“Przepraszam” jak psu zupa za Wołyń się należą. (…) Oni walczą za swoją niepodległość, ale nie za moją. Za moje cztery litery nikt nie walczy.
fragment dyskusji w studiu telewizyjnym Polsat
“Przepraszam” jak psu zupa za Wołyń się należą. (…) Oni walczą za swoją niepodległość, ale nie za moją. Za moje cztery litery nikt nie walczy.
fragment dyskusji w studiu telewizyjnym Polsat
Copyright Legion Św. Ekspedyta. All Rights Reserved.
Ten Janowski, czy jak mu tam, ma dopasowany krawat do mentalności i histerycznego sposobu rozmowy. Och, jak dobrze, ze nie mam telewizora..
Należy pogratulować Umiłowanym
Przywódcom z tzw. PiS.
Poszerzyła się im paleta doznań
smakowych.
Do tej pory parali się lizaniem
żydowskich tyłków a tu co za
szczęście doszły jeszcze
ukraińskie .
można mieć pewne wątpliwości, niemniej taka jest obowiązująca linia oficjalnej propagandy