Polskie niemowlęta w pierwszych 24 miesiącach życia otrzymują 26-30 obowiązkowych szczepień (w latach 70-80-tych było ich 10), przy czym noworodki w pierwszej dobie życia otrzymują 2 szczepionki – przeciwko WZW B oraz gruźlicy co jest praktyką spotykaną wśród krajów europejskich jedynie w Polsce i Bułgarii. Obowiązkowe szczepienie noworodków w pierwszych godzinach życia nie ma żadnych podstaw naukowych, naraża dziecko na bardzo poważne powikłania poszczepienne. Teza z lat 70-tych, mówiąca i ucząca studentów medycyny, że szczepienia powinno się stosować u dziecka dopiero po 1 roku, życia nigdy nie została zmieniona ale też nie jest realizowana w praktyce.
−∗−
Trybunał Konstytucyjny RP – PSNLiN wnosi o uznanie przymusu szczepień obowiązkowych dzieci za niezgodne z Konstytucją RP
Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców sprzeciwia się przymusowi stosowania rutynowych, zbyt licznych, zawierających toksyczne składniki szczepionek.
Polskie niemowlęta w pierwszych 24 miesiącach życia otrzymują 26-30 obowiązkowych szczepień (w latach 70-80-tych było ich 10), przy czym noworodki w pierwszej dobie życia otrzymują 2 szczepionki – przeciwko WZW B oraz gruźlicy co jest praktyką spotykaną wśród krajów europejskich jedynie w Polsce i Bułgarii. Obowiązkowe szczepienie noworodków w pierwszych godzinach życia nie ma żadnych podstaw naukowych, naraża dziecko na bardzo poważne powikłania poszczepienne. Teza z lat 70-tych, mówiąca i ucząca studentów medycyny, że szczepienia powinno się stosować u dziecka dopiero po 1 roku, życia nigdy nie została zmieniona ale też nie jest realizowana w praktyce.
Stoimy na stanowisku, iż przy istniejącej, choć nadal nie oszacowanej, skali działań niepożądanych, braku badań klinicznych potwierdzających bezpieczeństwo istniejącego w Polsce kalendarza szczepień oraz wobec łamania praw człowieka i praw pacjenta w sytuacji zmuszania do jakiejkolwiek procedury medycznej przy braku zagrożenia epidemiologicznego, szczepienia dzieci w Polsce powinny być bezwzględnie dobrowolne.
9 maja 2023 r. o godz. 9:00 Trybunał Konstytucyjny RP ma rozpatrzeć pierwszą w historii skargę rodziców w sprawie obowiązku poddawania dzieci szczepieniom ochronnym, złożoną w ich imieniu przez mec. Arkadiusza Tetelę z inicjatywy Stop Nop. [link]
_____________***_____________
Trybunał Konstytucyjny RP
Al. Szucha 12a
00-918 Warszawa
Sygnatura akt: SK 81/19
Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców
Amicus Curiae
wnosi o uznanie przymusu szczepień obowiązkowych dzieci
za niezgodne z Konstytucją RP.
Uzasadnienie
Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców zostało utworzone w maju 2021r i skupia lekarzy, których celem jest m.in. przywrócenie zawodowi lekarza statusu wolnego zawodu i umożliwienie leczenia zgodnie z sumieniem lekarskim oraz maksymą “Salus aegroti suprema lex”, a także prowadzenie działań na rzecz realizacji podstawowego prawa człowieka i pacjenta do swobodnej, świadomej, opartej na uzyskanej szczegółowej informacji, zgodzie na leczenie, zabiegi profilaktyczne i diagnostyczne oraz możliwość wyboru rodzaju terapii, zarówno przez lekarza jak i pacjenta.
W związku z powyższym czujemy się w obowiązku moralnym zabrać głos jako Amicus Curiae w tak istotnej dla całej populacji dzieci polskich sprawie jaką jest przymus versus dobrowolność szczepień ochronnych.
Rozpatrując zasadność utrzymania obowiązku szczepień populacyjnych proponujemy wziąć pod uwagę kilka istotnych elementów z tym związanych:
1. Bezpieczeństwo ochronnych
Bezpieczeństwo jest bardzo rygorystycznym kryterium ponieważ szczepieniom poddawane są profilaktycznie dzieci zdrowe, a szczepionki dotyczą chorób zakaźnych, których obecnie jest znacznie mniej głównie dzięki poprawie warunków życia, w tym warunków sanitarnych. Aktualnym problemem zdrowotnym są bowiem choroby przewlekłe w populacji wieku rozwojowego. Stąd konieczne jest zastanowienie czy korzyści ze szczepień przewyższają ryzyko działań ubocznych.
W załączniku nr 1 Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 23 grudnia 2010r. w sprawie
niepożądanych odczynów poszczepiennych (Dz. U. z dn. 31.12.2002r., Dz. Nr 241, poz.2097, zm.:Dz.U. z 2005r., Nr 232, poz.1973) wyróżniono następujące kategorie Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych (NOP):
1. Odczyny miejscowe, w tym: odczyny miejscowe po szczepieniu BCG (gruźlica), obrzęk, powiększenie węzłów chłonnych, ropień w miejscu wstrzyknięcia;
2. Niepożądane odczyny poszczepienne ze strony ośrodkowego układu nerwowego: encefalopatia (apatia, pobudzenie, opóźnienia rozwoju, inne), drgawki gorączkowe, drgawki niegorączkowe, porażenne poliomyelitis wywołane wirusem szczepionkowym Polio, zapalenie mózgu, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zespół Guillain – Barre (choroba zapalna nerwów obwodowych o podłożu autoimmunologicznym; uważana jest za najczęstszą przyczynę nabytego ostrego porażenia wiotkiego u dzieci. Zespół Guillaina-Barrégo grozi trwałą niepełnosprawnością, a w ciężkich przypadkach nawet zgonem);
3. Inne niepożądane odczyny poszczepienne: ból stawów, epizod hipotensyjno-hiporeaktywny (dziecko wiotkie, słabo reagujące na bodźce), gorączka powyżej 39st.C, małopłytkowość, nieutulony ciągły płacz, posocznica, wstrząs septyczny, reakcje alergiczne, wstrząs anafilaktyczny, porażenie splotu barkowego, uogólnione zakażenie BCG (gruźlica).
Powikłania poszczepienne mogą być wczesne – minuty/godziny/dni lub późne i odległe – po miesiącach/latach od szczepienia.
Podobny zestaw poważnych powikłań poszczepiennych znajduje się w ulotkach producentów szczepionek, dostępnych dla rodziców/opiekunów dziecka. Dostępne są także informacje na temat dodatkowych składników szczepionek – konserwantów i adiuwantów, m.in. związków rtęci i aluminium, nieobojętnych dla mózgu dziecka.
Organiczny związek rtęci – Thiomersal (etylortęć) jest toksyczny dla mózgu, serca, wątroby, nerek, układu immunologicznego, jest kancerogenny (rakotwórczy). Powoduje zaburzenia rozwojowe u dzieci, choroby psychoneurologiczne (np. autyzm, ADHD), choroby neurodegeneracyjne u dorosłych, upośledza zdolności rozrodcze
(https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25708367/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25377033/ – https://www.hindawi.com/journals/bmri/2014/247218/).
Dr n. med. Piotr Witczak (analityk technologii medycznych, który pracował w Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, członek PSNLiN) stwierdził w wywiadzie: Instytucje zdrowia publicznego wciąż utrzymują, że nie udowodniono związku między narażeniem dzieci na etylortęć ze szczepionek a wzrostem przypadków autyzmu. To stanowisko najwyraźniej opiera się na wnioskach pochodzących ze sfinansowanych przez amerykańskie Centrum ds. Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) badań epidemiologicznych, wobec których sformułowano wiele zastrzeżeń metodologicznych, a także zwrócono uwagę na konflikt interesów i wyraźny kontrast względem wniosków z badań przeprowadzonych przez niezależnych badaczy w ciągu ostatnich 75 lat, którzy konsekwentnie stwierdzali, że etylortęć nawet w niskich dawkach jest szkodliwa. (“Do rzeczy” nr 16/523, 17-23.04.2023, s.26-31)
W Polsce, jak w żadnym innym kraju europejskim, niemowlęta nadal szczepi się trzykrotnie szczepionką DTP (przeciwko błonicy, tężcowi, krztuścowi) zwierającą 25mcg rtęci. Wg EPA (Environmental Protection Agency) – bezpieczna ilość rtęci organicznej dla osoby dorosłej to 0,1mcg/kg/dobę. Pomija się również fakt, że rtęć z tiomersalu może być deponowana w mózgu, a niektóre dzieci mają osłabione zdolności usuwania tego pierwiastka z organizmu:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12933322/
https://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/15287390601188060
https://link.springer.com/article/10.1007/BF00324789 – https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1280342/ https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25708367/
Związki aluminium (fosforany/wodorowęglany Al.-glin) – wg Amerykańskiego Stowarzyszenia ds. Żywienia Enteralnego i Parenteralnego max dawka dzienna spożycia Al. to 5mcg/kg/dobę.
W Polsce zaś praktycznie wszystkie szczepionki przeznaczone dla dzieci zawierają te związki i np. Euvax B zawiera 250mcg, Infanrix Hexa 500mcg – znacznie przekraczają więc przyjęte normy, przy czym szczepionki podawane są domięśniowo lub podskórnie czyli w znacznie bardziej inwazyjny sposób umożliwiający bezpośrednią penetrację do tkanek organizmu dziecka z pominięciem barier ochronnych. Aluminium jest silną neurotoksyną – kumuluje się w mózgu tym bardziej, że w okresie rozwojowym dziecka jest niedojrzała bariera krew/mózg (chroniąca przed toksynami mózg osoby dorosłej), Al działa silnie stymulująco na niedojrzały układ odpornościowy dziecka, może uszkodzić wątrobę, opisywane jest makrofagowe zapalenie mięśniowo-powięziowe, zmiany we krwi – anemia mikrocytarna, zaburzenie relacji systemu neuroendokrynnego i immunologicznego, Zespół ASIA (Autoimmune/inflammatory Syndrome Induced by Adjuvants): https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23609067/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22235057/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25428645/
Do chwili obecnej brak jest badań toksyczności i farmakokinetyki aluminium u dzieci. Zespół ekspertów ds. Aluminium z Keele University – kierowany przez profesora Christophera Exleya, profesora chemii bioorganicznej przez ostatnie 29 lat, z ponad 200 opublikowanymi recenzowanymi artykułami na temat aluminium – odkrył, że sześć szczepionek dziecięcych zawiera statystycznie istotnie większą ilość aluminiowego adiuwantu niż jest podana na etykietach tych produktów (Pentacel, Havrix, Adacel, Pedvax, Prevnar 13 i Vaqta). Mając tego typu informacje wydaje się bezdyskusyjnie konieczne badanie post-rejestracyjne składu dopuszczonych szczepionek, co aktualnie nie jest wykonywane przez władze sanitarne w Polsce.
Badania szczepionek przeprowadzone we Włoszech (2017r.), w których zastosowano najnowocześniejsze metody analizy laboratoryjnej, wykazały obecność materiału genetycznego ludzkiego, pochodzenia zwierzęcego i bakteryjnego, o potencjalnym działaniu kancerogennym i autoimmunologicznym; toksycznych metali ciężkich, w tym rtęci i znacznej ilości aluminium, a także ołów, chrom, żelazo, tytan, brom, stront, bizmut, nikiel i inne; zanieczyszczeń innymi proteinami, mikro- i nanoczasteczkami nieznanego pochodzenia. Zanieczyszczenia te nie są biodegradowalne i biokompatybilne, gromadzą się w tkankach, wywołują chroniczne stany zapalne, zatrucia, toksyczne reakcje, nanocząsteczki uszkadzają DNA. Być może w tym tkwi tak duża zachorowalność u obecnych niemowląt na choroby genetyczne, autoimmunologiczne czy wiele innych niespotykanych w rocznikach z lat 70-80-tych. Dziwi fakt, że takich badań w Polsce nie ma. Być może strach przed dzieckiem niepełnosprawnym po przymusowych szczepionkach czyni Polki bardziej negatywnie nastawione do posiadania kolejnego dziecka.
Istnieje, licząca tysiące, baza badań naukowych dotyczących niepożądanych odczynów poszczepiennych.
Według Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego liczba zarejestrowanych niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) w elektronicznym systemie Epibaza w 2021r wyniosła 1609, w tym 163 po szczepionce przeciw gruźlicy BCG. Mając na uwadze praktycznie nie funkcjonujący system zgłaszania NOP w Polsce, liczba ta jest znacznie większa.
Najefektywniej funkcjonującą na świecie bazą danych poszczepiennych działań niepożądanych jest amerykański system VAERS (vaccine adverse reaction system), do którego, wg szacunków, zgłaszanych jest 1-5% przypadków NOP.
W sytuacji tak znacznej liczby znanych powikłań poszczepiennych jest niedopuszczalne i nieetyczne zmuszanie rodziców do szczepienia dzieci – pod karą grzywny, nieprzyjęcia do żłobka/przedszkola, odebrania praw rodzicielskich, a także karanie lekarzy np. za udostępnianie rodzicom ulotek lub informowanie o możliwych działaniach ubocznych.
1. Badania szczepionek
Szczepionki nie podlegają klasycznym badaniom klinicznym z zastosowaniem podwójnie ślepej próby kontrolowanej obojętnym placebo – aby poznać rzeczywistą skalę powikłań, tak jak inne leki przed dopuszczeniem do leczenia. Krótkoterminowe badania (4 tygodnie obserwacji) prowadzone przez firmy farmaceutyczne, są nieprawidłowe metodologicznie – porównuje się szczepionkę z innymi szczepionkami lub z tą samą szczepionką pozbawioną jedynie antygenu lecz zawierającą wszystkie inne składniki. Badania dotyczą pojedynczych szczepionek podczas gdy dzieciom podaje się szczepionki poliwalentne czyli zawierające wiele składników np. “5 w 1” czy “6 w 1” – Infanrix Hexa zawiera antygeny błonicy, tężca, krztuśca, polio, hemofilus influenzae, wirusa zapalenia wątroby typu B oraz niejednokrotnie łączy się tę szczepionkę ze szczepionką przeciw pneumokokom i rotawirusom. Nie zbadano dotąd jaka jest reakcja niedojrzałego jeszcze, a więc stosunkowo słabego układu immunologicznego dziecka na podanie tak dużej liczby antygenów – w sensie bezpieczeństwa i skuteczności. Tego rodzaju postępowanie medyczne jest wbrew zasadom evidence based medicine.
Mówi się o nieznanym “efekcie koktajlu”. Brak jest badań bezpieczeństwa i efektywności szczepionek w okresie długofalowym oraz efektów całego programu immunizacji dziecka. Przy braku wysokiej jakości badań nie ma możliwości oceny bilansu korzyści i ryzyka, stąd zmuszanie do szczepień nie ma racji bytu a wręcz jest bardzo niebezpieczne. Ponadto nie ma możliwości określić, po którym składniku poliwalentnej szczepionki u dziecka wystąpił NOP, a to z kolei uniemożliwia lekarzowi wypełnienie obowiązku zgłoszenie działania niepożądanego do Sanepidu czy Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych.
1. Kalendarz szczepień ochronnych
W badaniu Millera i in. z 2011 analizowano kalendarze szczepień 34 krajów rozwiniętych i odkryto znaczącą korelację między wskaźnikiem umieralności niemowląt i liczbą podawanych im dawek szczepionek. W krajach, w których wymagane jest podawanie największej liczby szczepionek, wskaźnik umieralności niemowląt jest zwykle najwyższy. (Miller N.Z., Goldman G.S., Infant mortality rates regressed against number of vaccine doses routinely given: is there a biochemical or synergistic toxicity?(Regresja wskaźnika umieralności niemowląt względem rutynowo podawanej liczby dawek szczepionek: czy zachodzi tu biochemiczna lub synergiczna toksyczność?). Hum Exp Toxicol 2011; 30(9): 1420-28.
Polskie niemowlęta w pierwszych 24 miesiącach życia otrzymują 26-30 obowiązkowych szczepień (w latach 70-80-tych było ich 10), przy czym noworodki w pierwszej dobie życia otrzymują 2 szczepionki – przeciwko WZW B oraz gruźlicy co jest praktyką spotykaną wśród krajów europejskich jedynie w Polsce i Bułgarii. Obowiązkowe szczepienie noworodków w pierwszych godzinach życia nie ma żadnych podstaw naukowych, naraża dziecko na bardzo poważne powikłania poszczepienne. Teza z lat 70-tych, mówiąca i ucząca studentów medycyny, że szczepienia powinno się stosować u dziecka dopiero po 1 roku, życia nigdy nie została zmieniona ale też nie jest realizowana w praktyce.
W krajach skandynawskich, w których występuje najmniejsza umieralność niemowląt oraz rejestruje się najlepsze wskaźniki zdrowotności społeczeństwa, szczepienia są dobrowolne, pierwsze szczepionki podaje się w 3miesiącu życia, wycofano preparaty zawierające rtęć.
W innych europejskich krajach zachodnich nie szczepi się noworodków, wycofano preparaty z rtęcią;
USA, kraje europejskie – Austria, Niemcy, Belgia, Dania, Włochy, Hiszpania, Holandia, Islandia, Finlandia, Szwecja – zaniechały masowych szczepień przeciwko gruźlicy (BCG). W większości krajów, w tym np. w Niemczech, szczepienia są dobrowolne.
Zasada Ostrożności – etyczna zasada przyjęta w Unii Europejskiej w 1988r, podpisana przez Polskę, sprzeciwia się eksperymentowi na dużą skalę, na skalę populacji nowo-narodzonych. Stanowi ona, że jeśli istnieje prawdopodobne, choć mało poznane, ryzyko działań niepożądanych, lepiej jest danej technologii nie wprowadzać niż ryzykować niepewnymi lecz potencjalnie bardzo znacznymi konsekwencjami.
Wszelki przymus w kwestii szczepień stoi w sprzeczności m.in. z: Konstytucją RP, Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej, Kartą Praw Pacjenta, Kartą Praw Dziecka, Europejską Konwencją o Ochronie Praw i Godności Ludzkiej wobec Zastosowań Biologii i Medycyny oraz Traktatem Lizbońskim.
Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców sprzeciwia się przymusowi stosowania rutynowych, zbyt licznych, zawierających toksyczne składniki szczepionek. Stoimy na stanowisku, iż przy istniejącej, choć nadal nie oszacowanej, skali działań niepożądanych, braku badań klinicznych potwierdzających bezpieczeństwo istniejącego w Polsce kalendarza szczepień oraz wobec łamania praw człowieka i praw pacjenta w sytuacji zmuszania do jakiejkolwiek procedury medycznej w obecnej sytuacji epidemiologicznej, szczepienia dzieci w Polsce powinny być bezwzględnie dobrowolne.
Jesteśmy przekonani co do przestrzegania podstawowego prawa człowieka i pacjenta do swobodnej, świadomej, opartej na uzyskanej szczegółowej informacji, zgodzie na leczenie, zabiegi profilaktyczne i diagnostyczne oraz możliwość wyboru rodzaju terapii.
Z poważaniem
dr hab.n.med. Dorota Sienkiewicz
Prezes Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców
−∗−
// Skład i pisownia oryginalne. – AC//
−∗−
Rozmowy niedokończone: 27.04.2023
Wolność i odpowiedzialność w zawodzie lekarza cz. 1 [ok. 70min]
Goście: pos. Anna Siarkowska, dr n.med. Zbigniew Martyka – specjalista chorób wewnętrznych i chorób zakaźnych, lek. med. Jerzy Milewski – specjalista chorób wewnętrznych i rynku farmaceutycznego.
____________
Wolność i odpowiedzialność w zawodzie lekarza cz. 2 [ponad 2h, tylko audio]
LINK
Szanowny Panie AlterCabrio,
Pozwoli Pan, że dam upust swojej złości na rozwleczone wtręty gospodarza audycji – czasem nie całkiem merytoryczne – przerywające wątki gościom, którzy opisywali b. ważne dla słuchacza okoliczności!
Jednak to ojciec Rydzyk wywołał moją prawdziwą wściekłość, swoją “mową-trawą” (ględzeniem przez wiele minut), więc wszystkim słuchaczom doradzam pominięcie jego “krasomówstwa”!
Nawiasem mówiąc – nie przypominam sobie ani jednej audycji: “Rozmowy niedokończone” – pośród tych, których wysłuchałem – w której nie zaistniałby “najważniejszy słuchacz”, czyli o. Rydzyk, ze swoim “nie kończącym się” ględzeniem, marnotrawiącym czas antenowy i odbierającym szanse na wypowiedź wielu innym słuchaczom!
Bez obaw. Nie jest Pan osamotniony w odczuciach. :)
Materiał uważam za ciekawy ze względu na wypowiedzi samych lekarzy.
Przez całą zbrodniczą plandemię Radio Maryja siedziało jak zając pod krzakiem, ani mru mru. Ojciec Rydzyk miał wtedy szansę na świętość, bo wierni i nawet sam Kościół potrzebowali nowego Piotra Skargi jak nigdy dotąd w polskiej historii. A on miał radio, tv i gazetę – potężne narzędzia dane mu od Boga oraz od lat szeroką i wierną publiczność. Co przeszkadzało zwołać w pierwszych miesiącach poważny kongres pod egidą Kościoła, skrzyknąć wybitnych znawców mówiących prawdę, których od pierwszych chwil nie brakowało, publikować artykuły, które myśmy na niezależnych portalach od początku zamieszczali? Tak łatwo by go nie uciszyli, zważywszy na potęgę i rozgłos w świecie jego koncernu medialnego. Ale tę szansę zmarnował, zabrakło mu odwagi i rozeznania. Widocznie jest skrojony na o wiele mniejszą miarę, niż się zdawało. Teraz się ocknął i zaprasza do studia tych, których przez cały czas konsekwentnie pomijał. Pewnie gryzie go sumienie.
Pełna zgoda! To się zwykło nazywać “sojuszem tronu z ołtarzem”, z pominięciem troski o naród; skoro PiS tak bardzo umoczył się w tę zbrodnię fałszywej pandemii! [Jak chyba wszystkie rządy na świecie, co bynajmniej Kaczora nie usprawiedliwia!]
A przy tym chodziło także o zachowanie dostępu do “kasy”, na jego inne przedsięwzięcia! Postać o. Rydzyka jest dla mnie bardzo niejednoznaczna, bo wiele z jego inicjatyw doceniam i pochwalam (jak np. Radio Maryja), a jednocześnie oburza mnie jego łatwość sprzymierzania się choćby z “diabłem”, aby zdobyć “kasę”… [Choćby z oportunistycznym, ale nomenklaturowym komuchem, M. Zaleskim w Toruniu, który – w imię przyspawanie się od ponad 20 lat do tutejszego “koryta” – epatuje nas teraz swoim “gorliwym” (na uroczystościach) katolicyzmem!]
I tu nasuwa się na myśl – gdy chodzi o postawę o. Rydzyka – znane porzekadło, że “dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane”..! Jednak któż to zmierzy i rozstrzygnie – na tym “łez padole” – czego jest w tym więcej? “Dobrych intencji” czy “piekielnego bruku”..?!
Tzw. Trybunał Konstytucyjny nie działa. Kadencja prezesa TK, Przyłębskiej upłynęła w grudniu po południu(2022). Jest bodajże 6 sędziów, którzy konsekwentnie odmawiają udziału w posiedzeniach TK. Wersja PiS jest taka, że prezesura wciąż ma moc prawną.
Niezależnie od tego zmuszanie do aplikowania noworodkom szczepionek, które są nafaszerowane toksynami jest czymś co powinno być:
1. Uznane za przestępstwo
2. Uwolnione spod jakiegokolwiek przymusu
A cóż powiedzieć o wyrodnych – lub zidiociałych – rodzicach, którzy wyrażali zgodę na szczepienie 6-miesięcznych niemowląt? W prywatnej klinice “Nasz lekarz” w Toruniu przy ul. Batorego, prawdopodobnie doszło do takiego procederu. [Moi znajomi dwukrotnie pikietowali tę klinikę. Niestety beze mnie, bo w tym czasie mogłem ich wspierać tylko przez okno szpitala naprzeciw, w którym byłem hospitalizowany n-ty już raz.]
Przecież takim rodzicom, wyrażającym na to zgodę, sądy – w normalnym kraju, oczywiście, których już chyba nie ma? – winny odbierać prawa rodzicielskie, a “lekarzom” prawo wykonywania zawodu; bo za jedną i drugą postawą kryła się chyba “zachęta finansowa”…
Teraz zaś sądy potrafią odbierać dzieci, ale za… ubóstwo rodziny!
“Przez całą zbrodniczą plandemię Radio Maryja siedziało jak zając pod krzakiem, ani mru mru”
– Co jak co ale siedząc w branży medialnej Ojciec Doktor wie skąd i dokąd wiatry wieją i w momentach niewiadomych nie wychyla się ponad poziom naszych Pasterzy.
Pzdr
Czasem zdarza się ruch w interesie na ukrytym w cieniu, profilu