Stalin najtańszym kosztem skatynizował polską arystokrację i narodowców
Joseph Goebbels, 16 sierpnia 1944
Kolejny głos w dyskusji bez “rocznicowej gorączki”. Czy Polacy kiedykolwiek zdobędą się na rzetelną ocenę Powstania Warszawskiego? Czy jesteśmy w stanie wyciągnąć wnioski z klęski “planu Burza”?
Potęga frazesu jest tak silna, że ludzie rozsądni nie mogą się przebić- powiedział Stanisław Michalkiewicz, który wspomniał również o rezygnacji polskich polityków z uzbrojenia obszaru Wołynia z powodów politycznych.
Powstanie można oceniać z dwóch punktów widzenia…
______________________________________________________________
Polska husaria mierzyła siły na zamiary i zwyciężała. Czy husaria miała coś czego nie mieli Powstańcy pomimo podobnego bohaterstwa i poświęcenia? Trzy rzeczy. Husaria miała oręż oraz wiarę. Przede wszystkim w Boga, a potem we własne siły. Venimus, vidimus, Deus vicit – „Przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył” – pisał Sobieski, a prócz tego:
„Bóg i Pan nasz na wieki błogosławiony dał zwycięstwo i sławę narodowi naszemu o jakiej wieki przeszłe nie słyszały”. Dziś te słowa są niezrozumiałe dla polskojęzycznych pogan mieszkających nad Wisłą, budząc dodatkowo samobójczy sprzeciw. Wrogiem jest Bóg , Polska i Polacy. Piąta kolumna Antychrysta.
Powstańcy byli sami, prawie bez broni pod zwierzchnością, która od lat myliła interes światowy z polskim interesem narodowym. Dziś jest bardzo podobnie.
Powstanie warszawskie było TYLKO po to aby po wojnie SZWIAT miał zadanie ułatwione!