Melanż = z fr. mélange – mieszanina.
Jeszcze nie tak dawno normalni ludzie nazywali melanżem mieszaną potrawę z mięsa i różnych warzyw, wieloowocową sałatkę lub wielokolorową włóczkę. Dziś, słowo to najczęściej oznacza dawną prywatkę, balangę, imprezę, domówkę. Każde środowisko ma swoje melanże. Niewolnicy pracujący w korporacjach, przestępcy, zboczeńcy. Specyficzne melanże organizuje kadra urzędnicza NWO. Na spotkaniach, które uzyskały status półotwartych zaproszeni degeneraci dywagują o różnych rodzajach depopulacji. Podobnie jak wspomniani zboczeńcy udostępniają potem filmy ze swoimi wypowiedziami, mówiąc otwarcie o zrównoważonym niedorozwoju, zrównoważonej hodowli i uboju w ramach umiarkowanego totalitaryzmu, wtrącając wątki o transhumanizmie.
Melanż w innym znaczeniu to substancja pozyskiwana na planecie Arrakis. „Przyprawa” przedłużała życie i stymulowała możliwości ludzkiego umysłu. Złoża melanżu były najcenniejszymi zasobami uniwersum stworzonego przez pisarza S.F. Franka Herberta.
A jaki rodzaj pożywienia zalecają nam degeneraci?
Nowy zielony standard będzie oznaczać pożywienie bez najmniejszego dodatku mięsa, bez węglowego śladu. W zamian za to z prozdrowotnymi składnikami modyfikowanymi genetycznie w najlepszych laboratoriach. W przyszłości nie będziesz musiał tracić czasu na chodzenie po sklepach. W ramach dochodu gwarantowanego standard ekologicznej, tygodniowej porcji zostanie dokładnie zważony i dostarczony pod drzwi twojego locum.
Pieniądze w formie cyfrowej będą częściowo poza twoim zasięgiem – tego typu operacje będą w twoim imieniu, a przede wszystkim dla twojej wygody, wykonywane przez bank i dostawcę niektórych usług lub towarów. Resztę środków będziesz mógł wykorzystać na rozrywkę, na wypożyczanie różnych gadżetów, ekologicznych ubrań, ekologicznych środków transportu lub opłacić nimi dostęp do bardziej ekskluzywnych obszarów pod warunkiem spełnienia sanitarnych wymogów (aktualnych szczepionek lub innych, aplikowanych sezonowo preparatów). Przeciętny obywatel będzie rozstawał się z życiem „nagle”. Akurat ten właśnie standard jest wprowadzany „w życie”. Trzeba będzie się spieszyć z wykorzystaniem środków przeznaczonych na seksualne rozrywki. Z powodu ograniczonej daty ważności cyfrowego pieniądza.
“Biohacking to słowo klucz”. Mówi o nim m.in. główny technolog ds. mielenia umysłów, Yuval Noah Harari, lewa ręka Klausa Schwaba. Ludzie będą żyli i umierali w metaverse. Ten cywilizacyjny awans zapewni nam rewolucja przemysłowa.
Będziesz traktowany jak zwierzę
Ludzie to zwierzęta, które można hakować. Nie tylko hakować, ale również hodować i programować. człowiek jest tylko pojedynczym systemem przetwarzania danych. Dlatego można go przekształcać, zmieniać jego dotychczasową fałszywie pojętą naturę, a Chrystus jest fałszywą ideą – mówi bez ogródek piewca zrównoważonego genetycznego rasizmu, Harari.
Nie musimy czekać na powtórne przyjście Chrystusa, aby przezwyciężyć śmierć. Może to zrobić paru geeków w laboratorium
Kolejny melanż już niedługo
W przyszłym tygodniu w szwajcarskim Davos odbędzie się kolejny melanż. Lista gości jest długa i zróżnicowana. Od „opitych ludzką krwią” tuzów do wykonujących tylko rozkazy, politycznych kundelków. Szefowie największych światowych korporacji, banków, przemysłu farmaceutycznego i medialnego. Wszyscy, którzy pracują codziennie nad programowaniem ludzkich umysłów oraz wprowadzeniem kolejnych etapów Wielkiego Resetu, wykonywaniem poleceń z tym związanych (Duda i Morawiecki).
Dla lubiących konkrety: OBOWIĄZKOWE E-FAKTURY OD 2024 ROKU
Od przyszłego roku do skarbówki, służb i innych organów państwa mają trafiać szczegółowe informacje na temat tego, co kupuje przeciętny Polak.
Informacje z e-faktur mają trafiać nie tylko do fiskusa, lecz także do służb, prokuratury czy ministrów spraw wewnętrznych i spraw zagranicznych. Wszyscy oni mają posiadać dokładną wiedzę np. o tym, ile prądu czy gigabajtów internetu zużył konsument. To samo ma dotyczyć innych zakupów.
cdn…
Z właściwą sobie ślepotą i pychą, sfora lucyferiańskich kundli jest przekonana, że już pokonali Kościół oraz Pana Boga. Ale niebawem bardzo przykre będzie ich przebudzenie z hipnozy, wewnątrz której umieścił ich ich pan i władca. Z tego, co buńczucznie zamierzają wprowadzić, wprowadzą tylko tyle, na ile im zezwoli Stwórca, w ramach dokończenia selekcji kozłów od owiec. I w tym roku zapewne będzie Oświetlenie sumień a po tym wstrząsającym doświadczeniu, całkowicie zmieni się algorytm rzeczywistości. Wybuchnie wściekłość i wrzask szatanów, bo mnóstwo ludzi będzie się nawracać i zacznie się przepowiadany w Księdze Daniela i Apokalipsie Wielki Ucisk, czyli już nie tam jakieś “regulacje i ograniczenia” a rzeczywisty terror na wzór czasów Nerona. Zakończeniem będą trzy dni ciemności. No i potem całe to towarzystwo ze Schwabem i Hararim na czele (jaki znamienny pakt: syna nazisty z żydem) pomknie na zatracenie. Taki będzie koniec tej ich smętnej historii.
Ta pycha, podobno krocząca zawsze przed upadkiem, jest wspierana przez rządy poszczególnych państw z ram ONZ a nie WEF, więc jak to jest z samorządem i demokracją ?Każde z tych państw ma agentów NWO + WEF do takich zadań ? Schwabowe WEF szkoli liderów swoich i oni pojawiają się w życiu publicznym z mocą realizacji owych faszystowskich zaleceń ? Mieszkam na wsi, więc zakładam, że droga takich informacji jest wydłużona, ale z kolei internet dzisiejszy jest szybszy od każdej kolei, samolotów i żywych jeszcze liderów schabowego WEF. Hmm…
Można metodami ziemskimi obalić plany NWO, satanistów, antychrystów.
Bóg nie pomoże ani głupcom ani niewolnikom. W tym senie metoda ziemska stanowi cześć składową działania.
Może te zdjęcia nieco przybliżą, z kim mamy do czynienia. Znalazłem w otchłani internetu. Polecam szukać dalej samodzielnie.
Melanż na zachodzie,
Macedonia na południu,
Sámi na północy,
a na wschodzie wojna.