Obecnie zdarzają się napady w biały dzień. Mieszkańcy są opluwani i molestowani. Pracownicy supermarketów, często nastolatkowie lub dwudziestolatkowie, spotykają się z gestami podrzynania gardła ze strony osób ubiegających się o azyl, jeśli już mówimy o motłochu opróżniającym sklepy. Arabscy mężczyźni pokazują młodym dziewczętom swoje genitalia na ulicy. Osoby ubiegające się o azyl oddają mocz i wypróżniają się na środku ulicy. To zbyt idiotyczne, żeby wyrazić to słowami.
−∗−
Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org
−∗−
Geert Wilders o Niderlandach „Nieograniczone tsunami obcokrajowców: który idiota wpadł na pomysł, aby sprowadzić tu wszystkich i ich matkę” (wideo)
„Wielokulturowość jest postrzegana w Hadze jako ubogacenie społeczeństwa, ale obywatele w kraju wiedzą od dziesięcioleci, że jest to prymitywne kłamstwo”.
W mocnym i płomiennym przemówieniu wygłoszonym w holenderskim parlamencie Geert Wilders, przywódca Partii Wolności (Partij voor de Vrijheid, PVV), wyraził poważne obawy co do wpływu holenderskiej lewicowej polityki otwartych granic i masowego napływu imigrantów do kraju. Przemówienie Wildersa zwróciło uwagę na wyzwania, jakie stwarza ta polityka, nazywając je zagrożeniem dla samej struktury holenderskiego społeczeństwa.
Wilders rozpoczął swoje przemówienie od określenia polityki migracyjnej i azylowej jako „najważniejszej kwestii”, przed którą stoją Niderlandy. Wyraził niedowierzanie, że kraj o jednej z najwyższych gęstości zaludnienia w Europie przyjął politykę otwartych granic, pozwalającą przytłaczającej liczbie cudzoziemców, w tym osób ubiegających się o azyl, pracowników migrujących i zagranicznych studentów, na wjazd do kraju bez ograniczeń.
Zwracając się do parlamentu, Wilders wykrzyknął: „Wpuszczane tu są ogromne ilości ludzi. I pytam, co za głupiec to wymyślił? Jesteśmy przez to całkowicie niszczeni.” Następnie skrytykował lewicowy rząd za rozdawanie przybyszom zasobów narodowych, w tym pieniędzy, bezpieczeństwa, domów i opieki zdrowotnej, kosztem obywateli Niderlandów.
Wilders ostrzegł, że konsekwencje polityki otwartych granic szybko pogarszają warunki życia w Niderlandach. Mając ograniczoną przestrzeń i liczbę mieszkań, kraj stara się dostosować do napływu przybyszów, co prowadzi do przeludnienia i utraty naturalnego piękna kraju. Podkreślił, że taka polityka jest niezrównoważona dla kraju tak zwartego geograficznie jak Niderlandy.
Ponadto Wilders wyraził obawy dotyczące wpływu na bezpieczeństwo, powołując się na przypadki przestępstw i przemocy w społecznościach, w których znajdują się ośrodki dla azylantów. Opowiadał historie o rabunkach, napadach i szokujących zachowaniach osób ubiegających się o azyl, a także niepokojące zdarzenia z udziałem wielokulturowych rodaków, które jego zdaniem wskazywały na problemy, przed którymi stoi kraj.
Wilders stwierdził: „Dzięki wszystkim tym, którzy odwracają wzrok, mamy do czynienia z niezwykle brutalną mocro-maffią. Siedzimy z kilkoma milionami obcokrajowców spoza Zachodu, z których szczególnie młodzi ludzie sprawiają, że całe dzielnice i miasta stają się niebezpieczne”.
Lider PVV podkreślił, że wielokulturowość, polityka promowana przez lewicowe partie polityczne w Niderlandach, nie zapewniła takiego ubogacenia społeczeństwa, jak obiecywano. „Zamiast tego, argumentował, doprowadziło to do wzrostu przemocy i przestępczości w holenderskich miastach i przedmieściach:
Obecnie zdarzają się napady w biały dzień. Mieszkańcy są opluwani i molestowani. Pracownicy supermarketów, często nastolatkowie lub dwudziestolatkowie, spotykają się z gestami podrzynania gardła ze strony osób ubiegających się o azyl, jeśli już mówimy o motłochu opróżniającym sklepy. Arabscy mężczyźni pokazują młodym dziewczętom swoje genitalia na ulicy. Osoby ubiegające się o azyl oddają mocz i wypróżniają się na środku ulicy. To zbyt idiotyczne, żeby wyrazić to słowami.
Dziękuję VVD, dzięki CDA, dzięki D66, dzięki ChristenUnie i wszystkim innym partiom lewicowym, dzięki którym było to możliwe. Dzięki wam Ter Apel zostało poważnie zalane. To już praktycznie wioska z trzeciego świata.
„Wielokulturowość jest postrzegana w Hadze jako ubogacenie społeczeństwa, ale obywatele w kraju od dziesięcioleci wiedzą, że jest to prymitywne kłamstwo” – oświadczył Wilders.
Pełne pasji przemówienie lidera PVV wprowadziło kwestie otwartych granic, imigracji i wielokulturowości na pierwszy plan holenderskiej polityki. Chociaż jego poglądy wywołały debatę i oburzenie lewicy, uwydatniają poważne obawy dotyczące negatywnego wpływu tej polityki na społeczeństwo, warunki życia i bezpieczeństwo Niderlandów. Ponieważ kraj stoi w obliczu toczących się dyskusji na ten temat, przemówienie Wildersa stanowi dobitne przypomnienie o potrzebie uczciwego dialogu na temat imigracji i jej tragicznych konsekwencji.
_____________
−∗−
Powiązane tematycznie:
Wymiana etniczna czyli erozja i unicestwienie kultur i narodów
„Nie możemy ulegać idei wymiany etnicznej. Wymiana etniczna oznacza: Włosi mają mniej dzieci, więc zastępujemy je kimś innym. To nie jest rozwiązanie. W regionach z mniejszą liczbą programów socjalnych odnotowuje się bardziej znaczące załamanie demograficzne niż w innych obszarach”. […]
_____________
Great Replacement czyli kto jest przyszłością
Coraz trudniej zaprzeczyć, że masowa migracja ma na celu zniszczenie kultur lokalnych i narodowych poprzez ich rozcieńczenie. Mamy wystarczająco dużo danych historycznych z ostatnich kilkudziesięciu lat, aby wiedzieć, że europejskie i północnoamerykańskie systemy prawne, normy kulturowe i równe prawa są zacierane. […]
_____________
Afrykanizacja EU czyli jadą goście
Ursula von der Leyen promuje „afrykanizację” Europy, ostrzega niemiecki eurodeputowany Gunnar Beck. W szokującym raporcie ujawnia plany KE dotyczące zastąpienia ludności Europy afrykańskimi azylantami. […]
_____________
„Musimy przyspieszyć tempo” czyli jadą goście 2
W poniedziałek Komisja Europejska przedstawiła 20-punktowy plan działania, aby poradzić sobie ze wzrostem napływu migrantów przez Morze Śródziemne. Ponad 90 000 migrantów przybyło w tym roku do Unii Europejskiej, pokonując morze z wybrzeży krajów Afryki Północnej do Włoch lub Malty, co stanowi wzrost o 50% w porównaniu z 2021r. […]
−∗−
Off-t dla tych, co umiom:
Celowo zostawiłem idiom z tytułu w dosłownym brzmieniu. Bo fajnie brzmi. :)
everyone and their mother
Wracając do artykułu.
Ja to widziałem już trzy dekady temu. W ówczesnej Holandii, ale też we Francji. Na ulicach pełny kolor, a my wjeżdżaliśmy na stemplu w paszporcie i 90-dniowej wizie. Dysonans, z którym trudno się było pogodzić. Holendrzy rozmawiający tylko o jednym: rosnących podatkach. Ale przestępczość była jeszcze wtedy znikoma. Po wsiach widziałem otwarte samochody z pękiem kluczy w stacyjce.
Teraz są przykładem na to, jak wygląda społeczeństwo, które się nie broniło.
______________
Warto sobie przypomnieć poniższy materiał. Przy okazji Holandii.
Jak marksiści przejęli Holandię – Yuri Bezmenov i przewrót ideologiczny
A czego można sie spodziewać po narodzie który kiedyś zjadł swojego premiera (w sumie nie tak dawno, pod koniec XVII wieku), a potem stworzył coś takiego jak 23 SS Freiwilligen Panzergrenadier Division „Nederland” (zresztą holenderscy SS-mani z tej dywizji spalili żywcem 32 polskich żołnierzy w Podgajach na Pomorzu). Obecna akcja holenderskiej policji w Alkmaar tylko to potwierdza …