Nowy chwyt polega tutaj na wprowadzeniu zanieczyszczeń i pożarów do narracji oraz powiązaniu ryzyka zawału serca z ekologią i zmianami klimatycznymi. Zapewnia to paliwo do metamorfozy „zmian klimatu” z kwestii środowiska naturalnego w kwestię zdrowia publicznego, pozwalając im mówić o tym w ten sam sposób, w jaki mówią o „Covid”, i być może traktować to w ten sam sposób.
−∗−
Tłumaczenie artykułu z serwisu Off-Guardian, który podejmuje temat powiązań tzw. pandemii covid i zmian klimatycznych oraz prób wprowadzenia nowych elementów do katalogu zagrożeń dla zdrowia publicznego. /AlterCabrio – ekspedyt.org/
_____________***_____________
Więcej „nagłych zawałów serca”… z dodatkiem „zmian klimatycznych”
Każdy, kto śledzi cykl wiadomości od czasu wprowadzenia „szczepionek” przeciw Covid, zauważył wręcz niezwykły wzrost liczby rzeczy, które podobno mogą powodować nagłe udary lub zawały serca.
Zimna pogoda, gorąca pogoda, depresja, różnorodne jedzenie, długi i krótki covid, nowe magiczne chemikalia właśnie znalezione w atmosferze, „zespół stresu popandemicznego”, niezdiagnozowane zwężenie zastawki aortalnej i drogi prąd.
To nawet nie jest cała lista, po prostu ciągnie się i ciągnie.
… a teraz do galerii przestępców [rogues gallery] możemy dodać zanieczyszczenie, zgodnie z tym artykułem w Science Alert, z nagłówkiem:
„Małe cząsteczki w powietrzu mogą wywołać nagły atak serca, sugerują badania”
Na podobny temat, Daily Mail wybił wczoraj w nagłówku:
„Naukowcy ostrzegają, że narastający kryzys pożarów w Ameryce może doprowadzić do fali ataków serca, chorób płuc i raka na wiele lat”
Zatem nie musimy już rozkładać tych artykułów kawałek po kawałku, bo doskonale widać, co się tutaj dzieje.
Szczepionki Covid albo powodują więcej zawałów serca, albo osoby odpowiedzialne są świadome, że tak może się zdarzyć, i przygotowują stosowne narracje awaryjne.
Przewidywaliśmy jeszcze w styczniu tego roku, że ta historia będzie się ciągnąć i nie zawiedli nas.
Nowy chwyt polega tutaj na wprowadzeniu zanieczyszczeń i pożarów do narracji oraz powiązaniu ryzyka zawału serca z ekologią i zmianami klimatycznymi.
Zapewnia to paliwo do metamorfozy „zmian klimatu” z kwestii środowiska naturalnego w kwestię zdrowia publicznego, pozwalając im mówić o tym w ten sam sposób, w jaki mówią o „Covid”, i być może traktować to w ten sam sposób (lockdowny klimatyczne itp.)
Jest to klasyczne wiązanie narracji, praktyka splatania ze sobą dwóch oddzielnych narracji propagandowych, aby wzajemnie się wzmacniały.
Ukułem ten termin właśnie teraz, ale to idealna metafora.
Jest cudownie efektywna, naprawdę. Zawały serca związane ze szczepionką dostarczają dowodów na to, że „zmiany klimatyczne” są problemem zdrowia publicznego, podczas gdy „zmiany klimatyczne” mogą być wykorzystane do ukrycia zawałów serca związanych ze szczepionką.
Zakrywanie czegoś, co spowodowali, czymś, co wymyślili, i wspieranie czegoś, co wymyślili, czymś, co sami spowodowali.
Sprytne w teorii, ale raczej przejrzyste w praktyce.
_____________
More “sudden heart attacks” …with a “climate change” twist, Kit Knightly, Nov 15, 2022
−∗−
Powiązane tematycznie:
Zawały serca i udary czyli co się mieści w rachunku za prąd
Może to z łatwością spowodować, że ludzie – zwłaszcza starsi lub niepełnosprawni – będą cierpieć na problemy zdrowotne, a nawet umrą z powodu zimna lub niedożywienia. Wiele z tych osób […]
_____________
Zwężenie aorty: najnowszy kozioł ofiarny
Wszelkie problemy z sercem, które się pojawiają, są całkowicie niezwiązane z eksperymentalnymi „szczepionkami”, o których wiadomo, że powodują problemy z sercem i zakrzepy krwi. Chcą to jasno powiedzieć. Teraz można […]
_____________
Poza pandemię czyli co dalej z klimatem
Przez dosłownie dziesięciolecia podsycali publiczny strach przed „nową epoką lodowcową”, kwaśnymi deszczami i dziurą w warstwie ozonowej oraz niezliczonymi innymi rzekomo rozpoczynającymi się katastrofami klimatycznymi, i nigdy nawet nie otarli […]
Tak, to jest pięćsetny wpis. :)
Czas leci…
Gratuluję ilości i jakości
Talmudyści maja ludzi za kompletnych idiotów, bezmózgowych i bezwolnych, którzy im nic nie zrobią. A Molochy bawią się w doktora mengele, satanistów, plotą bezczelnie bzdury i nawet wisi im czy ktoś w to wierzy czy nie. Głupota ma nawet być widoczna na pierwszy rzut oka by robić dla niej tło narracyjne i pokazać jacy są mocni i zdeterminowani na pohybel ludzkości.
Doprecyzowuję główną myśla artykułu:
sukces terroru kowidiańskiego, pokazał, ze legenda wprowadzona do wierzenia nie może być abstrakcyjne, typu “czyste topnienie lodowców Grenlandi”, lecz musi adresować abstrakt oraz instynkt samozachowawczy.
Np.:
1) kowid to najśmietelniejsza choroba świata,
2) ogrzewanie chałupy węglem powoduje zmiany klimatu (dawniej efekt cieplarniany), a to powoduje topnienie lodowców Grenlandii, a z lodu uwalniają się straszliwe zarazki: grypa, choroba brudnych rąk, już samo podniesienie się wody z powodu topnienia powoduje tysiące zgonów, np. ktoś utopił się w czasie kąpieli w jeziorze.
Tak powiązana legenda z instynktem samozachowawczym jest już przyzwolniem ludu dla władzy do wprowadzenia terorru milicyjno-SBcko-policyjnego.