mandat moralny, który jest ważniejszy od demokratycznego. Od tej chwili każda jego aktywność jest uzurpacją. Jest to coś, co na razie nie mieści się w głowach spragnionej igrzysk, zdemoralizowanej gawiedzi.
Polska jest pod dyktatem coraz bardziej przypominającym okupację. Taki powinien być nasz polski punkt wyjścia przed przystąpieniem do jakiejkolwiek poważnej dyskusji na “polskie tematy”- nasz polski punkt widzenia. Polski punkt widzenia, a nie żydowski, niemiecki, unijny, klimatyczny czy kosmiczny.
Obraz jaki wyłonił się po wyborach, doskonale odzwierciedla sentencja
„Lewica jest najzdolniejszym menedżerem kloaki.” — Nicolás Gómez Dávila
Każda próba uwznioślenia tego do rangi politycznej jest fałszem na poziomie orwellowskiej dystopii.
Zdaję sobie sprawę, że ten subiektywny, lecz mniemam, że zgodny z faktami, punkt widzenia nie jest zbyt popularny wśród komentatorów, bo odbierałby im przepustki do mediów, pozbawiał łatwych pieniążków.
Nie jest też popularny wśród publiczności, która chce igrzysk i świętego spokoju, a taka diagnoza budzi dysonans poznawczy, a u niektórych dodatkowo wyrzuty sumienia z powodu bezczynności i rodzącego się poczucia odpowiedzialności za ten stan rzeczy
A tu kolejna skarga do pani przedszkolanki.
“chyba nawet taki mogoł intelektu jak pan Hołownia rozumie…”
____________
“Ratowanie honoru przepadło”. Ziemkiewicz zwrócił się do Hołowni i Kosiniaka-Kamysza
To tak jak zaklinać burka, żeby się załatwiał siadając na sedesie.
Ditto.
A tu nagle widzimy jak dociera świadomość, że są jednak ludzie, którzy nie bawią się w siłę prawa, ale używają prawa siły. Jak to mawia młodzież, na prawo pozytywne ‘mają wywalone‘. Lepiej późno niż wcale. Rozwiązanie? ‘Presja ma sens’. Proponuję jeszcze dorzucić petycje. Na pewno poskutkuje.
Nie zachęcam do oglądania. Linkuję dla porządku.
TO JEST POKAZ MAFIJNEJ SIŁY!
_______________
A tu mamy panią, która ‘nie spodziewała się’. Naprawdę? Po gościu, który kompromitował głowę państwa i nasz kraj przepychankami o krzesło na forum europejskim? Przed którym ostrzegał nawet tow. Kwaśniewski?
Zajączkowska-Hernik: Nie spodziewaliśmy się tego po Tusku. Została wprowadzona prawna anarchia
_______________
Za to pan Grzegorz w formie. [pierwsze 8min]
GRZEGORZ BRAUN ZNOWU W AKCJI! PADŁY OSTRE SŁOWA! KONFERENCJA “KORONY POLSKIEJ”